Kibicują, wspierają, dobrze się bawią

To nie pierwszy trening zawodniczek z kibicami. Już w poprzednich sezonach fani EKS mogli zagrać z zawodniczkami w piłkę ręczną. Piłkarki towarzyszyły im również podczas ich treningów, udzielały fachowych rad i pomagały stawiać pierwsze kroki w szczypiorniaku. Na czwartkowe (25 lipca) zajęcia stawiło się kilkudziesięciu fanów, w większości tych, którzy najgłośniej dopingują drużynę podczas meczów. Trening rozpoczął się oczywiście od rozgrzewki, którą dla kibiców poprowadził drugi szkoleniowiec zespołu Tomasz Popowicz. Po niej przyszedł czas na wspólne zajęcia, były m.in. 'Pszczółki' - jedna z ulubionych gier Talanta Dujszebejewa - jak powiedział trener Andrzej Niewrzawa. Po niej kolejne dwie konkurencje, które wylały z naszych kibiców siódme poty. Podczas treningu nie zabrakło nutki rywalizacji, ale wszystko opatrzone było zasadą fair play i sympatyczną atmosferą. Z zajęć bardzo zadowolony był Piotr - Kibicem Startu jestem od zawsze, zostałem nim dzięki mojemu tacie, który zabierał mnie także na Olimpię. Pierwszy raz byłem na takim treningu. Była świetna atmosfera, integracja drużyny z kibicami to mistrzostwo świata. Znam kilka innych drużyn i wiem, że nie wszystkie tak się integrują z kibicami. Powinniśmy to częściej powtarzać. Tego treningi są męczące, miałem również okazję biegać z zawodniczkami na bieżni i muszę powiedzieć, że dziewczyny wykonują kawał ciężkiej roboty - podsumował Piotr.
       Porządnie rozgrzani kibice mogli dopingować zawodniczki, które rozegrały pierwszy w tym sezonie wewnętrzny sparing, a na koniec zaprezentowali nową flagę wyjazdową.