28-letni mężczyzna, który został znaleziony martwy na chodniku w pobliżu skrzyżowania ul. Płk. Dąbka i Pionierskiej przed śmiercią został pobity. Czy jednak to doprowadziło do zgonu, nie wiadomo. Lekarz, który przeprowadził sekcję zwłok nie wskazał jednoznacznie przyczyny śmierci mężczyzny.
28-latek został znaleziony martwy przez przypadkowego przechodnia wczesnym rankiem 9 października. Leżał na chodniku, miał rozbitą głowę. Lekarz pogotowia stwierdził zgon, a prokurator zdecydował o przeprowadzeniu sekcji zwłok.
- Wstępne wyniki wskazują na to, że mężczyzna został przed śmiercią pobity bądź brał udział w bójce. Czy spowodowane w ten sposób obrażenia doprowadziły do jego śmierci - nie wiadomo - mówi Jakub Sawicki z zespołu prasowego KMP w Elblągu. - Lekarz patolog nie potrafił bowiem jednoznacznie podać przyczyny zgonu mężczyzny. Dochodzą inne czynniki m.in. niska temperatura, problemy zdrowotne itp.Potrzebne są dalsze badania.
Na miejscu, w którym znaleziono ciało 28-latka technicy kryminalistyczni zabezpieczyli ślady, policjanci przesłuchali okolicznych mieszkańców, także pracowników pobliskiej stacji paliw. Mężczyzna był bowiem widziany wieczorem dnia poprzedniego właśnie przez nich, gdy w towarzystwie innych osób spożywał alkohol. Funkcjonariusze zabezpieczyli także zapis monitoringu.
- Policjanci ustalili osoby, z którymi przebywał 28-latek, trwają ich poszukiwania, a zatrzymanie jest tylko kwestią czasu - zapewnia Jakub Sawicki.
- Wstępne wyniki wskazują na to, że mężczyzna został przed śmiercią pobity bądź brał udział w bójce. Czy spowodowane w ten sposób obrażenia doprowadziły do jego śmierci - nie wiadomo - mówi Jakub Sawicki z zespołu prasowego KMP w Elblągu. - Lekarz patolog nie potrafił bowiem jednoznacznie podać przyczyny zgonu mężczyzny. Dochodzą inne czynniki m.in. niska temperatura, problemy zdrowotne itp.Potrzebne są dalsze badania.
Na miejscu, w którym znaleziono ciało 28-latka technicy kryminalistyczni zabezpieczyli ślady, policjanci przesłuchali okolicznych mieszkańców, także pracowników pobliskiej stacji paliw. Mężczyzna był bowiem widziany wieczorem dnia poprzedniego właśnie przez nich, gdy w towarzystwie innych osób spożywał alkohol. Funkcjonariusze zabezpieczyli także zapis monitoringu.
- Policjanci ustalili osoby, z którymi przebywał 28-latek, trwają ich poszukiwania, a zatrzymanie jest tylko kwestią czasu - zapewnia Jakub Sawicki.
A