15 lat więzienia - to kara, jaką Sąd Okręgowy w Elblągu wymierzył Lucynie D. z Lubawy oskarżonej o zabicie trójki swoich nowo narodzonych dzieci. Wyrok zapadł już w pierwszym dniu procesu. Obrona zapowiedziała apelację, bo jej zdaniem popełnione zostały błędy proceduralne.
Mieszkanka Lubawy , Lucyna D., ponownie stanęła dziś (9 grudnia) przed elbląskim sądem, bo poprzedni wyrok jaki zapadł w tej sprawie - 25 lat więzienia - został uchylony przez Sąd Apelacyjny w Gdańsku. Ten uznał bowiem argumentację obrony, która domagała się kolejnej opinii psychiatrycznej. Wskazała również na naruszenie przepisów procesowych, a to skutkuje niższym zagrożeniem kary.
Dziś proces Lucyny D. ruszył i ... zakończył się. Kobieta została skazana na 15 lat więzienia. O warunkowe zwolnienie będzie mogła ubiegać się po 12 latach. Sąd uznał, że Lucyna D. nie udzieliła pomocy noworodkom. W przypadku pierwszego chłopca był to zamiar ewentualny, w dwóch następnych już bezpośredni.
Mecenas Andrzej Kozielski przypomina, że jego klientka przyznała się do winy i wyraziła skruchę. Jego zdaniem wpływ na jej działanie miał fakt, że przez wiele lat była ofiarą przemocy domowej.
Wyrok nie jest prawomocny. Obrona już zapowiedziała złożenie odwołania, bo m.in. jej zdaniem popełnione zostały błędy proceduralne
Dziś proces Lucyny D. ruszył i ... zakończył się. Kobieta została skazana na 15 lat więzienia. O warunkowe zwolnienie będzie mogła ubiegać się po 12 latach. Sąd uznał, że Lucyna D. nie udzieliła pomocy noworodkom. W przypadku pierwszego chłopca był to zamiar ewentualny, w dwóch następnych już bezpośredni.
Mecenas Andrzej Kozielski przypomina, że jego klientka przyznała się do winy i wyraziła skruchę. Jego zdaniem wpływ na jej działanie miał fakt, że przez wiele lat była ofiarą przemocy domowej.
Wyrok nie jest prawomocny. Obrona już zapowiedziała złożenie odwołania, bo m.in. jej zdaniem popełnione zostały błędy proceduralne
A