UWAGA!

Dawno temu w Elblągu... kobieta wypadła z jadącego pociągu

 Elbląg, Dworzec w Elblągu od strony peronów przed wojną.
Dworzec w Elblągu od strony peronów przed wojną.

W sobotę po południu na odcinku kolei nadzalewowej w okolicy stacji Angielski Zdrój (niem. Englisch Brunnen) doszło do nieszczęśliwego wypadku. W jednym z wagonów odjeżdżającego o godz. 13:53 z Elblaga pociągu, usiadła wygodnie zamieszkała przy ulicy Zamkowej 21 (niem. Burgstraße) 76-letnia Else Requardt, udając się do Angielskiego Zdroju. Kobieta umówiła się z kilkoma przyjaciółkami na babskie spotkanie przy kawie w ogródku kawiarni na Zawadzie (niem. Pangritz Colonie) - o tym pisała elbląska prasa w maju 1904 roku. Przeczytaj o czym jeszcze pisano.

Przyjaciółki kobiety dotarły na umówione spotkanie pieszo. Gdy pociąg zatrzymał się na stacji Angielski Zdrój, wyszły z niego trzy osoby, podczas gdy panna Requardt została jeszcze w pociągu. Gdy pociąg ruszył ze stacji w dalszą podróż, kobieta podniosła się nagle z siedzenia i zwróciła się do znajdujących się w tym samym wagonie mężczyzn z pytaniem: „Czy mogę jeszcze wysiąść na Angielskim Zdroju?”. W tym samym momencie kobieta zdążyła otworzyć drzwi i chciała wysiąść z pociągu. Mężczyźni nagle wyskoczyli ze swoich miejsc, by powstrzymać kobietę od tego zamiaru. Krzyki mężczyzn o pomoc usłyszał znajdujący się w wagonie bagażowym urzędnik kolejowy i natychmiast pociągnął za hamulce. W międzyczasie przybiegł także kierownik pociągu. Kobieta poślizgnęła się na stopniu, mężczyźni puścili ją, po tym jak złapał ją kierownik pociągu. Podczas tej akcji oboje - pani Requardt i kierownik pociągu upadli na ziemię. Kobieta dostała się pod tory, mężczyzna wylądował poza torami. Tylne koło wagonu najechało na nogi kobiety. Poza tym kobieta doznała poważnych obrażeń wewnętrznych i obrażeń głowy […]. Pociąg zatrzymał się dopiero po 20 metrach. U kierownika pociągu skończyło się jedynie na kilku drobnych otarciach. Zaalarmowano natychmiast doktora Gendreitziga, który wkrótce pojawił się na stacji i opatrzył poszkodowana kobietę. Kobieta, która była jeszcze przytomna, zdążyła powiedzieć kierownikowi pociągu: „To nie pana wina”. Poza tym instruowała go, co ma zrobić z jej pozostawionymi w pociągu rzeczami. Potem nagle zemdlała. Szybko zabrano biedaczkę do szpitala, gdzie niestety wkrótce zmarła. Ten smutny przypadek pokazuje znów dobitnie, jak niebezpiecznym jest wyskakiwanie ze znajdującego się w ruchu pociągu. Mamy nadzieję, że wielu z nas wyciągnie z tego zdarzenia mądrą nauczkę (AZ, wtorek, 31.05.1904 r.).

 

Uczniowie udali się na wycieczkę

Starsze klasy Staromiejskiej Szkoły dla Chłopców wybrały się dziś na wycieczkę w rejony naszego miasta. Po tym jak uczniowie dostali się tramwajem do Bażantarni (niem. Vogelsang), udali się pieszo na Bielany (niem. Geizhals), a potem do Łęcza (niem. Lenzen) i Kadyn (niem. Cadinen). W drogę powrotną udali się statkiem (AZ, piątek, 20.05.1904 r.).

 

Cesarz odwiedzi Malbork

W drodze powrotnej z Prakowic* przez Gdańsk w kierunku Berlina, ewentualnie Poczdamu, Cesarz zamierza znów odwiedzić zamek w Malborku (niem. Marienburg) - o tym pisała elbląska prasa w maju 1904 roku. Przeczytaj o czym jeszcze pisano.

 

Jest czas nauki i jest czas na odpoczynek

Uczniowie wszystkich klas Szkoły dla Chłopców nr 1 i Szkoły dla Dziewcząt nr 2 wybrali się wczoraj na wycieczkę do Bażantarni (niem. Vogelsang) i na Dębicę (niem. Dambitzen). Uczennice Staromiejskiej Szkoły dla Dziewcząt wybrały się z kolei dziś wcześnie rano na spacer. Jednak z powodu deszczowej pogody niektóre klasy zawróciły do szkoły (AZ, sobota, 21.05.1904 r.).

 

Elblążanin zyskuje sławę w całym kraju

Ernst Bischhoff-Culm, zdolny i odnoszący sukcesy artysta, który rozpoczął swoją karierę w Elblągu, podczas tegorocznej wystawy Berlińskiej Secesji**, znów i na wielką skalę zyskał uznanie i wiele pochwał. Znany krytyk sztuki Hans Rosenberg zalicza studium portretowe Bischhoffa do najlepszych dzieł tej wystawy […]. Bischhoff znany jest nam najlepiej z wystaw Elbląskiego Stowarzyszenia Artystycznego. W ubiegłym roku jego portrety cieszyły się wielkim zainteresowaniem. Również podwórze szpitala świętego Ducha, które artysta uwiecznił na płótnie, znalazło wielu miłośników. Temu młodemu artyście, który z naprawdę zaskakującą szybkością pnie się po szczeblach kariery, w dalszej drodze życzymy tylko szczęścia (AZ, środa, 25.05.1904 r.).

 

Pierwsze kobiety aptekarki

Pierwsze kobiety pobierające naukę na wschodzie kraju rozpoczną praktyki w zawodzie aptekarza. A mianowicie w Kolonii nad Renem i w Wippern w górach Harz. Są to uczennice kursów przy Gimnazjum Realnym ze stowarzyszenia “Dobro Kobiet” (niem. Frauenwohl) w Bydgoszczy (niem. Bromberg). Zdały one egzamin ministerialny w Toruniu (niem. Thorn). Zawód aptekarza oferuje tym młodym kobietom w obecnych czasach wielkie perspektywy (AZ, niedziela, 29.05.1904 r.).

 

*niem. Prökelwitz – miejscowość położona w gminie Dzierzgoń – Wikipedia

**secesja to kierunek w sztuce, który rozwijał się na przełomie XIX i XX wieku.

 

Co tydzień cytujemy i tłumaczymy fragmenty artykułów z gazet, które ukazywały się w Elbingu, tym razem z pierwszego dziesięciolecia XX wieku. Obecnie przywołujemy publikacje z gazety Altpreußische Zeitung" i "Elbinger Neueste Nachrichten".

tłum. DK

Najnowsze artykuły w dziale Dawno temu

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Teraz. juz taki wypadek jest niemożliwy i to ws-ystko dzięki tutejszej władzy. a są tacy co mówią że zła władza jest. To nie ludzie mówią to wilki.
  • I za ten kolejowy niewątpliwie dramat złodziejskie liberały na rozkaz z Berlina zlikwidowały 100 lat później Kolej Nadzalewową oraz zrujnowały i przehandlowały dworzec Elbląg-Zdrój (d. Angielskie Źródło), iż by sobie damulki z herbacianych elit pod Zug zbyt lekkomyślnie nie wpadały. Damulki zaś natchnione przesiadły się na cyklopedy i z tej odwiecznej nienawiści do szwabskiego kolejnictwa chcą dziś zaorać tor kolejowy i zrobić w jego miejsce welocypedowy dukt. Tak było. [PS. Angielski Zdrój to niepoprawna zbitka słowna dwóch nazw tego samego miejsca jest - Angielskiego Źródła (poprawna nazwa) niegdysiejszego Elbląga-Zdroju (ten od znanego szwindla na dworcowych gruntach). Mam nadzieję, że pomogłem:)] #poetaPamięta; Hashtagi: #libki, #oligarchia, #wyzysk, #szwindel, #profit, #rak
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    4
    18
    Mikołaj Raj z Nagłówkowitz(2022-05-28)
  • Uczniowie udali się na wycieczkę... - Bielany to dawniej Bieland, a Geizhals to staw Skąpiec, dawne i obecne miejsce rekreacji i wypoczynku ówczesnych i dzisiejszych elblążan, obecnie Jezioro Goplenica (Goplanica), pomiędzy Krasnym Lasem a Jagodnikiem. - Ernst Bischoff-Culm (13.03.1870-29.07.1917) jednak nie miał w swoim krótkim życiu szczęścia. Powołany do wojska, w czasie I WŚ we Francji stracił obie ręce i wkrótce popełnił samobójstwo. (Wikipedia)
  • Zamieszczone zdjęcie dworca, wówczas kolei wschodniej wykonano w 1915 roku. Dworzec ten był od tego czasu dwukrotnie remontowany tj. w latach 1922 - 1923 i następnie w 1935 roku. Ten ostatni remont zmienił znacznie pierwotny wygląd budynku, praktycznie w większości zachował się on do czasów powojennych.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    8
    0
    Ban ogi(2022-05-28)
  • "udali się pieszo na Bielany (niem. Geizhals)" - to raczej mało precyzyjne przetłumaczenie. Bielany nazywały się przed wojną "Beland" a "Geizhals" to powojenne jezioro Skąpiec (Dusigrosz) - nazywane też jez. Goplanica. Czy dzisiaj leży na Bielanach? -. - "W drodze powrotnej z Prakowic*" - poprawnie: Prakwice, wieś pod Dzierzgoniem. Dawny majątek rodu von und zu Dohna ze Słobit. Cesarz Wilhelm II chętnie tam przyjeżdżał na polowania (i tam dzisiaj jest między innymi szlak turystyczny pn. "Kamienie Wilhelma"). - A w Malborku, w 1904 roku chciał zobaczyć postępy prac przy regotyzacji Zamku, prowadzone przez arch. Conrada Steinbrechta (są nt. zdjęcia).
  • Nie ma co zapeszac, ale krótka wzmianka z dziś, w Elblągu bez kraksy automobil'u. To latami możnaby wspominać
  • Ernst Bischhoff-Culm (1870-1917), jak wskazuje nazwisko urodził się w Chełmnie. Egzamin maturalny złożył w Elblągu, do którego powrócił po studiach z zakresu malarstwa, rysunku i grafiki na akademii w Królewcu. Informacja o "wystawie Berlińskiej Secesji" - dotyczy nie kierunku artystycznego a galerii sztuki w której wystawił swoje prace m. in. E.B-C.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    2
    0
    Bonazna(2022-05-28)
  • Ile płacą za wpisy teraz?
  • @8*Podaj numer konta, login i hasło - to się dowiesz ile przelejemy, rubel się umacnia będziesz zadowolona(y)
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    3
    4
    Put Aut(2022-05-28)
  • dawno temu pociagi jezdziły z dworca głownego Elbląg do dworca Elbląg zdrój i dalej. Obecnie ruina zarośnieta dzieki PO, PSL. SLD.
  • gdyby niemcy wygrali wojne Polska jako naród przestałaby istniec a wy pismaki ciagle sie podniecacie tym niemieckim Elbingiem jakby to bylismy my Polacy, a tak widze ze jest to wodoglowie uprawiane
  • ciekawe czy przez elblag jechaly wagody do krematoriow gdzie palono ludzi
Reklama