Proces oskarżonych o branie łapówek byłych policjantów z Braniewa dobiegł końca. Wyrok sąd ma ogłosić 29 maja.
Przypomnijmy, przygotowany przez Prokuraturę Okręgową w Olsztynie akt oskarżenia obejmował piętnastu funkcjonariuszy, ale sześciu z nich dobrowolnie poddało się już karze. Otrzymali wyroki więzienia w zawieszeniu, grzywny oraz kilkuletnie zakazy pracy w policji i piastowania funkcji publicznych.
Dla dziewięciu kolejnych oskarżonych prokuratura zażądała dziś od roku do czterech lat więzienia, grzywien w wysokości od 400 zł do 6 tysięcy zł oraz przepadku łapówek.
- Przestępczy proceder trwał długo i dotyczył aż 25 procent policjantów zatrudnionych w jednej komendzie - argumentował prokurator. - Z podobnym nasileniem przestępczości w tej profesji dotąd się nie spotkałem.
Obrońcy tych spośród byłych funkcjonariuszy, którzy przyznali się do winy, wnioskowali dzisiaj o jak najniższe kary oraz warunkowe zawieszenie ich wykonania.
Część oskarżonych nie przyznaje się do winy. Adwokaci prosili dziś sąd o ich uniewinnienie.
Dla dziewięciu kolejnych oskarżonych prokuratura zażądała dziś od roku do czterech lat więzienia, grzywien w wysokości od 400 zł do 6 tysięcy zł oraz przepadku łapówek.
- Przestępczy proceder trwał długo i dotyczył aż 25 procent policjantów zatrudnionych w jednej komendzie - argumentował prokurator. - Z podobnym nasileniem przestępczości w tej profesji dotąd się nie spotkałem.
Obrońcy tych spośród byłych funkcjonariuszy, którzy przyznali się do winy, wnioskowali dzisiaj o jak najniższe kary oraz warunkowe zawieszenie ich wykonania.
Część oskarżonych nie przyznaje się do winy. Adwokaci prosili dziś sąd o ich uniewinnienie.
SZ