UWAGA!

Adrian Durma z brązowym medalem mistrzostw świata

 Elbląg, Adrian Durma
Adrian Durma (fot. Michał Skroboszewski, arch. portEl.pl)

Adrian Durma zajął trzecie miejsce na rozgrywanych we włoskim Lido di Jesolo mistrzostwach świata w kickboxingu. Żaneta Cieśla udział w zawodach zakończyła na ćwierćfinale.

Na mistrzostwach świata rozgrywanych we włoskim Lido di Jesolo wystąpiło dwóch zawodników związanych z Elblągiem: Adrian Durma i Żaneta Cieśla.

Adrian Durma startował w formule light contact w wadze do 74 kilogramów. Elblążanin w dobrym stylu awansował do półfinału. W drodze po medal pokonał przed czasem przez TKO przeciwnika z Kuwejtu, w kolejnej walce wysoko na punkty pokonał reprezentanta Słowenii. W półfinale musiał uznać wyższość Greka Michailangelosa Nikolou. I w ten sposób elblążanin zakończył mistrzostwa z brązowym medalem. - Usprawiedliwieniem przegranej Adriana Durmy było przeziębienie, z którym boryka się od kilku dni. Zrobił co mógł w walce z Grekiem - tak walkę elblążanina skomentował trener Leszek Jobs.

- Mistrzostwa świata to największa impreza, która odbywa się raz na dwa lata i zjeżdżają się na nią najlepsi zawodnicy. Sama możliwość startu w takiej imprezie to bardzo duże wyróżnienie dla zawodnika. Po ciężkich walkach zdobywam brązowy medal i jestem trzeci na świecie w swojej wadze. W zasięgu był finał ale czasem tak bywa, że nie zawsze idzie tak jakbyśmy sobie tego chcieli. Apetyt był na tytul mistrza świata. Dwa lata temu też uplasowałem się na trzecim miejscu, i tym samym potwierdzam, że jestem w światowej ścisłej czołówce. Nie każdemu udaje się taka sztuka. Teraz przede mną kilka dni odpoczynku i zaraz wracam na salę. W przyszłym roku są kwalifikacje na igrzyska europejskie na które będę chciał uzyskać przepustkę. Także pracy i wyzwań przede mną jest wiele - dodał Adrian Durma.

Żaneta Cieśla walczyła w formule full contact w wadze do 52 kg. W pierwszej walce pokonała Amerykankę Amandę Komoczi. W ćwierćfinale uległa Turczynce Emine Arslan. - Ciężko będzie się wracać z Mistrzostw Świata bez medalu, kiedy on zawsze był. Turczynka okazała się dużo silniejsza fizycznie ode mnie, dałam z siebie wszystko,czułam się super, próbowałam coś zmieniać w walce, ale to nie dało efektu - napisała Żaneta Cieśla na swoim profilu na Facebooku.

SM

Najnowsze artykuły w dziale Sport

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Reklama