UWAGA!

Po pierwsze ligowe zwycięstwo

 Elbląg, Po pierwsze ligowe zwycięstwo
fot. Mikołaj Sobczak (arch. portEl.pl)

W sobotę (6 sierpnia) Olimpia Elbląg na wyjeździe zmierzy się z Pogonią Siedlce. Dla podopiecznych Przemysława Gomułki będzie to okazja, aby zdobyć pierwsze trzy punkty w trwającej drugoligowej batalii.

Po trzech meczach ligowych Olimpia Elbląg ma na koncie dwa punkty za dwa remisy. Kibicom humory poprawiły się po wyeliminowaniu Garbarni Kraków z Pucharu Polski.

Żółto-biało-niebiescy w dotychczasowych meczach nie prezentowali równego poziomu. Były minuty, kiedy potrafili narzucić rywalowi swój styl, ale i były minuty gdy nie potrafili się mu przeciwstawić. Trener Olimpii Przemysław Gomułka chciałby, aby przez większość czasu jego drużyna posiadała piłkę i dominowała na boisku. - Z Polkowicami mieliśmy tych minut 10, dziś 30, a naszym celem jest, żeby następnym razem było ich 40 lub 50. Bo 90 tak szybko nie będzie – mówił Przemysław Gomułka na konferencji po meczu z KKS 1925 Kalisz.

Na ocenę gry zespołu naszym zdaniem jeszcze za wcześnie, ale warto przyjrzeć się statystykom z trzech meczów ligowych. W przegranym 0:1 meczu „u siebie” z Górnikiem Polkowice posiadanie piłki wynosiło 51:49 na korzyść Olimpii (chociaż lepszym podsumowaniem będzie określenie remis ze wskazaniem na Olimpię). Z samego posiadania piłki jednak niewiele wynika, co pokazują kolejne statystyki tego meczu: 3:6 w strzałach celnych i 10:11 w strzałach ogółem na korzyść rywala. Ciekawie wyglądają też liczby dotyczące ataków 80:65 dla Olimpii. Brzmi dobrze, dopóki nie spojrzymy na niebezpieczne ataki: 35:50. Na usprawiedliwienie drużyny można dodać, że był to pierwszy mecz „o stawkę” ekipy, która budowana była w pośpiechu.

Kolejny mecz – w Lublinie z Motorem – przyniósł niedosyt (Motor nie grał wybitnego futbolu) i remis (1:1) wydarty w ostatnich minutach meczu. Liczby pokazują przewagę Olimpii w posiadaniu piłki 57:43, ale w celnych strzałach już był remis 4:4, a strzały na bramkę ogółem 15:13. Tu warto uzupełnić ten obraz statystykami dotyczącymi ataków: tych przeprowadziła więcej Olimpia (85:68), ale w tych zakwalifikowanych jako niebezpieczne górą był Motor: 42:31.

W ostatnim meczu z KKS 1925 Kalisz padł remis 2:2. Olimpijczycy cenny punkt znów zapewnili sobie w końcówce meczu, mimo że na przerwę schodzili przy stanie 1:0. Rzut oka na liczby: więcej przy piłce byli goście: 60 proc. do 40 proc. Bardzo źle wygląda statystyka jeżeli chodzi o strzały celne: gościom zaliczono tylko dwa, gospodarzom – pięć. W strzałach ogółem – 13:7 dla Olimpii. Uzupełniając jednak statystyki strzałów o liczby ataków, sytuacja wygląda lepiej. Goście co prawda więcej byli w ataku: 95:46, statystyka niebezpiecznych strzałów też jest po ich stronie (52:40). Optymistyczne jest to, że Olimpia stosunkowo częściej swoje ataki kończyła strzałem.

Olimpia chce grać ofensywnie. Na razie (?) brakuje tego, czego można się było spodziewać: zgrania i wynikającej z tego braku dokładności, czasami zwalniania tempa gry, czasami braku zrozumienia na boisku. Trzeba jednak pamiętać, ze ta drużyna powstaje dopiero od drugiej połowy czerwca – przy czym część piłkarzy do Elbląga zawitała w lipcu. Z jednej strony potrzeba czasu... Z drugiej... nieubłaganie zbliża się ważny dla kibiców mecz ze Stomilem Olsztyn. Mecz, którego przegrać nie można...

