UWAGA!

Tylko jeden chętny na lekarskie stypendium

 Elbląg, Tylko jeden chętny na lekarskie stypendium
fot. pixabay

W tym roku wpłynął jeden wniosek o przyznanie miejskiego stypendium dla studenta medycyny. Przypomnijmy, że warunkiem otrzymania takiego stypendium od władz Elbląga, jest między innymi deklaracja podjęcia zatrudnienia w Szpitalu Miejskim lub szpitalu wojewódzkim i odbycie w nim rezydentury.

Stypendium wynosi 2 tys. zł miesięcznie. Warunkiem jego otrzymania jest podjęcie zatrudnienia w jednym z elbląskich szpitali, w celu odbycia szkolenia rezydenckiego, na okres nie krótszy niż 4,5 roku, w ciągu 3 miesięcy od ukończenia stażu lekarskiego. Wnioski o przyznanie stypendium Urząd Miejski w Elblągu przyjmował do końca września. - W tym roku wpłynął jeden wniosek. Studentka otrzymała stypendium na specjalizację z onkologii w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Elblągu - informuje Joanna Urbaniak, rzeczniczka prasowa prasowa prezydenta Elbląga.

W programie stypendialnym biorą udział dwa elbląskie szpitale: miejski i wojewódzki. - W przyszłym roku zaplanowano stypendia dla trzech osób. Specjalizacje, o jakie będą mogli ubiegać się studenci, są ustalane corocznie, w zależności od zapotrzebowania szpitali. W tym roku były to w Szpitalu Miejskim choroby wewnętrzne, w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Elblągu medycyna ratunkowa, neurologia, onkologia - informuje Joanna Urbaniak.

Władze miasta zapowiadały również zachęcanie studentów medycyny do pracy w elbląskich szpitalach przyznawaniem mieszkań. - Kwestia rozszerzenia naszego programu stypendialnego o mieszkania dla młodych lekarzy jest rozważana przez samorząd i nie wykluczamy wprowadzenia takiego rozwiązania w naszym mieście w przyszłości - wyjaśnia rzeczniczka prezydenta Elbląga.

daw

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Wiec wszystko jasne nikt sobie takich sytuacji nie wymyslił Brawo za odwage aby zgłosić takie rzeczy.
  • Przecież to było pewne. Facet miał świadomość że będzie ekshumacja, więc byłby g. upi kłamiąc. Ciekawe co teraz wymyśli pan własciciel. Już raz się skompromitował
  • Idea jest naprawdę dobra, ale te specjalizacje są po prostu bieda i studenciaki liczą, że napiszą LEK (egzamin) na tyle dobrze by trafić na coś lepszego. Pytanie czy Elbląg na coś lepszego stać.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    4
    5
    Wróblewski i Missan git(2022-11-29)
  • jednak młodzi lekarz tacy biedni nie są... skoro nikt się nie zgłosił... a tyle krzyku było...
  • Każdy kto może lojalek na medycynie unika jak ognia. Życie różnie się toczy i wynik leku tez potrafi wiele namieszać. Pal licho jak ktoś myśli o internie (choroby wewnętrzne)- dostanie się zawsze, ale tak na prawdę sytuacja i zapotrzebowanie przez 2-3 lata a zwłaszcza więcej mogą się bardzo zmienić. Nikt nie chce się wiązać lojalka jak nie musi, bo nie ma pewności na czym się wyląduje. Niestety, ale gdyby medycyna była taka prosta i jednolita to nie byłoby specjalizacji. Nie każdy nadaje się na chirurga czy neurologa. Niektórzy świetnie nadają się na kardiologię i maja do tego pasje. Inni na onkologię. A z lojalka nie ma się pewności co do specjalizacji. Wyląduje się na jakiejś mało obleganej, do której niewielu się nadaje (interna, ratunkowa). To nie tylko kwestia kasy. Przy lojalkach wybor specjalizacji zawęża sie do kilku. Nie każdy się nadaje do pracy w terenie często z pijanymi ludźmi, oglądania wypadków, samobójstw w miejscu akcji przez następne 20 lat życia (medycyna ratunkowa), nie każdy chce być specjalista od wszystkiego (interna), nie każdy da radę stać na bloku przez następne 20 lat życia (chirurgia). I to normalne. Nikt kto nie musi lojalki (poza wyjątkami) nie podpisze.
  • Ty lojalny, ale o co ci chodzi? Masz jakiś problem, trudno.
  • A wy wiecie o czym piszecie, ekshumujcie swoje mózgi.
  • I też nie każdy się nadaje na grabarza bo to trzeba i pacjenta i lekarza i sędziego i z wypadków i samobójców i na końcu wszystkimi się zająć. Jedno fantastyczne zakończenie i bogatych i tych biednych... ktoś to dobrze pomyślał że tu niema bogatego i biednego wszyscy równi. Doczekaliśmy podłych czasów że liczy się tylko kasa w sporcie w medycynie na każdym kroku tylko kasa człowiek się ogóle nie liczy... liczy się tylko kasa... a kto ma zejść z tego świata to i tak zejdzie i nikt mu nie pomoże.
  • Onkologia-lezy. Jezeli mozecie zawijajcie swoich bliskich poaz Elblag... Nic oprocz g..naswielania i pakowania chemi jak z lat 80 nie potrafia, sorry lepkie rece dalej cetne... Gdansk Bydgoszcz nawet Olsztyn-uciekac!!!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    5
    1
    łapiduchy(2022-11-29)
  • @Haft .. - Hej filozofie, a kiedy było inaczej? Zawsze "kasa" była bardzo ważna, no często biedni szukają wymówki i twierdzą, że ważniejsze jest być niż mieć, ale zawsze było tak samo.
  • @Haft .. - Kiedy pójdę już na górę, w trumnę wsadzcie mi komórę, chcę mieć kontakt jeszcze z dołem, bo na dobre nie zasnąłem, kasy tutaj mi nie trzeba, taka tu jest wola nieba, jedno co się tylko liczy, by nie urwać się ze smyczy, to modlitwa wprost do nieba, o mszalnego kielich chleba.
  • 3 tys. miesięcznie plus mieszkanie w okolicy szpitala. Na terenie Szpitala na Komeńskiego jest kilka hektarów terenu do wykorzystania pod zabudowę, jak długo można zwlekać z jego sensownym zagospodarowaniem.
Reklama