Szczypiorniści Wójcika przegrali swój pierwszy pojedynek w tym sezonie. Podopieczni Dariusza Molskiego rozegrali słabe spotkanie zarówno w obronie, jak i ataku, czego efektem była porażka 21:27. Zobacz zdjęcia z meczu.
Obie drużyny dokonały kilku wzmocnień przed sezonem. Do naszego zespołu dołączyło czterech zawodników, i tylu samo do składu rywala. Olszyn zasilił m.in były reprezentant Polski Daniel Żółtak, a na ławce trenerskiej zasiadł Giennadij Kamielin. Przed sezonem oba zespoły miały okazję trzykrotnie ze sobą grać, dwa razy padł remis, a raz olsztynianie zwyciężyli 30:24. Rozgrywki ligowe lepiej jednak rozpoczęli jednak nasi zawodnicy. Meblarze pokonali Leszno oraz Wolsztyn, Warmia z kolei przegrała z MKS Poznań, a u siebie wysoko wygrała ze Spójnią Gdynia. Warto dodać, że we wczorajszym pojedynku Pomezania zremisowała z Sokołem i dzisiejsza wygrana dałaby elblążanom pierwsze miejsce w ligowej tabeli.
Nic nie zapowiadało tak słabej pierwszej połowy. Co prawda dwie pierwsze bramki padły z rąk Mikołaja Kupca, jednak później zdecydowanie skuteczniejsi byli przyjezdni. W 6. minucie do remisu doprowadził były zawodnik Meblarzy Marcin Malewski (2:2). Przez kolne minuty na parkiecie dominowali olsztynianie, którzy po dwóch kontratakach i kolejnym golu najskuteczniejszego strzelca I ligi wyszli na trzybramkowe prowadzenie. Złą passę elblążan przerwał Michał Tórz, wykorzystując rzut karny. Elblążanie nadal jednak popełniali błędy w ataku, nie potrafili skutecznie kończyć akcji rzutowych, a w obronie przeciwstawić się skutecznym akcjom zawodników ze stolicy regionu. Świetnie w bramce spisywał się bramkarz przejezdnych Mateusz Gawryś, który nie dość, że dobrze bronił, to skutecznie podawał do kontry. Należy nadmienić, iż nasi przeciwnicy zdobyli dużo bramek po szybkich wznowieniach. Między 15. a 25. minutą punktowali aż dziewięć razy, przy tylko czterech trafieniach Meblarzy. Końcówka spotkania była chaotyczna. Po połowie tablica wyników wskazywała 10:17.
Druga połowa rozpoczęła się od dobrej interwencji Marcina Głębockiego, który zatrzymał najskuteczniejszego zawodnika pierwszej połowy Karola Królika, jednak chwilę później udała mu się ta sztuka (10:18). Elblążanie nie poddawali się jednak, lepiej zaczęła funkcjonować obrona i tak łatwo już naszym przeciwnikom nie przychodziło zdobywanie goli. Od 40. minuty przez trzy kolejne do siatki trafiali tylko elblążanie i doszli rywali na trzy trafienia. Na tę sytuację zareagował Giennadij Kamielin prosząc o czas. Po przerwie obraz gry uległ zmianie i to olsztynianie punktowali, najpierw ze środka trafił Paweł Deptuła, a później z kontry Michał Sikorski. Kolejne akcje należały do gospodarzy. Po dobrych interwencjach w bramce Michała Głębockiego udało im się zniwelować straty do zaledwie dwóch trafień. Ostatnie dziesięć minut zapowiadało się bardzo emocjonująco. Elblążanie jednak nie wykorzystali nadarzających się okazji, trafiali w poprzeczkę, w Mateusza Gawrysia albo obok bramki i przez dwanaście minut nie udało im się strzelić żadnego gola. Olsztynianie z kolei kontrolowali wynik, grali spokojnie i powiększali prowadzenie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 21:27.
KS Meble Wójcik - Warmia Olsztyn 21:27(10:17)
Wójcik: Głębocki, Fiodor- Gębala 5, Tórz 4, Malczewski 2, Szopa 2, Adamczak Piotr 2, Malandy 2, Kupiec 2, Adamczak Paweł 1, Nowakowski 1, Spychalski, Dorsz, Serpina, Olszewski, Netz.
