
- Chciałem się merytorycznie odnieść do tych bzdur, które pan radny podnosi. Radny nie wie, co się dzieje, bo się nie interesuje - tak prezydent Elbląga Witold Wróblewski skomentował ubiegłotygodniową konferencję prasową radnego Rafała Traksa. Dziś zwołał swoją konferencję na której krytycznie ocenił działalność radnego opozycji.
W ubiegłym tygodniu radny Rafał Traks (PiS) zwołał konferencję prasową, na której poinformował dziennikarzy o złożeniu interpelacji do prezydenta Elbląga w sprawie przyszłości elbląskiego portu. Pisaliśmy o tym tutaj.
Dziś (7 grudnia) prezydent Witold Wróblewski zaprosił dziennikarzy, aby odnieść się do konferencji radnego. - Odnoszę wrażenie, że radny nie wie, co dzieje się w elbląskim porcie, ponieważ się nie interesuje. I to jest jedyna właściwa odpowiedź. Gdyby w ostatnich latach wyraził zainteresowanie sprawami naszego portu, to by wiedział dwie rzeczy: co miasto planuje w związku z budową kanału przez Mierzeję i jak toczą się rozmowy z ministrem Markiem Gróbarczykiem [wiceminister w Ministerstwie Infrastruktury, wcześniej minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej - przyp. SM] - mówił Witold Wróblewski, prezydent Elbląga.
Prezydent wypomniał radnemu brak obecności na posiedzeniach komisji, na których omawiana była tematyka elbląskiego portu. Podczas obecnej kadencji radni rozmawiali o porcie na dwóch posedzeniach Komisji Polityki Regionalnej i Promocji Miasta oraz na dwóch posiedzeniach Komisji Gospodarki Miasta. Trzeba jednak zauważyć, że radny Rafał Traks nie jest członkiem tych komisji. Z drugiej strony - brak formalnego członkostwa w komisji nie uniemożliwia obecności na jej posiedzeniu.
I tak przez dwadzieścia kilka minut. Prezydent zwrócił uwagę m. in., że nie znalazł interpelacji radnego na temat portu, na to, że wszystkim parlamentarzystom wysłał w październiku 2020 r. najważniejsze tematy z punktu widzenia miasta z prośbą o wsparcie. Przypomniał swoje zastrzeżenia do rządowego programu „Polski Ład“ zwracając uwagę na zmniejszenie dochodów miasta w wyniku jego wprowadzenia.

Naszych czytelników pewnie mniej interesują animozje na linii prezydent - radny, a bardziej szczegóły dotyczące przyszłości elbląskiego portu w kontekście budowy kanału żeglugowego przez Mierzeję.
- Mamy zaktualizowaną strategię, o czym też pan Traks nie wie, ekspertyzy... Dziś chciałem się odnieść do rewelacji pana radnego Traksa - mówił prezydent w odpowiedzi na nasze pytanie dotyczące szacunków obrotu po uruchomieniu kanału.
Kilka informacji udało się jednak uzyskać.
- Szukamy pieniędzy w Unii Europejskiej i przygotowujemy się poprzez Regionalny Program Operacyjny do tego, aby je pozyskać. Mamy wstępną akceptację, że jeżeli chodzi o obrotnicę (dla statków - red.), to będzie to prawdopodobnie inwestycja kluczowa, gdzie będziemy mieli szansę pozyskać środki z Unii Europejskiej - mówił Witold Wróblewski. - W projekcie budżetu mamy zaplanowane milion zł na dokumentację.
Prezydent ocenił, że port jest dobrze przygotowany do otwarcia kanału. Zwrócił uwagę na zainteresowanie potencjalnych inwestorów możliwościami, jakie otworzą się po uruchomieniu inwestycji. Poruszył kwestię połączeń drogowych oraz kolejowych oraz wykorzystania terminali portowych, posiadania wykwalifikowanych kadr.
- To na spokojnie w nowym roku pokażemy: pewne rzeczy, które są przygotowane. Po to aktualizowaliśmy strategię, by móc pozyskać pieniądze z Unii Europejskiej - mówił prezydent.
Aktualizacja z godziny 19:50
"Cieszę się, że pan Prezydent tak szybko odniósł się do mojej interpelacji i nawet zorganizował w tej sprawie konferencję prasową. Znając Witolda Wróblewskiego wiedziałem, że nie przepuści okazji do zaatakowania mnie, zarzucenia braku wiedzy. Liczyłem jednak na to, że poza oskarżeniami pod moim adresem, pojawią się również konkrety związane z rozwojem elbląskiego portu, stanem przygotowań miasta do otwarcia kanału żeglugowego przez Mierzeję Wiślaną. Przecież jako mieszkaniec miasta mam prawo to wiedzieć. Cóż… Szkoda, że ta konferencja nie wniosła nic do debaty publicznej i nie poszerzyła wiedzy ani mojej, ani mieszkańców Elbląga.
Panie prezydencie, czy nie lepiej zamiast atakowania mnie, powiedzieć, jakie inwestycje będą realizowane w elbląskim porcie, jaki będzie ich koszt i źródła finansowania? Nie ukrywam, liczyłem, że przedstawi pan konkretne informacje, jak będzie wyglądał Nasz port w 2023 roku.
Przekop z pewnością wpłynie na zwiększenie ruchu turystycznego. Pan Prezydent na pewno ma to również na uwadze. Liczyłem więc także na informacje o planowanych przedsięwzięciach związanych z turystyką wodną. Niestety, nic z tego.
Przekop zostanie oddany do użytku za około 18 miesięcy. Prace idą zgodnie z harmonogramem. Mamy więc bardzo mało czasu, a pan Prezydent dopiero w przyszłym roku chce poinformować o swoich planach inwestycyjnych. Tymczasem procedury przetargowe – od ogłoszenia po wybór oferty - potrafią ciągnąć się miesiącami. Jeszcze dłużej trwa proces ubiegania się o środki unijne. W tej sytuacji proszę nie mieć do mnie pretensji, tylko uspokoić mnie i innych mieszkańców konkretami, przedstawieniem harmonogramu prac.
Panie prezydencie, mimo wszystko dalej liczę na współpracę przy dobrych projektach dla Elbląga i deklaruję swoją pomoc przy pozyskiwaniu środków z projektów rządowych. Dla mnie liczy się Elbląg, a nie kłótnie, które nic nie wnoszą." - tak Rafał Traks skomentował konferencję prezydenta na swoim profilu na Facebooku.