Mają wspólną pasję – fotografowanie. Na co dzień oddają się swoim zwykłym zajęciom, ale zaraz po pracy chwytają za aparat, by uwiecznić fajne chwile. Mówią, że „stracili głowę” dla swej pasji. Do tego są bardzo skromni. Nieważne są dla nich nagrody, lecz satysfakcja z wykonywanej pracy, z każdego „cykniętego” zdjęcia. Oto oni, zwycięzcy lipcowej Fotki Miesiąca z Dialogiem.
– Na co dzień jestem handlowcem, moją pasją jest fotografia – mówi Piotr Stańczak, zdobywca pierwszego miejsca za „Wzgórze Żurawi” – a zdjęcie, które wygrało ten konkurs, jest owocem mojej pasji. Jest to fotografia ukazująca niezapomniane piękno natury. Właśnie natura i krajobraz to główne tematy moich zdjęć. Zdjęcie „Wzgórze Żurawi” zostało zrobione w połowie drogi między Milejewem a Kamiennikiem. Fotografia jest główną moją pasją. Poświęcam temu każdą wolną chwilę, strasznie mnie to wciągnęło. Nie brałem wcześniej udziału w żadnych warsztatach czy kursach fotograficznych, jestem samoukiem.
– Zawodowo zajmuję się projektami informatycznymi, to moja branża – opowiada Marcin Kopczyński wyróżniony za zdjęcie „Deszczowo”. – Fotografia pozwala mi trochę oderwać się od komputera i od pracy za biurkiem i wyjść na zewnątrz. Zacząłem się tym interesować kilka lat temu, ale tak naprawdę od tego roku poświęcam temu więcej czasu. Stąd udział w tym konkursie. Zmierzam w kierunku fotografii profesjonalnej, jednak na razie jestem amatorem i nie śmiałbym nazwać się profesjonalistą. Najczęściej fotografuję ludzi. Fotografia wyróżniona w konkursie należy do moich ulubionych. Wiąże się z nią wiele wspomnień.
Stanisław Blezień, kolejny wyróżniony (za „Skoczków”) łączy pracę zawodową z nową pasją – fotografią: – Zawodowo zajmuję się nawigacją lotniczą i większość czasu poświęcam na sprawy związane z lotnictwem. Prowadzę również skoki spadochronowe. Przy okazji swojej pracy zacząłem fotografować skoczków i głównie to stało się tematem moich fotografii. Nie jestem związany z branżą fotograficzną, jestem amatorem, który, jak każdy człowiek, chwyta po aparat, jak chce coś ciekawego uwiecznić. Moje ulubione fotografie to właśnie te robione podczas skoków spadochronowych. Staram się rozwijać w kierunku fotografii, być na bieżąco, śledzę często nowinki na temat fotografowania, najnowsze trendy. Brałam też udział w warsztatach dotyczących fotografowania w powietrzu.
Ostatni wyróżniony, Marian Lubawski, zdjęcia robi najczęściej podczas podróży, łącząc tym samym swoje dwie pasje: – Jestem fotografem-amatorem – mówi wyróżniony za „Odpływ” – zajmuję się głównie fotografią podróżniczą. Fotografuję ludzi i krajobrazy. Sporo podróżuję, a z podróży przywożę wiele pamiątek w postaci zdjęć. Byłem w Etiopii i robiłam tam zdjęcia mieszkającym tam plemionom, w Nowej Gwinei, Kambodży, Indonezji. Niedługo jadę w Himalaje. Mam nadzieję, że przywiozę wiele ciekawych zdjęć. Miewałem już nawet wystawy swoich fotografii. Fotografia i podróże to moje dwie wielkie pasje.
Zwycięzcom konkursu serdecznie gratulujemy, a naszych czytelników zachęcamy do wzięcia udziału w kolejnych edycjach Fotki Miesiąca.
Również w sierpniu zapraszamy do udziału w "Letniej edycji Fotki Miesiąca z Dialogiem". Do wygrania laptop jako nagroda główna i 3 wyróżnienia - nagrody niespodzianki. Przypominamy również, że w miesiącach letnich (lipiec, sierpień) regulamin dopuszcza zdjęcia spoza rejonu Elbląga i okolic. Zapraszamy do wspólnej zabawy !
Dominika Kiejdo