Warmia: Gawryś, Zakreta - Malewski 9, Królik 7, Kopyciński 4, Żółtak 2, Deptuła Paweł 2, Dzieniszewski 2, Sikorski 1, Deptuła Piotr, Hegier, Kondracki, Krawczyk, Droździk, Bonk, Koledziński.
Zobacz tabelę wyników I ligi mężczyzn.
Kolejny pojedynek Meblarze zagrają na wyjeździe 3 października z Orlen Wisłą II Płock.
Nic nie zapowiadało tak słabej pierwszej połowy. Co prawda dwie pierwsze bramki padły z rąk Mikołaja Kupca, jednak później zdecydowanie skuteczniejsi byli przyjezdni. W 6. minucie do remisu doprowadził były zawodnik Meblarzy Marcin Malewski (2:2). Przez kolne minuty na parkiecie dominowali olsztynianie, którzy po dwóch kontratakach i kolejnym golu najskuteczniejszego strzelca I ligi wyszli na trzybramkowe prowadzenie. Złą passę elblążan przerwał Michał Tórz, wykorzystując rzut karny. Elblążanie nadal jednak popełniali błędy w ataku, nie potrafili skutecznie kończyć akcji rzutowych, a w obronie przeciwstawić się skutecznym akcjom zawodników ze stolicy regionu. Świetnie w bramce spisywał się bramkarz przejezdnych Mateusz Gawryś, który nie dość, że dobrze bronił, to skutecznie podawał do kontry. Należy nadmienić, iż nasi przeciwnicy zdobyli dużo bramek po szybkich wznowieniach. Między 15. a 25. minutą punktowali aż dziewięć razy, przy tylko czterech trafieniach Meblarzy. Końcówka spotkania była chaotyczna. Po połowie tablica wyników wskazywała 10:17.
Druga połowa rozpoczęła się od dobrej interwencji Marcina Głębockiego, który zatrzymał najskuteczniejszego zawodnika pierwszej połowy Karola Królika, jednak chwilę później udała mu się ta sztuka (10:18). Elblążanie nie poddawali się jednak, lepiej zaczęła funkcjonować obrona i tak łatwo już naszym przeciwnikom nie przychodziło zdobywanie goli. Od 40. minuty przez trzy kolejne do siatki trafiali tylko elblążanie i doszli rywali na trzy trafienia. Na tę sytuację zareagował Giennadij Kamielin prosząc o czas. Po przerwie obraz gry uległ zmianie i to olsztynianie punktowali, najpierw ze środka trafił Paweł Deptuła, a później z kontry Michał Sikorski. Kolejne akcje należały do gospodarzy. Po dobrych interwencjach w bramce Michała Głębockiego udało im się zniwelować straty do zaledwie dwóch trafień. Ostatnie dziesięć minut zapowiadało się bardzo emocjonująco. Elblążanie jednak nie wykorzystali nadarzających się okazji, trafiali w poprzeczkę, w Mateusza Gawrysia albo obok bramki i przez dwanaście minut nie udało im się strzelić żadnego gola. Olsztynianie z kolei kontrolowali wynik, grali spokojnie i powiększali prowadzenie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 21:27.
KS Meble Wójcik - Warmia Olsztyn 21:27(10:17)
Wójcik: Głębocki, Fiodor- Gębala 5, Tórz 4, Malczewski 2, Szopa 2, Adamczak Piotr 2, Malandy 2, Kupiec 2, Adamczak Paweł 1, Nowakowski 1, Spychalski, Dorsz, Serpina, Olszewski, Netz.
Warmia: Gawryś, Zakreta - Malewski 9, Królik 7, Kopyciński 4, Żółtak 2, Deptuła Paweł 2, Dzieniszewski 2, Sikorski 1, Deptuła Piotr, Hegier, Kondracki, Krawczyk, Droździk, Bonk, Koledziński.
Zobacz tabelę wyników I ligi mężczyzn.
Kolejny pojedynek Meblarze zagrają na wyjeździe 3 października z Orlen Wisłą II Płock.
Anna Dembińska