Policjanci kryminalni z Elbląga zatrzymali 29-latka, który usłyszał wczoraj zarzuty uszkodzenia ciała dwóch młodych mężczyzn. Jednemu z nich złamał żuchwę, konieczna była hospitalizacja i zabieg chirurgiczny.
Do zdarzenia doszło 11 października br. na stacji paliw przy ulicy Płk. Dąbka. Tam około godziny trzeciej nad ranem, dwóch, młodych mężczyzn wracało z dyskoteki. Na stacji chcieli skorzystać z baru szybkiej obsługi. Zostali zaczepieni przez 29-latka. Najpierw były to obraźliwe słowa, a następnie doszło do rękoczynów. Agresor zaatakował pięścią 24-letniego elblążanina, a później uderzył w twarz drugiego z mężczyzn, który próbował pomóc koledze. Na miejsce została wezwana karetka. Pierwszy z pokrzywdzonych doznał poważnych obrażeń, miał złamaną żuchwę. W jego przypadku konieczna była hospitalizacja i zabieg chirurgiczny. W miniony poniedziałek do tej sprawy został zatrzymany Michał U. Ten 29-letni mężczyzna przyznał się wczoraj do uszkodzenia ciała. W przeszłości był już notowany za groźby. Odpowie teraz przed sądem. Grozi za to kara do 5 lat więzienia.
Jakub Sawicki, zespół prasowy KMP w Elblągu