Na razie jednak najbliższym rywalem jest Pogoń Siedlce. Mecz odbędzie się w sobotę (6 sierpnia) na wyjeździe. Z ciekawostek: w zespole rywali podstawowymi zawodnikami są byli piłkarze Olimpii: Tomasz Lewandowski, Damian Szuprytowski i Cezary Demianiuk. Pogoń dotychczas wywalczyła trzy punkty za zwycięstwo w drugiej kolejce z Polonią Warszawa oraz wyeliminowała rezerwy Lecha Poznań (3:2 po dogrywce) z Pucharu Polski.

Sobotnie spotkanie będzie 15. ligowym starciem Olimpii z Pogonią. Na razie bilans jest korzystny dla żółto-biało-niebieskich: osiem zwycięstw, pięć remisów i jedna porażka. Do tego należy doliczyć pechowy mecz pierwszej rundy Pucharu Polski. Na boisku wygrała Olimpia 3:0, jednak Polski Związek Piłki Nożnej zweryfikował wynik spotkania na 3:0 dla Pogoni z powodu występu w elbląskim zespole nieuprawnionego piłkarza (Bartłomiej Danowski powinien pauzować wówczas za kartki).

Pierwszy mecz w historii odbył się 27 czerwca 1976 r. w Elblągu. Pierwszego gola strzelił Jan Kierno, a Olimpia wygrała wówczas 2:0 (drugą bramkę strzelił Tadeusz Szafrański).

 

Początek spotkania Pogoń Siedlce – Olimpia Elbląg 6 sierpnia o godzinie 17. Transmisję można oglądać na platformie WP Pilot.

 

Elbląska Gazeta Internetowa portEl.pl jest patronem medialnym ZKS Olimpia Elbląg

SM

Najnowsze artykuły w dziale Olimpia

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Zaś w..... l i do domku
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    10
    18
    Maczupikczu(2022-08-05)
  • Pamiętam. Janek Kierno to był Ktoś. A Olimpia w'76 grała w piłkę. Zostaly wspomnienia. Tylko tyle i aż tyle.
  • Świat za krat nie taki kolorowy by nie nawiedzić psów znów mam powód nowy....
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    3
    7
    RapperHyzio(2022-08-05)
  • Pewne 1
  • Hyzio to cie juz zpudlowali, a to psy i sie nie bali, kto na Hyzia pale wzniesie, temu juz sie nie odniesie,
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    5
    5
    acapulco(2022-08-05)
  • nie podniesie - zklamywacze tekstow
  • Nie z tym składem i z tym trenerem, co dużo gada a efekty? Jest takie przysłowie które powinien znać nawet prezes Olimpii... krowa która ryczy mało mleka daje... , czyż nie tak?
  • Wszyscy w środę na Agrykola, dopingować najwspanialszy klub na świecie! Pokażmy, że cała Olimpijska brać potrafi się zorganizować, bez podziałów RAZEM od 1 minuty!! HEJ OLIMPIO KOCHANA!!!!!
  • @Zryciuch - Rozumiem że coś ci się przyśniło.... i potem się obudziłeś oblany ciepłym moczem...
  • Jak ja pierwszy raz na kochaną Olimpie jeździłem to ty na księdza Zorro jeszcze wołałeś. Jeżeli umiesz tylko obrażać to lepiej nic na temat nie pisz.. Nie chcesz, nie musisz przychodzić, ale jak masz do mnie jakiś problem to wpadnij na Agrykola w środę i powiedz mi to w twarz gamoniu. Wszyscy co mają Olimpie w sercu (widać, że ciebie to nie dotyczy) będą w środę mocno ją dopingować. Ty zostaniesz w domu i będziesz kleił swoje wypociny przez internet.. Bez odbioru! Hej OLIMPIO KOCHANA!!!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    3
    3
    Zryciuch(2022-08-05)
  • Moczu sie napiłeś i bzdury piszesz, któryś raz z kolei. Chciałbyś palo żeby Olimpia przegrywała wszystko jak leci. To twoi bezdomni z Batorowa beda klepy wyłapywac. Zobaczysz Moczniku.
  • Pamiętam jak pierwszy raz Mój Tata zabrał mnie na mecz Olimpii (grali u siebie) to było chyba w 1988 rok. Pamiętam jak dziś. To był klimat. Każdy popijał flaszeczkę, zagryzał ogórasem kiszonym :) Kiedyś to było, nie to co teraz :))))
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    4
    0
    Pawel z Elblaga(2022-08-06)
Reklama