Charakteryzuje ją to, że lepiej niż inne gatunki z tej rodziny przystosowuje się do odmiennych warunków. W Polsce występuje powszechnie, preferuje zwłaszcza tereny nizinne, o czym czytamy na ekologia.pl.
Bohaterką dzisiejszego odcinka Opowieści z lasu jest traszka zwyczajna. Zamieszkuje różne części Europy. Żyje nawet 10 lat. Płaz ma „smukłe ciało, którego tułów jest ciemnobrunatny, często czarno nakrapiany" – podaje ekologia.pl. Brzuch w kolorze żółtym, również z kropkami.
U traszki zwyczajnej występuje wyraźny dymorfizm płciowy, samiec jest większy od samicy.
Do menu traszki zwyczajnej należą larwy owadów, nie wzgardzi też pająkami czy... ślimakami (tymi, które nie mają skorupy).
- W czasie godów samiec przybiera specyficzną szatę godową, która charakteryzuje się uwydatnioną i wysoką płetwą grzbietową biegnącą wzdłuż ciała od środka głowy aż do końca ogona – czytamy na portalu. Ogon samca podczas godów ma "błękitne smugi pokryte czarnymi plamami".
Gody traszki zwyczajnej to w ogóle dość złożona kwestia, o czym czytamy na medianauka.pl. Samiec wachluje ogonem, porusza się w różnych kierunkach, wykonuje swego rodzaju taniec.
Masa ciała dzisiejszej bohaterki Opowieści z lasu ma 3-4g, długość ciała sięga 10 cm – czytamy na ekologia.pl.
Latem traszkę spotkamy w okolicy zbiorników wodnych i w wilgotnych zaroślach. Najbardziej aktywna jest w ciepłe, wilgotne noce i w deszczowe, pochmurne dni.
- Zimę spędza na lądzie, zwykle tworząc większe skupiska i zagrzebując się pod ziemią, np. w norach gryzoni - podaje portal.
Gody odbywają się pod koniec marca, sezon rozrodczy jest ściśle związany ze środowiskiem wodnym. Na liściach wodnych roślin płaz składa ok. 300 jaj. Jesienią larwy są już przeobrażone w postać dorosłą.
- Traszkę zwyczajną spotkamy także w lasach Nadleśnictwa Elbląg - mówi Jan Piotrowski. - Przy odrobinie szczęścia zobaczymy ją w leśnym oczku wodnym lub bagnie.
Traszka zwyczajna nie jest zagrożona wyginięciem.
- Jest jednak objęta całkowitą ochroną w kraju - przypomina leśnik.