
Finał B w czwórce na 500 metrów i półfinał w dwójce na 500 metrów - to dorobek Przemysława Korsaka na rozgrywanych w węgierskim Szeged Pucharze Świata w kajakarstwie klasycznym.
Zawody na Węgrzech to jeden z elementów przygotowań do imprezy docelowej w tym sezonie, jaką są mistrzostwa świata w Duisburgu w sierpniu tego roku.
Zawodnik Silvant Kajak Elbląg startował w dwóch konkurencjach. Zmagania rozpoczął w czwórce na 500 metrów w osadzie złożone z Jakuba Stepuna, Bartosza Grabowskiego, Przemysława Korsaka oraz Sławomira Witczaka. Polska osada w swoim biegu eliminacyjnym zajęła trzecie miejsce z czasem 1,24,86 minuty (1,22 sek. straty do zwycięskich Niemiec) i awansowała do półfinału. Tam Polacy uplasowali się na 6. miejscu z czasem 1,24,45 minuty (strata 1,80 sek. do zwycięskiej Hiszpanii) i awansowali do finału B. W finałowym wyścigu dystans 500 metrów przepłynęli z czasem 1,24,03 min. (strata 1,58 sek. do zwycięskiej Słowacji, co w efekcie dało im ósme miejsce w wyścigu i 17. miejsce w klasyfikacji ogólnej.

Drugą konkurencją, w której wystartował Przemysław Korsak była dwójka na 500 metrów. Partnerem zawodnika Silvant Kajak Elbląg był Sławomir Witczak. W biegu eliminacyjnym Polacy uplasowali się na czwartym miejscu z czasem 1,31,19 min. (strata 0,52 sek. do zwycięskiej Litwy) i awansowali do półfinału. Tam Polacy zajęli dopiero ósme miejsce (czas 1,34,34 min., ze stratą 5,97 sek. do zwycięskich Australijczyków) i na tym zakończyli udział w zawodach.
Od 26 do 28 maja w Poznaniu odbędą się kolejne zawody z cyklu Pucharu Świata, na których prawdopodobnie zobaczymy kajakarza z elbląskiego klubu.