Tylko przez ostatnią dobę elbląscy policjanci zatrzymali pięciu nietrzeźwych kierujących. Niektórzy z nich nie mieli uprawnień do kierowania. Za jazdę w stanie nietrzeźwości Kodeks Karny przewiduje karę do 2 lat pozbawienia wolności.
Rekordzistą był 21-letni Damian P., którego zatrzymali w Rzecznej policjanci z Pasłęka. Mężczyzna miał 2 promile alkoholu w organizmie, nie miał prawa jazdy, a co więcej, spowodował kolizję drogową. Jego pojazd przekazano innej, trzeźwej osobie a sam sprawca trafił do policyjnego aresztu. Z kolei patrol elbląskiej drogówki wczoraj (10 listopada) około godziny 13 zatrzymał do kontroli na Moście Unii Europejskiej 33-letniego Tomasza K. Kierowca miał co prawda prawo jazdy, ale miał też… promile. Badanie alkotestem wykazało u niego 1,4 promila alkoholu. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy.
Dziś natomiast, około godziny drugiej w nocy na ulicy Brzeskiej w Elblągu patrol prewencji zatrzymał 25-letniego Piotra C. Mężczyzna kierował osobowym bmw mając 0,6 promila alkoholu, nie posiadał dokumentów. Wszyscy zatrzymani odpowiedzą za jazdę w stanie nietrzeźwości. Kodeks Karny przewiduje za ten czyn karę do 2 lat pozbawienia wolności oraz utratę uprawnień do kierowania.
Dziś natomiast, około godziny drugiej w nocy na ulicy Brzeskiej w Elblągu patrol prewencji zatrzymał 25-letniego Piotra C. Mężczyzna kierował osobowym bmw mając 0,6 promila alkoholu, nie posiadał dokumentów. Wszyscy zatrzymani odpowiedzą za jazdę w stanie nietrzeźwości. Kodeks Karny przewiduje za ten czyn karę do 2 lat pozbawienia wolności oraz utratę uprawnień do kierowania.
asp. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu