UWAGA!

Start inauguruje sezon 2023/2024

 Elbląg, Start inauguruje sezon 2023/2024
fot. Anna Dembińska

W sobotnie popołudnie (9 września) piłkarki ręczne EKS Start Elbląg zagrają swój pierwszy mecz w nowym sezonie. Zespół Romana Monta czeka trudny wyjazdowy pojedynek, bo przeciwnikiem będzie brązowy medalista minionego sezonu KPR Gminy Kobierzyce. - Jesteśmy przygotowani do meczu, wierzymy w dobrą grę i dobry wynik - mówi trener.

Kibice kobiecej piłki ręcznej w końcu doczekali się startu rozgrywek Orlen Superligi Kobiet. Sezon jako pierwsze zainaugurowały gnieźnianki, które podejmowały mistrzynie Polski. Sześć drużyn o premierowe punkty powalczy w weekend, a we wtorek, na zakończenie kolejki, lublinianki zmierzą się z Galicznaką.

Nas jednak najbardziej interesuje pojedynek elblążanek z kobierzyczankami. W obu zespołach doszło do sporych roszad kadrowych. O tych, jakie zaszły w Starcie pisaliśmy już wielokrotnie, natomiast w KPR nastąpiła mała rewolucja. Drużyna straciła trenerkę Edytę Majdzińską, którą zastąpił dotychczasowy asystent Marcin Palica. Z zespołu odeszła Aleksandra Tomczyk, Aleksandra Olek, Karolina Wicik, Andjela Ivanović oraz Vitoria Macedo, zakontraktowano natomiast Magdę Drażyk, Lesię Smolinh, Wiktorię Kocińską, Anastasiye Melekestseva i Viktoriie Saltaniuk.

Dla Startu ważne było ściągnięcie wspomnianej Vitorii Macedo, która w okresie przygotowawczym pokazała się z bardzo dobrej strony. Dla niej sobotni pojedynek będzie szczególny

- Pierwszy mecz w nowym klubie zawsze jest wyjątkowy, wiąże się z wieloma uczuciami, ale przede wszystkim z wolą zwycięstwa. Bardzo chcę wygrać ten mecz i dobrze rozpocząć sezon. Byłam już w takiej sytuacji, debiutowałam w nowym klubie grając przeciwko staremu i miałem szczęście, że wygrałam. Mam nadzieję, że to się powtórzy. Wierzę, że w tym meczu będzie dużo walki o zwycięstwo. Czuję, że zespół jest gotowy dołożyć wszelkich starań aby rozpocząć ligę w najlepszy możliwy sposób - powiedziała brazylijska rozgrywająca.

Dobrej myśli przed startem ligi jest trener Roman Mont.

- Ten sezon będzie pod paroma względami inny od poprzedniego. W tym sezonie nie będziemy stać na straconych pozycjach jeśli chodzi o grę z zespołami z czołówki. Liga się wyrównała, a nasz zespół się wyrównał jeśli chodzi o poziom sportowy, nie ma dużych rozbieżności na poszczególnych pozycjach. Mamy wartościowe zmienniczki i praktycznie po dwie zawodniczki na każdej pozycji. Jako trener mogę przyjąć w tym momencie dużo większą odpowiedzialność na swoje barki i odpowiadać za wynik, bo pole manewru mam dużo większe. Myślę, że wyniki będą dużo lepsze. Do Kobierzyc jedziemy zagrać dobry mecz. Przed ligą wygraliśmy sporo sparingów z nawet dobrymi zespołami, ale nie chce pompować balonu, bo jak pęknie, to będzie duży ból. Jesteśmy przygotowani do meczu, wierzymy w dobrą grę i dobry wynik. Wszystkie zawodniczki są zdrowe i wierzymy w rozstrzygnięcie na naszą korzyść - podsumował trener Roman Mont.

Mecz KPR Gminy Kobierzyce ze Startem zostanie rozegrany w sobotę (9 września) o godz. 16. Transmisję ze spotkania będzie można śledzić na platformie emocje.tv.

Anna Dembińska

Najnowsze artykuły w dziale Start

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Uwaga! Opinia zostanie zamieszczona na stronie po zatwierdzeniu przez redakcję.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Powodzenia!
  • Roman zawsze jest dobrej myśli... prawda jest taka ze ta ferajna pod pretekstem tego ze to najwyższa klasa rozgrywkową zawsze będą się zasłaniać a w gruncie rzeczy zaplecze to drugie składy SMS y itp wiec wystarczy ino grać w tej premjerlig... tfu występować aby nie spaść... piłka ręczna damska w tym mieście już nigdy nie powróci do czasów gdy wręczało się tu medale
  • A w poprzednim sezonie jakby mniej Pan odpowiadał? Plewy grały ale angaż w Elblągu to jakby awans personalny.
  • Mocne słowa jak na trenera zespołu, który liderzy tłukli minus -10 do -19 włącznie bramkowo.
  • Pojechać. Przegrać. Tłumaczyć się i do bez końca... a kasa leci.
  • Po co w tym starcie zawodniczki takie jak: Owczarek, Tarczyluk itp? One nawet parkietu nie wąchają- wchodzą na ogony. Rzucą bramkę po dobitce, a nie lepiej ściągnąć kogoś poważnego i nawiązać do lat, w których wręczało się medale? Nawet te brązowego koloru bo o innych przy tych personaliach nie ma mowy? Prezesie, trenerze naprawdę ciężko ściągnąć dziewczyny, które by gryzły parkiet kolokwialnie, a nie te które grają by grać i wyjść na kawkę w weekend? Zamiast się wzmacniać solidnie to ściągamy zawodniczki, które zostały „wyplute” przez Superlige albo dzieci z rocznika 2004-05.Fajnie mieć młody skład- ale jeszcze lepiej mieć fajne wyniki a nie 6 wygranych na 18 meczy i granie w strefie spadkowej z zespołami typu Gniezno, Kalisz czy tak jak rok temu Ruch lub Koszalin. Ile lat będzie trwała jeszcze ta przebudowa? Ehhh… a kasa leci i nic z tego nie ma. Ktoś na koniec miesiąca przytula kasę za -20 z zespołami pokroju Lubina, Lublina lub właśnie Kobierzyc. Proszę obudźmy się
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    elblazakzestartu(2023-09-09)
  • Ciekawe kiedy trener wypowie magiczne słowa z zeszłego sezonu „gram tym co mam” życzymy więcej pokory w tym sezonie trenerze. EKS Start Elbląg powodzenia.
Reklama