UWAGA!

„To nie jest dobry wieczór”

 Elbląg, Pod Bramą Targową elblążanie wyrażali solidarność z Ukrainą
Pod Bramą Targową elblążanie wyrażali solidarność z Ukrainą (fot. Michał Skroboszewski)

Rosyjska agresja na Ukrainę zmobilizowała grupę elblążan do organizacji wiecu wyrażającego solidarność z naszym wschodnim sąsiadem. Pod Bramą Targową był hymn Ukrainy i słowa zapewniające o wsparciu i solidarności elblążan. Zobacz zdjęcia z wiecu.

Pod Bramą Targową w czwartek wieczorem zgromadziło się około dwustu osób.

- Jesteśmy mieszkańcami Elbląga od wielu lat, nasi przodkowie przyjechali tu wiele lat temu. Jeszcze do wczoraj byłem szczęśliwym człowiekiem, myślałem, że jestem członkiem pokolenia, które nie zazna wojny. Myślałem, że wojna w XXI w., w środku Europy jest sprawą nierealną - mówił Andrzej Szmigielski, przewodniczący elbląskiego koła Związku Ukraińców w Polsce. - Niestety mamy takiego sąsiada, jakiego mamy, któremu zawsze będzie mało. Wszyscy pamiętamy słowa śp. Lecha Kaczyńskiego: Gruzja, Białoruś, Ukraina, kraje bałtyckie... Pamiętacie, kto był dalej w kolejności. Boimy się tego. Jeżeli Europa i świat się nie zjednoczy i nie zrozumie jakie zagrożenie płynie ze strony Rosji, to może być nieciekawie.

- Mówimy „dobry wieczór”, bo tak się pozdrawiamy w godzinach wieczornych. Ale to nie jest dobry wieczór dla Ukrainy, cywilizowanej Europy i demokracji. To nie jest dobry wieczór dla tych, którzy dziś bronią niepodległości Ukrainy i dla tych, którzy są w drodze na Zachód. Jeżeli jeszcze do wczoraj mieliśmy inne wyobrażenie, to dzisiejszy poranek nam je zabrał. Imperializm rosyjski jest w natarciu. Mamy tę świadomość, że za chwilę nasz świat może być zupełnie inny – dodał Mirosław Prytuła, zastępca przewodniczącego koła Związku Ukraińców w Polsce.

W piątek Rada Miejska w Elblągu na nadzwyczajnej sesji zajmie się uchwałą potępiającą rosyjską napaść oraz udzieleniem pomocy dl ofiar wojny na Ukrainie.

- Jesteśmy solidarni z narodem ukraińskim, narodem, który został napadnięty przez Federację Rosyjską, choć nie było ku temu żadnych powodów. Państwo ukraińskie od 30 lat rozwijało się spokojnie. Jeszcze wczoraj nie spodziewaliśmy się, że Federacja Rosyjska zaatakuje na całym terytorium Ukrainy. Protestujemy i nie zgadzamy się z tym – mówił Janusz Nowak, wiceprezydent Elbląga. - Żądamy od Federacji Rosyjskie, aby opuściła terytorium niepodległej i suwerennej Ukrainy. Solidaryzujemy się z zaprzyjaźnionym z Elblągiem ukraińskim miastem Tarnopolem. Jutro na nadzwyczajnej sesji Rady Miejskiej, na której będzie podjęte stanowisko w sprawie tego, co dzieje się na Ukrainie. Podejmiemy także uchwałę w sprawie przeznaczenia odpowiedniej puli pieniędzy na pomoc materialną dla Ukrainy. Mam tu na myśli pomoc w zakresie środków opatrunkowych, zakupu żywności. Wszystko będzie zależało od tego, jakie będą potrzeby strony ukraińskiej.

- Ukraina ma prawo do samostanowienia, do swojej tożsamości. Sytuacja z dzisiejszego poranka jest takim wskaźnikiem dla wszystkich Polaków, Ukraińców, dla wszystkich, którzy uzyskali wolność Nie możemy jej nigdy oddać, ona nigdy nie jest dana na zawsze. Musimy ją bronić, pielęgnować i myśleć o tych, co są obok nas. Bo oni też chcą być wolni, chcą się rozwijać i decydować o sobie. Bez narzucania tego, co chce imperator – dodał Antoni Czyżyk, przewodniczący elbląskiej Rady Miejskiej.

- Dlaczego Rosja napadła na Ukrainę? Bo Ukraina nie kryła, że chciała być państwem i narodem europejskim. A Rosja uważa, że w Europie rządzi jeszcze układ pojałtański, że Rosji należy się strefa bezpieczeństwa, do której należy Ukraina. O tym, gdzie Ukraina będzie miała przyjaciół i z kim będzie współpracowała chce decydować Putin i Moskwa, a nie Kijów. My, Polacy nie możemy się z tym zgodzić z dwóch powodów: po pierwsze Polska jest w rodzinie europejskiej, zna standardy i wartości europejskie i one u nas obowiązują. W tych standardach jest prawo narodów do samostanowienia i prawo państw do niepodległości. Nie możemy zgodzić się na to, że w Europie odbiera się prawo do samostanowienia 44 milionowemu narodowi – mówił senator Jerzy Wcisła. - Po drugie: my jesteśmy też w strefie pojałtańskiej.

W sobotę w cerkwi greckokatolickiej odbędzie się msza św intencji pokoju na Ukrainie. Liturgii przewodniczyć będzie ks. bp Arkadiusz Trochanowski - hierarcha olsztyńsko-gdański. Homilię wygłosi ks. bp Jacek Jezierski, ordynariusz elbląski. W nabożeństwie wezmą też udział duchowni różnych wyznań chrześcijańskich.

SM

Najnowsze artykuły w dziale Elbląg Ukrainie

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Uwaga! Opinia zostanie zamieszczona na stronie po zatwierdzeniu przez redakcję.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Reklama