
4 czerwca przed Sądem Apelacyjnym w Gdańsku rozpocznie się sprawa 18-letniego Cezarego G., sprawcy wypadku pod Milejewem. Zginęła w nim Nikola, uczennica elbląskiego technikum. Z wyrokiem elbląskiego sądu, który zapadł w grudniu ub. roku, nie zgadza się ojciec nastolatki.
Wyrok Sądu Okręgowego w Elblągu piętnastu lat pozbawienia wolności był karą łączną dla Cezarego G., który 14 października 2023 roku spowodował w Ogrodnikach pod Milejewem wypadek. Zginęła w nim 17-letnia Nikola N., a pozostali pasażerowie auta odnieśli poważne obrażenia. Cezary G. nigdy nie miał prawa jazdy, jego auto nie miało badań technicznych, wypadek spowodował będąc pod wpływem amfetaminy. 18-latek stracił panowanie nad samochodem i z prędkością 145 km na godzinę roztrzaskał go o drzewo na drodze w Ogrodnikach.
Z decyzją Sądu Okręgowego w Elblągu od początku nie zgadzał się ojciec tragicznie zmarłej nastolatki. Mężczyzna nie krył emocji, tuż po ogłoszeniu wyroku (9 grudnia 2024 r.), a podczas rozmowy z nami płakał.
– Za to co zrobił powinien dostać dożywocie, żeby nigdy już nikogo nie skrzywdził. To było moje szczęście, jakie dostałem w życiu, a on mi je zabrał. Nie mogę więcej nic już powiedzieć – mówił wówczas ojciec Nikoli.
Termin rozprawy przed sądem drugiej instancji w Gdański wyznaczono na 4 czerwca. Ojciec Nikoli podczas procesu przed sądem pierwszej instancji był oskarżycielem posiłkowym i z racji tej funkcji wniósł apelację.
- Oskarżyciel posiłkowy Rafał N. domaga się orzeczenia kary łącznej w wymiarze 20 lat pozbawienia wolności - poinformowała nas w marcu Anna Kanabaj – Michniewicz, koordynator ds. kontaktów Sądu Apelacyjnego w Gdańsku ze środkami masowego przekazu.
Apelację złożył również obrońca Cezarego G., który wniósł o złagodzenie dla niego kary łącznej. O tej sprawie pisaliśmy wielokrotnie, m.in. w tym artykule.
Ze względu na charakter sprawy komentarze w artykule są wyłączone.