UWAGA!

----
Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Groźne psy zaatakowały na placu zabaw
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Panie Piotrze przy jakim numerze bloku zaistniała cała sytuacja?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz Pokaż ten wątek
    5
    0
    mieszkaniec ul. Legionów.(2017-04-14)
  • Miałam podobną sytuację ta sama rasa na smyczy idzie panienka. .. .piesek się odwraca i atakuje mojego. .. .i zero reakcji pani właścicielki bo on nie musi kagańca. .. .. paranoja nakupują psów o których nic nie wiedzą i tylko wygląd psa im się podoba i zero odpowiedzialności. .. ..
  • Czyli podsumowując- 3 psy na placu zabaw. Nie ma ci, świetne miejsce na wyprowadzanie czworonogów :P
  • Po pierwsze bulteriery to nie jest agresywna rasa. Poczytaj trochw na temat ras zanim zaczniesz sie wymadrzac. Nie wygladaja super przyjaznie, ale nie naleza do agreaywnych ras. W ogole rasa nie ma tu znaczenia. Mogla byc kazda a trafilo akurat ba bulteriery. Ludzie najczesciej atakuja o dziwo goldeny, ale ze gryza po rekach i nogach nie robi sie takiego szumu jak w przypadku ras np pitbulli ktore instyktownie atakuje gardlo i twarz powodujac powazniejsze obrazenia o takich atakach wie cala polska bo sa grozne. I dlatego wychodza te zwierzeta na super agresywne rasy. Bez uprzedzen zaczerpnijcie troche wiedzy.
  • @mieszkaniec ul. Legionów. - Cała sytuacja miała miejsce za blokiem Legionów 69.
  • Policja pewnie stwierdzi ze to mała szkodliwość społeczna i ze względu na braki kadrowe nie jest w stanie przeprowadzić śledztwa. Jak poszkodowany sam nie znajdzie winnych i nie wskaże policji to nic nie zrobią. Poza tym w artykule jest napisane ze poszkodowany nie złożył skargi wiec policja nie ruszy palcem.
  • Pan też miał psa puszczonego bez smyczy i chodził Pan z nim na placu zabaw dla dzieci. .. także myślę, że wypisywanie swoich żali jest bez sensu.
  • @Topolowa - Wystarczy zgłosić w Straży Miejskiej lub na policji takiego delikwenta, takie jest prawo w Polsce że pies musi chodzić na smyczy i w kagańcu, czy się to komuś podoba czy tez nie. mandaty sa od 50 zł do 500zł
  • "Na placu zabaw", zaraz, zaraz, ale tam nie wolno psów wprowadzać! Nawet małych.
  • OK, dziękuję.
  • masakra jakaś - współczuję bardzo :( ja mam zawsze stracha jak widzę kogoś z tymi groznymi psami rasy bulterier, pitbul, rotwajler czy inny - takie psy tylko w kagańcach na smyczach i pod opieką nie młodej dziewczyny tylko silnego mezczyzny !
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    4
    0
    martam(2017-04-14)
  • jaa567,nie pisz bzdur. Prawo w Polsce nic nie mówi o kagańcu lub smyczy. Co innego Regulamin utrzymania czystości i porządku na terenie Gminy Miasto Elbląg: "zachowanie należytych środków ostrożności przez prowadzenie psa wyłącznie na smyczy, a psa agresywnego również w kagańcu. Zwolnienie psa ze smyczy jest dozwolone jedynie w miejscach mało uczęszczanych przez ludzi oraz pod warunkiem, że pies ma założony kaganiec i opiekun psa zachowuje pełną kontrolę nad zachowaniem psa".
Reklama