
Antykwariusz z Sopotu rzucił hasło, które podchwycił prezydent Elbląga, a z pieniędzmi pospieszyły dwie spółki. Przeprowadzono transakcję, w efekcie której przyjechał do nas Kasper Bekiesz, z pochodzenia Węgier, historyczny obrońca naszego miasta. Przyjechał w ramach i na płótnie, bo to obraz pędzla francuskiego malarza datowany na wiek XVIII. Muzeum Archeologiczno-Historyczne pęka z dumy.
W XVI w. Kasper Bekiesz, węgierski magnat walczył w obronie Elbląga z połączonymi siłami gdańsko-duńskimi. I uratował miasto, za co ofiarowano mu Kamienicę pod Baranami w Krakowie. Z racji tych powiązań stolica Małopolski ubiegała się o obraz autorstwa XVIII-wiecznego malarza, ale ostatecznie trafił on do Elbląga.
- To rzecz absolutnie wyjątkowa – zapewnia dr Maria Kasprzycka, dyrektor MAH w Elblągu. - Dla nas to pełnia szczęścia.
Obraz znalazł się w posiadaniu sopockiego antykwariusza, który poinformował, że nasze miasto ma prawo pierwokupu, ale jeśli z niego nie skorzysta, zabytkowe płótno trafi w inne ręce. Prezydent Jerzy Wilk zainteresował się tą sprawą i przekonał szefów dwóch miejskich spółek: EPWiK i EPEC, by wyłożyli pieniądze na zakup.
- Dwie wiodące firmy ze środków z wypracowanego zysku dały w sumie 60 tys. zł i obraz jest w Elblągu – mówił dziś (5 września) prezydent Jerzy Wilk. Wspólnie z Tadeuszem Grodziewiczem (EPWiK) i Łukaszem Piśkiewiczem (EPEC) przekazali szczególny prezent elbląskiemu muzeum. Oko w oko z Kasprem Bekieszem będzie mógł teraz stanąć każdy.
- To rzecz absolutnie wyjątkowa – zapewnia dr Maria Kasprzycka, dyrektor MAH w Elblągu. - Dla nas to pełnia szczęścia.
Obraz znalazł się w posiadaniu sopockiego antykwariusza, który poinformował, że nasze miasto ma prawo pierwokupu, ale jeśli z niego nie skorzysta, zabytkowe płótno trafi w inne ręce. Prezydent Jerzy Wilk zainteresował się tą sprawą i przekonał szefów dwóch miejskich spółek: EPWiK i EPEC, by wyłożyli pieniądze na zakup.
- Dwie wiodące firmy ze środków z wypracowanego zysku dały w sumie 60 tys. zł i obraz jest w Elblągu – mówił dziś (5 września) prezydent Jerzy Wilk. Wspólnie z Tadeuszem Grodziewiczem (EPWiK) i Łukaszem Piśkiewiczem (EPEC) przekazali szczególny prezent elbląskiemu muzeum. Oko w oko z Kasprem Bekieszem będzie mógł teraz stanąć każdy.
A