Postrzelił się z wiatrówki
Policjanci ds. wykroczeń wyjaśniają okoliczności związane ze zdarzeniem, które miało miejsce wczoraj na ulicy Morszyńskiej w Elblągu. Tam 15-latek podczas przeładowywania broni postrzelił się z wiatrówki w nogę. Konieczna była pomoc medyczna. W tej sprawie będą przesłuchiwani rodzice chłopca oraz świadkowie zdarzenia.
Do wypadku doszło na jednej z posesji przy ulicy Morszyńskiej w Elblągu. Około godz. 23 policjanci otrzymali informacje ze szpitala, że z raną postrzałową na oddział dziecięcy trafił nastolatek. Pojechali najpierw do placówki, a następnie na miejsce zdarzenia. W tej sprawie zostali rozpytani rodzice chłopca oraz świadkowie. Wszyscy byli trzeźwi. 15-latek musiał zostać w szpitalu, gdyż śrut utkwił w łydce i konieczna była interwencja chirurgiczna. Funkcjonariusze badają teraz sprawę i ustalają, czy nie doszło do zaniedbań opiekuńczych.
Policja ostrzega, że zarówno broń pneumatyczna, jak i inne przypominające broń urządzenia niebezpieczne dla życia lub zdrowia powinny być używane bezpiecznie, rozsądnie oraz zgodnie z obowiązującym prawem. Wszelkie przypadki użycia przedmiotów przypominających broń oraz broni pneumatycznej w sposób, który może kogokolwiek narazić na utratę życia, zdrowia lub mienia niesie za sobą odpowiedzialność karną.
Policja ostrzega, że zarówno broń pneumatyczna, jak i inne przypominające broń urządzenia niebezpieczne dla życia lub zdrowia powinny być używane bezpiecznie, rozsądnie oraz zgodnie z obowiązującym prawem. Wszelkie przypadki użycia przedmiotów przypominających broń oraz broni pneumatycznej w sposób, który może kogokolwiek narazić na utratę życia, zdrowia lub mienia niesie za sobą odpowiedzialność karną.
Jakub Sawicki, KMP Elbląg