UWAGA!

----

Sześć tysięcy złotych za życie twoich dzieci

 Elbląg, Sześć tysięcy złotych za życie twoich dzieci
Fot. KMP Elbląg

Sms-y takiej i podobnej treści otrzymywała mieszkanka Elbląga. Przerażona kobieta zwróciła się o pomoc do policji. Funkcjonariusze zapewnili jej oraz jej rodzinie niejawną ochronę. Po dwóch dniach od zgłoszenia zatrzymali zastraszającego ją, jak się okazało, 48-letniego mężczyznę. Teraz może mu grozić kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

48-letni Andrzej W. trafił do policyjnego aresztu. Zanim to się stało policjanci spędzili nad sprawą dwa dni intensywnej, wzmożonej pracy. Początek tych działań wyznaczyła kobieta, która skontaktowała się z policjantami i opowiedziała historię rodem z kryminalnych filmów. Mieszkanka Elbląga zaczęła otrzymywać sms-y, których autor chciał ją zastraszyć i wymusić zapłacenie kwoty 6 tysięcy złotych. Aby zmusić kobietę do tego, by przekazała wspomnianą kwotę posunął się do zasugerowania, że zagrożone jest życie jej dzieci. Później kobieta otrzymywała jeszcze sms-y dotyczące spalenia samochodu, a także samego sposobu przekazania „okupu”. Pieniądze miała wrzucić do zsypu na śmieci we wskazanym przez sprawcę miejscu.
       Ofiara cały czas była w kontakcie z policjantami. To pozwoliło na szybkie i sprawne działanie oraz zapewnienie jej rodzinie skutecznej ochrony. Policjanci ustalili osobę, która wysyłała do niej sms-y. Okazał się nim być 48-letni Andrzej W. Mężczyzna robił wszystko by zachować „telefoniczną anonimowość”. Nie udało mu się. Gdy kryminalni zapukali do jego drzwi udawał, że nie ma go w domu. Kryminalni usłyszeli jednak odgłosy z wnętrza mieszkania. Gdy stukanie w drzwi nie ustawało, 48-latek postanowił opuścić lokal oknem, schodząc na niższy balkon i stamtąd na parking. Po chwili funkcjonariusze wyciągnęli go z auta, położyli na ziemi i zakuli w kajdanki. Na miejscu zabezpieczono również dwa telefony jakie posiadał 48-latek. Mężczyzna przyznał się do zarzucanego mu czynu. Z jego relacji wynikało, że przez przypadek wszedł w posiadanie numeru telefonu do swojej ofiary. Mieszkał w tej samej dzielnicy co zastraszana kobieta, ułatwiło mu to obserwowanie ofiary. Dzięki sprawnemu działaniu policji oraz współpracy z pokrzywdzoną udało się w krótkim czasie zatrzymać sprawcę. Policjanci zwrócili się do prokuratury z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie Andrzeja W. Za wymuszenie rozbójnicze Kodeks Karny przewiduje karę nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
      
mł. asp. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu

Najnowsze artykuły w dziale Prawo i porządek

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
Reklama