
Urząd Morski w Gdyni wszedł w ostatnią fazę przygotowań do budowy kanału przez Mierzeję Wiślaną – konsultacji społecznych. Na uwagi i wnioski czeka do połowy maja – czytamy w „Gazecie Wyborczej Trójmiasto”.
Idea przekopu Mierzei Wiślanej jest starsza niż się powszechnie wydaje. Już w 1945 r. słynny budowniczy Gdyni Eugeniusz Kwiatkowski tak pisał w swojej książce pt. „Budujemy nową Polskę nad Bałtykiem”:
„W dalszej perspektywie narzucają się na tym Wybrzeżu dwa zadania specjalne, o dużym znaczeniu gospodarczym. Trzeba poddać dyskusji myśl o przekopaniu kanałów na mierzei, zamykającej zatokę elbląską w okolicach Kalbergu, dającego proste i łatwe wyjście z Elbląga na Bałtyk oraz ożywiającego cztery porty rybackie w tej zatoce.”
– Powiem więcej, gromadząc dokumentację związaną z przekopem, trafiliśmy na niemiecki dokument z 1895 roku, w którym już planowano wybudowanie kanału przez Mierzeję Wiślaną – dodaje Andrzej Królikowski, dyrektor Urzędu Morskiego w Gdyni.
To właśnie Urząd Morski w Gdyni przez ostatnie kilka lat przygotowywał całą dokumentację techniczną przekopu, a także zlecał opracowanie studium oddziaływania na środowisko. [...] Teraz, gdy wszystko jest już gotowe, przyszedł czas na konsultacje społeczne. We wtorek na stronie internetowej Urzędu Morskiego w Gdyni pojawiła się cała dokumentacja oraz formularz konsultacji. Potrwają do 14 maja.
– Naukowcy zrobili, co w ich mocy i teraz muszą się wypowiedzieć główni zainteresowani, czyli mieszkańcy tego regionu – mówi Andrzej Królikowski. – Te konsultacje są bardzo potrzebne, bo nie chcemy, aby powtórzyła się sytuacja z Rospudy. Dlatego zachęcamy wszystkich zainteresowanych, aby wzięli w nich udział.
Przekop ma tyle samo zwolenników, co przeciwników. Ci pierwsi argumentują, że kanał przez Mierzeję rozrusza gospodarczo tamtejsze miejscowości, w których panuje wysokie bezrobocie. [...] Z kolei przeciwnicy przekopu uważają, że podzieli on Mierzeję na dwie części i nie przyniesie spodziewanych zysków. Podnoszą, że budowa ma kosztować ponad 400 mln zł i kwota ta nie zwróci się szybko.[...]
Więcej: Gazeta Wyborcza Trójmiasto
„W dalszej perspektywie narzucają się na tym Wybrzeżu dwa zadania specjalne, o dużym znaczeniu gospodarczym. Trzeba poddać dyskusji myśl o przekopaniu kanałów na mierzei, zamykającej zatokę elbląską w okolicach Kalbergu, dającego proste i łatwe wyjście z Elbląga na Bałtyk oraz ożywiającego cztery porty rybackie w tej zatoce.”
– Powiem więcej, gromadząc dokumentację związaną z przekopem, trafiliśmy na niemiecki dokument z 1895 roku, w którym już planowano wybudowanie kanału przez Mierzeję Wiślaną – dodaje Andrzej Królikowski, dyrektor Urzędu Morskiego w Gdyni.
To właśnie Urząd Morski w Gdyni przez ostatnie kilka lat przygotowywał całą dokumentację techniczną przekopu, a także zlecał opracowanie studium oddziaływania na środowisko. [...] Teraz, gdy wszystko jest już gotowe, przyszedł czas na konsultacje społeczne. We wtorek na stronie internetowej Urzędu Morskiego w Gdyni pojawiła się cała dokumentacja oraz formularz konsultacji. Potrwają do 14 maja.
– Naukowcy zrobili, co w ich mocy i teraz muszą się wypowiedzieć główni zainteresowani, czyli mieszkańcy tego regionu – mówi Andrzej Królikowski. – Te konsultacje są bardzo potrzebne, bo nie chcemy, aby powtórzyła się sytuacja z Rospudy. Dlatego zachęcamy wszystkich zainteresowanych, aby wzięli w nich udział.
Przekop ma tyle samo zwolenników, co przeciwników. Ci pierwsi argumentują, że kanał przez Mierzeję rozrusza gospodarczo tamtejsze miejscowości, w których panuje wysokie bezrobocie. [...] Z kolei przeciwnicy przekopu uważają, że podzieli on Mierzeję na dwie części i nie przyniesie spodziewanych zysków. Podnoszą, że budowa ma kosztować ponad 400 mln zł i kwota ta nie zwróci się szybko.[...]
Więcej: Gazeta Wyborcza Trójmiasto
oprac. PD