
Braniewscy policjanci zapobiegli tragedii. Patrolując miasto dostrzegli ogień, a przy nim pijanego mężczyznę. To już kolejna taka sytuacja z udziałem 53-latka. Mężczyzna minioną noc spędził w policyjnej celi. Teraz odpowie za nieostrożne obchodzenie się z ogniem.
Wczoraj około 22.00 policjanci patrolując miasto zauważyli ogień w okolicach pustostanu przy ul. Szkolnej w Braniewie. Po przybyciu na miejsce nieopodal sterty palących się desek dostrzegli leżącego mężczyznę. Policjanci zajęli się 53-latkiem, a następnie w celu ugaszenia ognia wezwali straż pożarną. Mężczyzna był kompletnie pijany. Na szczęście nie doznał obrażeń, jednak gdyby nie interweniujący policjanci sytuacja mogłaby mieć tragiczny finał.
W obawie o życie i zdrowie mężczyzny funkcjonariusze postanowili pozostawić go na noc w policyjnej celi. To nie pierwszy raz, kiedy 53-latek znajdując się pod silnym działaniem alkoholu rozpala ognisko, a następnie zasypia. Gdy wytrzeźwieje odpowie za nieostrożne obchodzenie się z ogniem.
Z uwagi fakt, że to już kolejny taki przypadek z udziałem mieszkańca gminy Braniewo, funkcjonariusze poinformują o całej sytuacji gminny ośrodek pomocy społecznej.
W obawie o życie i zdrowie mężczyzny funkcjonariusze postanowili pozostawić go na noc w policyjnej celi. To nie pierwszy raz, kiedy 53-latek znajdując się pod silnym działaniem alkoholu rozpala ognisko, a następnie zasypia. Gdy wytrzeźwieje odpowie za nieostrożne obchodzenie się z ogniem.
Z uwagi fakt, że to już kolejny taki przypadek z udziałem mieszkańca gminy Braniewo, funkcjonariusze poinformują o całej sytuacji gminny ośrodek pomocy społecznej.
st. post. J.Ciszewska, KPP w Braniewie