Policjanci interweniujący w jednym z elbląskich mieszkań natknęli się na leżącą na stole amunicję. Było to kilkanaście sztuk nabojów do karabinu kałasznikowa. Jak się okazało przedmioty należały do 37-letniego Krzysztofa L. Mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie.
Dokładnie 22 sztuki amunicji kaliber 7,62 mm, jeden nabój kalibru 9 mm oraz 5 sztuk naboi ze zbitą spłonką – to wszystko znaleźli policjanci w mieszkaniu należącym do 37-letniego Krzysztofa L. Amunicja leżała na stoliku w momencie, gdy policjanci przyjechali do mieszkania na interwencję, której powodem była awantura domowa pomiędzy 37-latkiem a jego żoną. Mężczyzna został przebadany alkotestem. Miał ponad 2,4 promila alkoholu w organizmie. Amunicja została zabezpieczona przez funkcjonariuszy, natomiast 37-latek noc spędził w policyjnym areszcie. Dziś został przesłuchany i usłyszał zarzut posiadania bez zezwolenia amunicji do broni palnej. Zgodnie z prawem czyn ten zagrożony jest karą do 8 lat pozbawienia wolności.
mł. asp. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu