Policjanci prowadzą śledztwo, które ma ustalić okoliczności śmierci 53-latka na ul. Brzozowej. Kobieta, która wołała o pomoc i poinformowała o ugodzeniu nożem, została zatrzymana. Była jednak w złym stanie zdrowia i trafiła do szpitala. Tam została przesłuchana.
Wczoraj (10 kwietnia) około godz. 6 w jednym z mieszkań przy ul. Brzozowej doszło do tragedii. Od ciosu nożem zginął 53-letni mężczyzna. Policja zatrzymała jego 55-letnią partnerkę. Prawdopodobnie doszło do kłótni, podczas której mężczyzna został dźgnięty nożem w szyję. Kobieta wybiegła przed dom i wołała o pomoc.
- Kobieta trafiła do szpitala, ale biegły wydał opinię, że mogą zostać przeprowadzone z nią czynności prokuratorskie, tyle że na terenie placówki leczniczej - informuje prokurator rejonowy w Elblągu Jarosław Żelazek. - Po tych czynnościach zdecyduje kiedy złożymy wniosek o zastosowanie wobec 55-latki środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania.
Kobieta została zatrzymana pod zarzutem zabójstwa. Trwają jednak czynności, które mają na celu wyjaśnienie okoliczności tego tragicznego zdarzenia. W piątek (13 kwietnia) zostanie przeprowadzona sekcja zwłok mężczyzny.
Jak się dowiedzieliśmy, 55-latka nie przyznała się do zarzucanego jej czynu. Przedstawiła własny przebieg wydarzeń. Twierdzi, że została zaatakowana przez 53-latka i się broniła. Prokuratura wystąpiła dzisiaj do sądu z wnioskiem o jej tymczasowe aresztowanie.
- Kobieta trafiła do szpitala, ale biegły wydał opinię, że mogą zostać przeprowadzone z nią czynności prokuratorskie, tyle że na terenie placówki leczniczej - informuje prokurator rejonowy w Elblągu Jarosław Żelazek. - Po tych czynnościach zdecyduje kiedy złożymy wniosek o zastosowanie wobec 55-latki środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania.
Kobieta została zatrzymana pod zarzutem zabójstwa. Trwają jednak czynności, które mają na celu wyjaśnienie okoliczności tego tragicznego zdarzenia. W piątek (13 kwietnia) zostanie przeprowadzona sekcja zwłok mężczyzny.
Jak się dowiedzieliśmy, 55-latka nie przyznała się do zarzucanego jej czynu. Przedstawiła własny przebieg wydarzeń. Twierdzi, że została zaatakowana przez 53-latka i się broniła. Prokuratura wystąpiła dzisiaj do sądu z wnioskiem o jej tymczasowe aresztowanie.
A