
Matematyka u wielu licealistów budzi przerażenie. Przed maturą szukanie wartości funkcji kwadratowej to jeden z koszmarów uczniowskich. Pomóc postanowił elbląski nauczyciel Szymon Kaźmierowski. Stworzył stronę internetową, by przekonać uczniów, że "nie taki diabeł straszny".
Szymon Kaźmierowski jest nauczycielem matematyki w IV Liceum Ogólnokształcącym w Elblągu. Maturzyści tej szkoły napisali w maju egzamin dojrzałości z matematyki na poziomie podstawowym średnio na 42,3 proc. Aby zwiększyć umiejętności uczniów swojej szkoły, Szymon Kaźmierowski stworzył stronę internetową pomocną przy "wkuwaniu" i nadrabianiu zaległości.
- Wyniki matury mamy takie, jakie mamy, są ludzie, którzy tego egzaminu nie zdają. Szukamy sposobów, żeby to polepszyć, pomóc uczniom w nauce – mówi Szymon Kaźmierowski, nauczyciel z IV LO w Elblągu, który stworzył stronę internetową, która może pomóc w nauce matematyki.
Po kliknięciu www.matematyka4lo.pl na ekranie monitora wyświetla się strona graficznie przypominająca brudnopis licealisty. Sam pomysł jest prosty: komputer losuje zadanie z wybranego przez użytkownika działu, a uczeń bierze długopis oraz kartkę i je rozwiązuje. W razie trudności ma do dyspozycji wskazówki podawane przez komputer. Na końcu wystarczy wpisać rozwiązanie – komputer sam oceni jego poprawność. Warto zwrócić uwagę na to, że na stronie nie ma testu wyboru i użytkownik nie ma możliwości „strzelania” odpowiedzi. Po rozwiązaniu zadania otrzymuje następne z tej samej grupy, żeby utrwalić wiadomości.
Problemów na maturze może być bez liku.
- Podczas egzaminu maturalnego spotkałem się z zadaniem, w którym uczniowie mieli znaleźć wartość kąta, "dla którego cosinus alfa wynosi" i tu była podana wartość. Okazało się, że uczniowie wpisywali dane z błędnej kolumny w tablicach. Zdecydowałem się więc i tego typu zadania wstawić na stronę - tłumaczy matematyk.
Sama strona przypomina brudnopis licealisty. Oprócz zadań można przeczytać wstęp teoretyczny do danego działu matematyki. Najważniejsze jest jednak rozwiązywanie zadań: im więcej, tym lepiej.
- Chciałem, żeby program pytał o to samo na kilka różnych sposobów, żeby zmieniał szyk zdania. Tak, by użytkownik był przygotowany na różne pytania – wyjaśnia Szymon Kaźmierowski.
Możliwości poprawienia swoich umiejętności przy pomocy komputera jest wiele. Jednym z popularniejszych jest Khan Academy, ale on też ma swoje wady.
- Khan Academy to dobre narzędzie, ale dla uczniów klas IV – VI szkoły podstawowej. Ci starsi stosunkowo szybko zorientują się, że zadania się powtarzają – mówi Szymon Kaźmierowski. - Problemem jest też dostosowanie tamtych zadań do systemu anglosaskiego: zadania typu "zamień stopy na jardy", które naszym maturzystom się nie przydadzą.
Czy strona stworzona przez nauczyciela z IV LO przyda się maturzystom? Przekonamy się, kiedy Okręgowa Komisja Egzaminacyjna opublikuje wyniki przyszłorocznych matur. Ze strony skorzystać może każdy (nie tylko uczeń, i nie tylko IV LO), nie trzeba się logować, wystarczy wpisać adres i przygotować kartkę oraz długopis.
Na razie strona oferuje tylko pomoc z matematyki, ale Szymon Kaźmierczak już planuje rozszerzenie materiału m.in. o chemię, fizykę, geografię.
- Wyniki matury mamy takie, jakie mamy, są ludzie, którzy tego egzaminu nie zdają. Szukamy sposobów, żeby to polepszyć, pomóc uczniom w nauce – mówi Szymon Kaźmierowski, nauczyciel z IV LO w Elblągu, który stworzył stronę internetową, która może pomóc w nauce matematyki.
Po kliknięciu www.matematyka4lo.pl na ekranie monitora wyświetla się strona graficznie przypominająca brudnopis licealisty. Sam pomysł jest prosty: komputer losuje zadanie z wybranego przez użytkownika działu, a uczeń bierze długopis oraz kartkę i je rozwiązuje. W razie trudności ma do dyspozycji wskazówki podawane przez komputer. Na końcu wystarczy wpisać rozwiązanie – komputer sam oceni jego poprawność. Warto zwrócić uwagę na to, że na stronie nie ma testu wyboru i użytkownik nie ma możliwości „strzelania” odpowiedzi. Po rozwiązaniu zadania otrzymuje następne z tej samej grupy, żeby utrwalić wiadomości.
Problemów na maturze może być bez liku.
- Podczas egzaminu maturalnego spotkałem się z zadaniem, w którym uczniowie mieli znaleźć wartość kąta, "dla którego cosinus alfa wynosi" i tu była podana wartość. Okazało się, że uczniowie wpisywali dane z błędnej kolumny w tablicach. Zdecydowałem się więc i tego typu zadania wstawić na stronę - tłumaczy matematyk.
Sama strona przypomina brudnopis licealisty. Oprócz zadań można przeczytać wstęp teoretyczny do danego działu matematyki. Najważniejsze jest jednak rozwiązywanie zadań: im więcej, tym lepiej.
- Chciałem, żeby program pytał o to samo na kilka różnych sposobów, żeby zmieniał szyk zdania. Tak, by użytkownik był przygotowany na różne pytania – wyjaśnia Szymon Kaźmierowski.
Możliwości poprawienia swoich umiejętności przy pomocy komputera jest wiele. Jednym z popularniejszych jest Khan Academy, ale on też ma swoje wady.
- Khan Academy to dobre narzędzie, ale dla uczniów klas IV – VI szkoły podstawowej. Ci starsi stosunkowo szybko zorientują się, że zadania się powtarzają – mówi Szymon Kaźmierowski. - Problemem jest też dostosowanie tamtych zadań do systemu anglosaskiego: zadania typu "zamień stopy na jardy", które naszym maturzystom się nie przydadzą.
Czy strona stworzona przez nauczyciela z IV LO przyda się maturzystom? Przekonamy się, kiedy Okręgowa Komisja Egzaminacyjna opublikuje wyniki przyszłorocznych matur. Ze strony skorzystać może każdy (nie tylko uczeń, i nie tylko IV LO), nie trzeba się logować, wystarczy wpisać adres i przygotować kartkę oraz długopis.
Na razie strona oferuje tylko pomoc z matematyki, ale Szymon Kaźmierczak już planuje rozszerzenie materiału m.in. o chemię, fizykę, geografię.
Sebastian Malicki