Maja Miros urodziła się w 24 tygodniu ciąży, ważąc zaledwie 620 gramów. Pierwsze miesiące życia spędziła w szpitalu walcząc o życie i zdrowie. Lekarze dawali jej marne szanse. Dziś 3,5 - letnia dziewczynka radzi sobie dobrze, jednak niestety jest niewidoma a na jej dalszy rozwój potrzebne są pieniądze. Wczoraj (29 listopada) w Niepublicznym Przedszkolu Artystyczno – Językowym Mały Europejczyk odbyła się licytacja zadedykowana Mai. Zebrano ponad 7 tysięcy złotych. Zobacz zdjęcia.
Po urodzeniu Maja przeszła wiele transfuzji krwi, zabiegów i poważną operację na jelitach, przez rok miała stomię. Na przekór losowi dzielnie walczyła. Niestety, skutki wcześniactwa zagościły w domu państwa Miros na dobre. Maja jest opóźniona pod względem psychoruchowym, nie mówi i nie widzi. - Maja jest niewidoma od urodzenia. Obecnie ma 3,5 roku, jeszcze nie mówi, ale radzi sobie dobrze – mówi Maria Miros, mama dziewczynki. - A wszystko dzięki temu, że na co dzień uczęszcza do Przedszkola dla Dzieci Niewidomych i Słabowidzących w Gdańsku Sobieszewie, 60 km od Elbląga, gdzie pracuje wyspecjalizowana kadra ukierunkowana na potrzeby Mai.
Pierwsze lata życia dziecka niepełnosprawnego są kluczowe w jego dalszym rozwoju, dlatego też rodzice Mai stawiają duży nacisk na różnego rodzaju turnusy oraz wielokierunkową rehabilitację, które, podobnie jak dowozy Mai do przedszkola, pochłaniają ogromne nakłady finansowe. Pani Maria dowozi córkę do przedszkola codziennie, sama z wiadomych względów nie może podjąć pracy.
- Gdyby nie pomoc innych, nie dalibyśmy rady. Dzięki niej Maja ma szansę na prawidłowy rozwój, a co najważniejsze na normalne życie – mówi pani Maria. - Tak jak ona walczyła kiedyś o życie, tak my teraz walczymy o jej samodzielność. Dzięki pobytowi w przedszkolu Maja robi duże postępy. Dlatego tak bardzo zależy nam na jej dalszej rehabilitacji.
Wczoraj w Niepublicznym Przedszkolu Artystyczno – Językowym Mały Europejczyk przy ulicy Wyżynnej 9 odbyła się licytacja prac wykonanych przez dzieci uczęszczające do tej placówki. Licytowano obrazy z ulubionymi bohaterami bajek oraz piękne choinki. – Bohaterami naszych aukcji są dzieci, które spotykam w życiu codziennym – mówi Wioleta Stępczyńska, dyrektor przedszkola Mały Europejczyk, organizatorka aukcji. - Moja córka urodziła się z porażeniem splotu barkowego. Podczas zajęć rehabilitacyjnych spotkałam małą Maję. O ile moja córka robiła postępy i wyszła z choroby, o tyle Maja nie miała tego szczęścia i nigdy nie będzie w pełni sprawna – dodaje. - Postanowiłam więc, że to ona będzie bohaterką tegorocznej licytacji, które co roku w listopadzie organizowane są w naszym przedszkolu. Ponieważ jest to miesiąc pluszowego misia, okres przedświąteczny, ludziom otwierają się serca. Zawsze zakupuję ze swoich środków materiały: szkła, płótna, a dzieci pod okiem pań przez miesiąc wykonują prace. Bawimy się, cieszymy, uczymy się od małego, że warto pomagać.
Placówka istnieje na rynku od 2009 roku. Przyjmuje dzieci od drugiego do szóstego roku życia.
Każdy, kto chce Maję wspomóc finansowo, może wpłacać pieniądze na konto Fundacji Pomocy Osobom Niepełnosprawnym "Słoneczko":
89 8944 0003 0000 2088 2000 0010
Tytuł wpłaty: 488/m Maja Miros
---- materiał płatny -----
Pierwsze lata życia dziecka niepełnosprawnego są kluczowe w jego dalszym rozwoju, dlatego też rodzice Mai stawiają duży nacisk na różnego rodzaju turnusy oraz wielokierunkową rehabilitację, które, podobnie jak dowozy Mai do przedszkola, pochłaniają ogromne nakłady finansowe. Pani Maria dowozi córkę do przedszkola codziennie, sama z wiadomych względów nie może podjąć pracy.
- Gdyby nie pomoc innych, nie dalibyśmy rady. Dzięki niej Maja ma szansę na prawidłowy rozwój, a co najważniejsze na normalne życie – mówi pani Maria. - Tak jak ona walczyła kiedyś o życie, tak my teraz walczymy o jej samodzielność. Dzięki pobytowi w przedszkolu Maja robi duże postępy. Dlatego tak bardzo zależy nam na jej dalszej rehabilitacji.
Wczoraj w Niepublicznym Przedszkolu Artystyczno – Językowym Mały Europejczyk przy ulicy Wyżynnej 9 odbyła się licytacja prac wykonanych przez dzieci uczęszczające do tej placówki. Licytowano obrazy z ulubionymi bohaterami bajek oraz piękne choinki. – Bohaterami naszych aukcji są dzieci, które spotykam w życiu codziennym – mówi Wioleta Stępczyńska, dyrektor przedszkola Mały Europejczyk, organizatorka aukcji. - Moja córka urodziła się z porażeniem splotu barkowego. Podczas zajęć rehabilitacyjnych spotkałam małą Maję. O ile moja córka robiła postępy i wyszła z choroby, o tyle Maja nie miała tego szczęścia i nigdy nie będzie w pełni sprawna – dodaje. - Postanowiłam więc, że to ona będzie bohaterką tegorocznej licytacji, które co roku w listopadzie organizowane są w naszym przedszkolu. Ponieważ jest to miesiąc pluszowego misia, okres przedświąteczny, ludziom otwierają się serca. Zawsze zakupuję ze swoich środków materiały: szkła, płótna, a dzieci pod okiem pań przez miesiąc wykonują prace. Bawimy się, cieszymy, uczymy się od małego, że warto pomagać.
Placówka istnieje na rynku od 2009 roku. Przyjmuje dzieci od drugiego do szóstego roku życia.
Każdy, kto chce Maję wspomóc finansowo, może wpłacać pieniądze na konto Fundacji Pomocy Osobom Niepełnosprawnym "Słoneczko":
89 8944 0003 0000 2088 2000 0010
Tytuł wpłaty: 488/m Maja Miros
---- materiał płatny -----
