Policjanci patrolujący miasto zatrzymali na gorącym uczynku dwóch 35-letnich mężczyzn, którzy kradli samochodowe kołpaki na jednym z elbląskich parkingów w okolicach ul. Ogólnej.
- Zgłoszenie o dwójce podejrzanych mężczyzn kręcących się w nocy po jednym z parkingów dyżurny elbląskiej komendy odebrał około północy. Na miejsce natychmiast wysłał policyjny patrol - informuje sierż. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu. - Gdy funkcjonariusze dojeżdżali do wskazanej ulicy, zobaczyli chodzącego po parkingu mężczyznę trzymającego w ręku czarny, foliowy worek. Na widok radiowozu rzucił się on do ucieczki, policjanci dogonili go jednak i zatrzymali. Jak się okazało, w worku, który 35-letni Robert S. miał przy sobie, znajdowały się cztery samochodowe kołpaki. Uwadze funkcjonariuszy nie uszedł także drugi z mężczyzn, który schował się w jednej z klatek schodowych budynku nieopodal centrum handlowego. Tym z kolei okazał się 35-letni Paweł M. Mężczyzna miał przy sobie torbę, w której znajdowały się dwa komplety oryginalnych kołpaków do samochodu. Policjanci ustalili również, z których zaparkowanych pod blokiem samochodów zginęły kołpaki. Ich właściciele złożyli już stosowne zawiadomienia o przestępstwie.
oprac. PD