
Od 8 do 9 kwietnia odbywał się trening Dowództwa 16 Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej z zakresu reagowania kryzysowego. Zadania wiązały się z realizacją akcji przeciwpowodziowej i przeciwlodowej.
Podczas treningu sprawdzono stopień funkcjonowania współpracy cywilno - wojskowej i działania wojska na rzecz samorządów na terenie których stacjonują jednostki wojskowe 16 PDZ w zakresie reagowania kryzysowego.
- Zachodzące zmiany we współczesnym świecie wymagają dostosowania działań wojskowych do różnego rodzaju zagrożeń i sytuacji kryzysowych, takich jak militarne, pozamilitarne, zewnętrzne i wewnętrzne – wyjaśnia mjr Zbigniew Tuszyński, rzecznik prasowy 16 PDZ. - Trening był okazją do omówienia kwestii wsparcia i odpowiedzialności 16 PDZ w zakresie reagowania kryzysowego oraz sposobów zaangażowania Dywizji w sytuacjach szczególnego zagrożenia. Tematem treningu była reakcja na sytuację kryzysową związana z wystąpieniem powodzi w rejonie Żuław. Zadania wojska wiązały się zatem z realizacją akcji przeciwpowodziowej i przeciwlodowej.
- Ćwiczący musieli wykazać się właściwą reakcją na zmieniająca się sytuację związaną np. z trudnymi warunkami pogodowymi, jak ujemna temperaturą, wiatr, śnieg lub deszcz – opowiada mjr Tuszyński. - Podczas treningu uwzględniono możliwe kierunki rozwoju sytuacji, m.in. zwalczanie zatorów lodowych przy użyciu śmigłowców lub poduszkowców.
Trening w Dowództwie 16 PDZ był okazją do ukazania kompetencji wojska podczas przeprowadzania różnorodnych akcji. Powódź może wymagać przeciwdziałania także w zakresie akcji przeciwepidemiologicznych i ratowniczych. Wojska chemiczne były w pogotowiu na wypadek wystąpienia zagrożeń skażeniami.
- Wojsko we współpracy z Centrami Kryzysowymi musiało podejmować pod presją czasu decyzje, które były podstawą dalszych działań – dodaje mjr Tuszyński. - Takie ćwiczenie ukazuje złożoność charakteru sytuacji kryzysowych. Wojsko w takich sytuacjach, jak podczas treningu, współpracuje nie tylko z samorządami, ale także m.in. z Policja, Strażą Pożarną, Strażą Graniczną, służbami medycznymi. Dowódca 16 PDZ, gen. Wiesław Michnowicz podkreślił, że działanie kryzysowe wojska ma nie tylko na celu przeciwdziałanie, ale też likwidację zagrożenia, stabilizację sytuacji, a także powrót wszystkich sił wojska do macierzystych jednostek.
Zaproszeni goście omówili zadania wynikające z reagowania kryzysowego będące w kompetencjach poszczególnych Centrów Zarządzania Kryzysowego. Przedstawili schemat przeciwdziałania sytuacjom kryzysowym i aspekty współpracy z wojskiem w różnych przypadkach stanowiących zagrożenie w będącej przedmiotem ćwiczenia sytuacji kryzysowej. Przedstawiciele układu pozamilitarnego wskazali na konieczności właściwego obiegu informacji i właściwej reakcji na często powiązane ze sobą różnego rodzaju zagrożenia.
- 16 Pomorska Dywizja Zmechanizowana związana jest od początku swego istnienia z ziemią warmińsko-mazurską – podkreśla mjr Zbigniew Tuszyński. - Podczas treningu zakładano koordynację działań również z województwem pomorskim, ponieważ jednostki wojskowe 16 PDZ stanowią filar obronności regionu, na terenie którego stacjonują.
- Zachodzące zmiany we współczesnym świecie wymagają dostosowania działań wojskowych do różnego rodzaju zagrożeń i sytuacji kryzysowych, takich jak militarne, pozamilitarne, zewnętrzne i wewnętrzne – wyjaśnia mjr Zbigniew Tuszyński, rzecznik prasowy 16 PDZ. - Trening był okazją do omówienia kwestii wsparcia i odpowiedzialności 16 PDZ w zakresie reagowania kryzysowego oraz sposobów zaangażowania Dywizji w sytuacjach szczególnego zagrożenia. Tematem treningu była reakcja na sytuację kryzysową związana z wystąpieniem powodzi w rejonie Żuław. Zadania wojska wiązały się zatem z realizacją akcji przeciwpowodziowej i przeciwlodowej.
- Ćwiczący musieli wykazać się właściwą reakcją na zmieniająca się sytuację związaną np. z trudnymi warunkami pogodowymi, jak ujemna temperaturą, wiatr, śnieg lub deszcz – opowiada mjr Tuszyński. - Podczas treningu uwzględniono możliwe kierunki rozwoju sytuacji, m.in. zwalczanie zatorów lodowych przy użyciu śmigłowców lub poduszkowców.
Trening w Dowództwie 16 PDZ był okazją do ukazania kompetencji wojska podczas przeprowadzania różnorodnych akcji. Powódź może wymagać przeciwdziałania także w zakresie akcji przeciwepidemiologicznych i ratowniczych. Wojska chemiczne były w pogotowiu na wypadek wystąpienia zagrożeń skażeniami.
- Wojsko we współpracy z Centrami Kryzysowymi musiało podejmować pod presją czasu decyzje, które były podstawą dalszych działań – dodaje mjr Tuszyński. - Takie ćwiczenie ukazuje złożoność charakteru sytuacji kryzysowych. Wojsko w takich sytuacjach, jak podczas treningu, współpracuje nie tylko z samorządami, ale także m.in. z Policja, Strażą Pożarną, Strażą Graniczną, służbami medycznymi. Dowódca 16 PDZ, gen. Wiesław Michnowicz podkreślił, że działanie kryzysowe wojska ma nie tylko na celu przeciwdziałanie, ale też likwidację zagrożenia, stabilizację sytuacji, a także powrót wszystkich sił wojska do macierzystych jednostek.
Zaproszeni goście omówili zadania wynikające z reagowania kryzysowego będące w kompetencjach poszczególnych Centrów Zarządzania Kryzysowego. Przedstawili schemat przeciwdziałania sytuacjom kryzysowym i aspekty współpracy z wojskiem w różnych przypadkach stanowiących zagrożenie w będącej przedmiotem ćwiczenia sytuacji kryzysowej. Przedstawiciele układu pozamilitarnego wskazali na konieczności właściwego obiegu informacji i właściwej reakcji na często powiązane ze sobą różnego rodzaju zagrożenia.
- 16 Pomorska Dywizja Zmechanizowana związana jest od początku swego istnienia z ziemią warmińsko-mazurską – podkreśla mjr Zbigniew Tuszyński. - Podczas treningu zakładano koordynację działań również z województwem pomorskim, ponieważ jednostki wojskowe 16 PDZ stanowią filar obronności regionu, na terenie którego stacjonują.
oprac. A