Za dwa tygodnie gotowe ma być skrzyżowanie ulic: Robotniczej, Brzeskiej i Piłsudskiego. Od jutra skrzyżowanie będzie zamknięte dla ruchu.
Od kilku tygodni okolice skrzyżowania to jedno z najbardziej kłopotliwych dla kierowców miejsc - trwa bowiem przebudowa dróg dojazdowych do mostu Unii Europejskiej. Elbląscy kierowcy zastanawiają się jednak nad zastosowanymi przez projektantów rozwiązaniami.
- Oddzielone wysepkami pasy jazdy są tak wąskie, że w razie awarii samochodu zakorkowana będzie cała ulica - twierdzą czytelnicy portElu. - Pytanie także: po co jest tam tyle wysepek?
Autorzy projektu przebudowy - projektanci z elbląskiej firmy "Usługi Projektowe" zapewniają tymczasem, że inwestycja przebiega prawidłowo.
- Wysepek, z których jedne to tzw. wyspy osiowe, które rozdzielają przeciwne kierunki jazdy oraz azyli dla pieszych jest odpowiednia ilość - wyjaśnia Tomasz Raczkowski. - Mają one zagwarantować bezpieczeństwo wszystkich uczestników ruchu drogowego. Same wyspy osiowe mogą też np. w czasie awarii być miejscem postoju. Jak wyjaśnia Tomasz Raczkowski, wykonane z bruku wyspy są tańsze w utrzymaniu niż ich malowane na jezdni odpowiedniki.
- Wysepki malowane muszą być co jakiś czas odświeżane, a to oznacza dodatkowe koszty, w przypadku bruku inwestycja jest jednorazowa – zapewnia przedstawiciel projektanta i dodaje, że wrażenie, iż pasy jazdy są bardzo wąskie, a wysepki umieszczone za wysoko, zniknie, kiedy położone zostaną kolejne warstwy asfaltu.
- Każda inwestycja realizowana jest etapowo, docelowo wysepki będą niemal równe z jezdnią, a pasy nie będą się wydawać już tak wąskie - mówi Tomasz Raczkowski. Ryszard Onopiak z Zarządu Dróg powiedział nam, że interwencje elblążan mają miejsce w przypadku niemal każdej inwestycji. - Także w wypadku skrzyżowania Robotniczej, Brzeskiej i Piłsudskiego zapewniam, że zastosowane przez projektantów są prawidłowe i bezpieczne - usłyszeliśmy.
Inwestycja, w ramach której przewidziano też uporządkowanie chodników i budowę nowych miejsc parkingowych, zakończy się w połowie przyszłego roku. Samo skrzyżowanie i drogi prowadzące do niego gotowe ma być za dwa tygodnie. Asfaltowanie ulic rozpocznie się już jutro. W tym czasie samochody i autobusy korzystać będą z objazdów.
***
W relacji radiowej mówi Ryszard Onopiak.
- Oddzielone wysepkami pasy jazdy są tak wąskie, że w razie awarii samochodu zakorkowana będzie cała ulica - twierdzą czytelnicy portElu. - Pytanie także: po co jest tam tyle wysepek?
Autorzy projektu przebudowy - projektanci z elbląskiej firmy "Usługi Projektowe" zapewniają tymczasem, że inwestycja przebiega prawidłowo.
- Wysepek, z których jedne to tzw. wyspy osiowe, które rozdzielają przeciwne kierunki jazdy oraz azyli dla pieszych jest odpowiednia ilość - wyjaśnia Tomasz Raczkowski. - Mają one zagwarantować bezpieczeństwo wszystkich uczestników ruchu drogowego. Same wyspy osiowe mogą też np. w czasie awarii być miejscem postoju. Jak wyjaśnia Tomasz Raczkowski, wykonane z bruku wyspy są tańsze w utrzymaniu niż ich malowane na jezdni odpowiedniki.
- Wysepki malowane muszą być co jakiś czas odświeżane, a to oznacza dodatkowe koszty, w przypadku bruku inwestycja jest jednorazowa – zapewnia przedstawiciel projektanta i dodaje, że wrażenie, iż pasy jazdy są bardzo wąskie, a wysepki umieszczone za wysoko, zniknie, kiedy położone zostaną kolejne warstwy asfaltu.
- Każda inwestycja realizowana jest etapowo, docelowo wysepki będą niemal równe z jezdnią, a pasy nie będą się wydawać już tak wąskie - mówi Tomasz Raczkowski. Ryszard Onopiak z Zarządu Dróg powiedział nam, że interwencje elblążan mają miejsce w przypadku niemal każdej inwestycji. - Także w wypadku skrzyżowania Robotniczej, Brzeskiej i Piłsudskiego zapewniam, że zastosowane przez projektantów są prawidłowe i bezpieczne - usłyszeliśmy.
Inwestycja, w ramach której przewidziano też uporządkowanie chodników i budowę nowych miejsc parkingowych, zakończy się w połowie przyszłego roku. Samo skrzyżowanie i drogi prowadzące do niego gotowe ma być za dwa tygodnie. Asfaltowanie ulic rozpocznie się już jutro. W tym czasie samochody i autobusy korzystać będą z objazdów.
***
W relacji radiowej mówi Ryszard Onopiak.
AJ