Wielkie taneczne show, kilkanaście najlepszych drużyn świata, międzynarodowa komisja sędziowska, wdzięk, szyk, feeria barw, talent – to wszystko w Elblągu już za tydzień podczas Mistrzostw Świata Formacji Standardowych.
W tegorocznych Mistrzostwach Świata weźmie udział szesnaście formacji, z Rosji, Niemiec, Holandii, Słowacji, Białorusi, Czech, Węgier, Rumunii, Polski i po raz pierwszy z Mongolii.
- Jesteśmy zaciekawieni mongolską formacją – mówi Antoni Czyżyk, trener Formacji Standardowej LOTOS-Jantar. – Po raz pierwszy bowiem w tym roku usłyszeliśmy, że w Mongolii tańczy się taniec formacyjny. Nigdy na żadnych turniejach w Europie reprezentanci tego kraju się nie pojawiali. Tym bardziej więc chętnie zaprosiliśmy ich do Elbląga.
Podczas Mistrzostw każda formacja wykona sześciominutowy układ taneczny. Sędziowie oceniać będą jednak tylko 4,5 minuty. Pozostały czas to niepunktowane show na wejście i zejście tancerzy. Jedynie w tym momencie możliwe są widowiskowe podnoszenia tancerek.
Elbląska Formacja Standardowa LOTOS-Jantar zaprezentuje układ do muzyki Michaela Jacksona. Tancerze zatańczą walca angielskiego, walca wiedeńskiego, tango, slowfokstrota oraz quickstepa.
- Choreografię budowaliśmy przez pół roku – dodaje Antoni Czyżyk – treningi nagrywaliśmy, oglądaliśmy materiał, nanosiliśmy poprawki. Niezwykle ważne było takie zaaranżowanie muzyki, które pozwoliłoby formacji na wykonanie jak największej ilości zmian. To bardzo trudne, by płynnie i bardzo szybko przejść z szybkiego quickstepa do wolnego walca, zachowując oczywiście charakter tańca.
W wykonaniu LOTOS-Jantar widzowie obejrzą trzynaście takich przejść. Tancerze poruszają się na 400 metrach kwadratowych.
- Przetańczenie tych sześciu minut układu, który zaprezentujemy na Mistrzostwach - gdybym miał porównać wysiłek sportowy - to bieg na… trzy tysiące metrów – wyjaśnia Antoni Czyżyk.
Wysiłek tancerzy wkładany w treningi jest więc olbrzymi, jeśli weźmie się pod uwagę, że codziennie robią do ośmiu takich przetańczeń, czyli 24 km.
Mistrzostwa Świata Formacji Standardowych odbędą się w Elblągu 23 października. Sponsorem głównym jest Grupa LOTOS S.A.
- Jesteśmy zaciekawieni mongolską formacją – mówi Antoni Czyżyk, trener Formacji Standardowej LOTOS-Jantar. – Po raz pierwszy bowiem w tym roku usłyszeliśmy, że w Mongolii tańczy się taniec formacyjny. Nigdy na żadnych turniejach w Europie reprezentanci tego kraju się nie pojawiali. Tym bardziej więc chętnie zaprosiliśmy ich do Elbląga.
Podczas Mistrzostw każda formacja wykona sześciominutowy układ taneczny. Sędziowie oceniać będą jednak tylko 4,5 minuty. Pozostały czas to niepunktowane show na wejście i zejście tancerzy. Jedynie w tym momencie możliwe są widowiskowe podnoszenia tancerek.
Elbląska Formacja Standardowa LOTOS-Jantar zaprezentuje układ do muzyki Michaela Jacksona. Tancerze zatańczą walca angielskiego, walca wiedeńskiego, tango, slowfokstrota oraz quickstepa.
- Choreografię budowaliśmy przez pół roku – dodaje Antoni Czyżyk – treningi nagrywaliśmy, oglądaliśmy materiał, nanosiliśmy poprawki. Niezwykle ważne było takie zaaranżowanie muzyki, które pozwoliłoby formacji na wykonanie jak największej ilości zmian. To bardzo trudne, by płynnie i bardzo szybko przejść z szybkiego quickstepa do wolnego walca, zachowując oczywiście charakter tańca.
W wykonaniu LOTOS-Jantar widzowie obejrzą trzynaście takich przejść. Tancerze poruszają się na 400 metrach kwadratowych.
- Przetańczenie tych sześciu minut układu, który zaprezentujemy na Mistrzostwach - gdybym miał porównać wysiłek sportowy - to bieg na… trzy tysiące metrów – wyjaśnia Antoni Czyżyk.
Wysiłek tancerzy wkładany w treningi jest więc olbrzymi, jeśli weźmie się pod uwagę, że codziennie robią do ośmiu takich przetańczeń, czyli 24 km.
Mistrzostwa Świata Formacji Standardowych odbędą się w Elblągu 23 października. Sponsorem głównym jest Grupa LOTOS S.A.
Anna Kleina, CSE Światowid