Elbląscy prokuratorzy zamknęli śledztwo i być może już jutro będzie gotowy akt oskarżenia wobec matki dzieci, których ciała w kwietniu 2013 r. policjanci znaleźli w zamrażalniku w jednym z domów w Lubawie. Kobiecie za potrójne zabójstwo grozi nawet dożywocie.
Przypomnijmy. W kwietniu ub.r. policjanci przeszukali dom należący do pary 41-latków, bo otrzymali informację, że kobieta mogła rodzić dzieci i je sprzedać. To, co odkryli w zamrażarce w kuchni przeszło ich najśmielsze oczekiwania. Znaleźli bowiem ciała noworodków, trzech chłopców. Najstarszy mógł przebywać w zamrażarce ok. 5 lat. Policjanci zatrzymali małżonków. Do zabójstwa dzieci w toku śledztwa przyznała się ich matka. Została aresztowana i osadzona w zakładzie karnym. Jej mąż wyszedł na wolność, ale przed sądem w Iławie odpowiada za znęcanie się nad żoną.
Sprawą Lucyny D. zajmowała się Prokuratura Okręgowa w Elblągu.
- Śledztwo trwało 11 miesięcy - mówi Anita Kniga - Węzik, rzecznik prasowy elbląskiej prokuratury. - Przesłuchano szereg świadków, zebrano szereg opinii biegłych. Ostatnia, uzupełniająca potwierdziła przyczynę zgonu noworodków. Zmarły na skutek uduszenia gwałtownego. Wczoraj (10 marca) śledztwo zostało zamknięte - kontynuuje prokurator- i trwa sporządzanie aktu oskarżenia, który być może już jutro trafi do Sądu Okręgowego w Elblągu. Zarzut się nie zmienił - dodaje Anita Kniga-Węzik. - Kobieta jest oskarżona o potrójne zabójstwo. Za ten czyn kodeks przewiduje karę nie mniejszą niż 8 lat pozbawienia wolności, 25 lat lub dożywocie.
W czasie osadzenia Lucyna D. została poddana obserwacji psychiatrycznej. Biegli stwierdzili, że była poczytalna.
Sprawą Lucyny D. zajmowała się Prokuratura Okręgowa w Elblągu.
- Śledztwo trwało 11 miesięcy - mówi Anita Kniga - Węzik, rzecznik prasowy elbląskiej prokuratury. - Przesłuchano szereg świadków, zebrano szereg opinii biegłych. Ostatnia, uzupełniająca potwierdziła przyczynę zgonu noworodków. Zmarły na skutek uduszenia gwałtownego. Wczoraj (10 marca) śledztwo zostało zamknięte - kontynuuje prokurator- i trwa sporządzanie aktu oskarżenia, który być może już jutro trafi do Sądu Okręgowego w Elblągu. Zarzut się nie zmienił - dodaje Anita Kniga-Węzik. - Kobieta jest oskarżona o potrójne zabójstwo. Za ten czyn kodeks przewiduje karę nie mniejszą niż 8 lat pozbawienia wolności, 25 lat lub dożywocie.
W czasie osadzenia Lucyna D. została poddana obserwacji psychiatrycznej. Biegli stwierdzili, że była poczytalna.
A