Napisany na karcie płatniczej kod pin to nie jest najlepsze zabezpieczenie dla zgromadzonych na koncie pieniędzy, co więcej… trudno wyobrazić sobie gorsze rozwiązanie. Przekonała się o tym pewna kobieta, której skradziono na targowisku portfel.
Zdarzenie miało miejsce w miniony piątek (2 sierpnia) około godziny 9 na targowisku miejskim przy ul. Płk. Dąbka. Tam sprawca wykorzystując nieuwagę kobiety wyjął jej z torebki portfel. Znajdowały się w nim dokumenty, 40 złotych oraz dwie karty płatnicze. I tu pojawił się problem, bo… na karcie zapisany był numer pin. Jak nie trudno się domyślić, złodziej skorzystał z niego i wypłacił z konta jeszcze 350 złotych.
Policjanci apelują, aby nie przechowywać w tym samym miejscu co karty płatniczej zapisanych kodów pin. Może to nas narazić na duże straty finansowe. Złodziej bowiem ma dostęp do praktycznie wszystkich zgromadzonych na koncie pieniędzy a przynajmniej do dziennego limitu wypłat.
Policjanci apelują, aby nie przechowywać w tym samym miejscu co karty płatniczej zapisanych kodów pin. Może to nas narazić na duże straty finansowe. Złodziej bowiem ma dostęp do praktycznie wszystkich zgromadzonych na koncie pieniędzy a przynajmniej do dziennego limitu wypłat.
mł. asp. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu