W sobotę, około godziny 23.15, w miejscowości Pilona doszło do wypadku drogowego z udziałem samochodu vw golf. Kierujący pojazdem został odwieziony do szpitala.
Mężczyzna kierujący golfem nadjeżdżał od strony Pasłęka. Na prostym odcinku drogi zjechał na prawą stronę, wpadł do rowu i uderzył w betonowy przepust. W wyniku uderzenia samochód obróciło o 180 stopni i wyrzuciło z powrotem na jezdnię.
Kierujący golfem podróżował sam. W wyniku wypadku doznał obrażeń ciała – pogotowie ratunkowe odwiozło go do szpitala wojewódzkiego w Elblągu.
Jak powiedzieli pracujący na miejscu zdarzenia policjanci z Sekcji Ruchu Drogowego KMP w Elblągu, do wypadku mógł przyczynić się zły stan techniczny samochodu. Miał on zupełnie łyse opony, co na mokrej nawierzchni mogło spowodować poślizg i utratę panowania nad pojazdem.
Uwagę zwraca też swoisty tuning, jakiemu właściciel poddał swój samochód. Miał on zamontowaną sportową kierownicę o bardzo małej średnicy. Jak widać nie pomogła ona zapanować nad samochodem. Być może gdyby zamiast w ten gadget zainwestował w nowe opony, dojechałby cało do celu podróży...
Kierujący golfem podróżował sam. W wyniku wypadku doznał obrażeń ciała – pogotowie ratunkowe odwiozło go do szpitala wojewódzkiego w Elblągu.
Jak powiedzieli pracujący na miejscu zdarzenia policjanci z Sekcji Ruchu Drogowego KMP w Elblągu, do wypadku mógł przyczynić się zły stan techniczny samochodu. Miał on zupełnie łyse opony, co na mokrej nawierzchni mogło spowodować poślizg i utratę panowania nad pojazdem.
Uwagę zwraca też swoisty tuning, jakiemu właściciel poddał swój samochód. Miał on zamontowaną sportową kierownicę o bardzo małej średnicy. Jak widać nie pomogła ona zapanować nad samochodem. Być może gdyby zamiast w ten gadget zainwestował w nowe opony, dojechałby cało do celu podróży...
MW