UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Dopiero coś się zmienia, kiedy protestujący przenoszą się pod domy eurodeputowanych, posłów, senatorów i ministrów. Rolnicy we Francji mają wprawę w tym zakresie. Utrudnianie życia zwykłym ciężko pracującym obywatelom przynosi niechęć społeczeństwa o czym dobrze wiedzą polityczni wodziciele...
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    50
    3
    chcą zaorać rolnictwo(2024-03-18)
  • Problemem to są rolnicy, latem obok pola nie da się przejść. Utrudniają życie zwykłym ludziom, tracicie szacunek coraz bardziej i nie zdziwcie się latem jak będziecie mieć problemy z dojazdami na pola.
  • Blokad im się zachciało!
  • Wypad. Hipokryci- kupujcie polskie kombajny i polskie nawozy. A nie zachodnie i ruskie. Też mam prawo kupić taniej a nie koniecznie nasze
  • Najlepiej siedzieć w mieście i tylko krytykować i na wszystko się zgadzać tylko ciekawe czy będzie stać jeszcze trochę wszystkich na ekologiczną Unię już teraz koszty samego ogrzewania to kosmos dojdzie prąd i woda do tego to wam zbraknie pensji na same opłaty. Ale my miastowi nie potrafimy się jednoczyć jak rolnicy
  • dlaczego siedzieliście cicho jak był PIS u władzy? baliście się PIS Policji?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    54
    14
    z lekka_poirytowany(2024-03-18)
  • Rolnicy trzymajcie się twardo Waszych postulatów, tylko Wy jesteście w stanie powstrzymać szaleństwo unijnych biurokratów. Nie przejmujcie się głosami krytykantów historia i ci którzy potrafią patrzeć w przyszłość ocenią Was na PLUS.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    23
    40
    Robotnik(2024-03-18)
  • " czyli przed PIS, " - nie, 13 grudnia to Jaruzelski i Tusk
  • Nieudane przesłuchanie Kaczyńskiego przed komisją śledczą ds. Pegasusa oczywiście nie pogrąży obecnych rządów, ale dla liderów koalicji powinno stać się dzwonkiem alarmowym. Jeśli po tak poważnym wydarzeniu opinia publiczna pozostaje z przeświadczeniem, że władza nie zgrzeszyła ani skutecznością, ani inteligencją, ani przygotowaniem, to powinna (władza) przynajmniej zgrzeszyć autorefleksją. Niektórzy członkowie komisji zachowywali się tak, jakby sądzili, że spotkanie z prezesem PiS w roli świadka da się zamienić w medialne złoto albo trampolinę do politycznego sukcesu. Stało się tak nie tylko dlatego, że lider opozycji to nie jest mała myszka, którą można złapać w mało sprytne pułapki, ponieważ wciąż pełni on rolę - owszem, mocno poobijanego po wyborach - zawodnika wagi ciężkiej, z którym trzeba się mierzyć w tej samej kategorii. Głównym powodem porażki niektórych przesłuchujących posłów był fakt, że zupełnie zlekceważyli merytoryczny wymiar wydarzenia, w którym brali udział. Najważniejszy świadek skorzystał z okazji, by wyśmiać prężących muskuły nieprzygotowanych showmanów. Już od Ajschylosa wiadomo, że zwycięstwo jest mniej ważne od właściwego wykorzystania zwycięstwa. Nie trzeba jednak aż takiego patosu, by koalicja rządząca, zdawała sobie sprawę, że największe kłopoty w polityce to częsty skutek upajającej się własną beztroską nonszalancji
  • nie szanują innych, więc ja nie szanuję ich, odpłacę się za stracony czas i nerwy
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    35
    10
    katon(2024-03-18)
  • co ja mam wspólnego z pisowskim zielonym ładem????? dlaczego ja mam cierpieć????
  • Wojciechowski to PiS
Reklama