Spektakle, wernisaże, koncerty, pokazy taneczne. Międzynarodowe Spotkania Artystyczne co roku oferują wielką dawkę artystycznych wrażeń. Ostatni dzień spotkań w CSE Światowid zamknęły warsztaty teatralne, bębniarskie oraz panel dla terapeutów. Zobacz więcej zdjęć.
- Często nie zdajemy sobie sprawy z tego, jaki rytm w nas płynie – mówi Aleksandra Przygoda, instruktorka warsztatu bębniarskiego z Miejsca Inicjatyw Pozytywnych w Kaczym Bagnie. - Ludzie mówią często, że nie mają poczucia rytmu. Ludzie z niepełnosprawnością mają większą możliwość wydobycia jego z siebie. Jeżeli biorą taki bęben do ręki i zaczynają grać, to rytm mimowolnie płynie. Uważam, że bębny pozwalają im jakoś wyrazić siebie, zupełnie nieświadomie. Kiedy zaczynają grać, dają upust swoim emocjom. Często dzięki temu pokazują, co w nich jest, mogą to uwidocznić. Bardzo lubię pracę z ludźmi niepełnosprawnymi, bo ich rytmy są bardzo ciekawe, oryginalne, nietypowe.
W sali teatralnej pod okiem Krzysztofa Leśniewskiego odbyły się zajęcia ruchowe, które stały się dowodem na to, że niepełnosprawność nie musi być barierą. Liczy się energia, dobra zabawa i kreatywność.
– Zajęcia, które dziś poprowadzę, będą zawierać elementy improwizacji teatralnej – mówi Krzysztof Leśniewski z Miejsca Inicjatyw Pozytywnych w Kaczym Bagnie. - Będziemy się po prostu bawić, bazując na naszej kreatywności i energii. Po krótkiej rozgrzewce, będziemy szukać rozwiązań różnych problemów i odgrywać w różny sposób sceny. Warsztaty rozwijają nie tylko fizycznie, lecz także rozwijają kreatywność, pewność siebie i pozwalają odkryć, że, by zrobić coś fajnego, nie potrzebna jest mi do tego sprawna ręka czy noga, że jestem świetną jednostką i mogę odkryć to w sobie.
O zaletach książeczek dotykowych w ramach panelu dla terapeutów „Dydaktyczny rekwizyt w terapii" mówiła Sylwia Zaborowska ze Szkoły Policealnej im. Jadwigi Romanowskiej w Elblągu. Po krótkiej prezentacji terapeuci i uczniowie elbląskiego „Medyka” wykonali własnoręcznie kilka praktycznych rekwizytów.
- Chodzi nam o to, by rozpowszechniać technikę tworzenia takich książeczek, ponieważ one są świetnym materiałem dydaktycznym do pracy z dziećmi i osobami niepełnosprawnymi, a także z osobami niedowidzącymi – mówi Ewa Bednarska-Siwilewicz z elbląskiego Światowida. – Mogą być one wykorzystywane przez terapeutów, rodziców i nauczycieli. Ta technika wpisuje się także w temat biblioterapii. W każdej z książeczek jest jakiś bohater. Dziecko dotykając różnych elementów, rozpoznaje je, biorąc pod uwagę ich kształt. Od uczestnika warsztatów zależy, jak on tę książeczkę zaprojektuje. Książeczka jest techniką mało znaną i celem naszych warsztatów jest rozpowszechnianie tej metody pracy, ponieważ ma ona bardzo dużo zalet.