UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • W Dzień Inżyniera przypomnijmy sylwetkę choćby Rudolfa Modrzejewskiego - budowniczy linii kolejowych i mostów, pionier w budownictwie mostów wiszących. Był synem aktorki Heleny Modrzejewskiej, z którą w wieku 15 lat emigrował do USA. Zbudował ok.40 mostów w Ameryce Północnej. Nauczyciel konstruktorów i budowniczych mostów. Jego wychowankiem był twórca słynnego mostu Golden Gate w San Francisco - Joseph B. Strauss.
  • Gdyby tym kałmukowym "ręcom" nie powiedzieć co, jak i czym zrobić to byliby w czarnej d..... e.Żeby być białym kołnierzykiem to trzeba mieć coś pod kiepełą i kształcić się wiele lat. A żeby robić coś ręcyma to wystarczy przeszkolenie i trochę praktyki. Budowałem dom. Wiem coś o tym. Tyle w temacie.
  • @Hhvdd - PO dziekuj harleyowcowi.
  • Mysle, ze mialoby to racje bytu gdyby bylo polaczone z jakimis warsztatami dla mlodych ludzi. Moze z prezentacjami jakichs fajnych rzeczy, nad ktorymi ci inzynierowie z roznych dziedzin pracowali. Cos, co mogloby zainspirowac do dzialania i rozwijania pasji. Moze to dobry pomysl na rozwiniecie nastepnych edycji tego wydarzenia.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    3
    0
    ulalalalal(2023-03-06)
  • Znam wielu bardzo wartościowych, życzliwych i mądrych ludzi z niewielkim wykształceniem ale znam o wiele więcej idiotów inżynierów i magistrów. Proza życia.
  • @eng. - dzis nie ma inzynierow. dzis sa jedynie copy pasty rozwiazan opracowanych przez prawidzwych inzynierow z dawnych lat.
  • Jak szerokie środowisko nie ma szacunku dla tej grupy ludzi, to przynajmniej w wąskim środowisku "dostaną" trochę uznania, które im się należy za to co robili wiele lat. Kto pamięta o takich ludziach jak Antoni Czuchnowski, który odsiedział za "Sprawę Elbląską", a mimo wszystko prawie do śmierci (o ile mnie pamięć nie myli 77 lat), chodził do Firmy, pracował, służył radą młodszym kolegom i koleżankom.
  • @Jdhfhffh - Czytać należy ze zrozumieniem "... Pierwszą w historii konferencję na temat elbląskich inżynierów zorganizowali: Stowarzyszenie Elektryków Polskich i Rada Regionalna Federacji Stowarzyszeń Naukowo-Technicznych NOT.... "
  • @Piotr3110 - W uzupełnieniu, wniosek: uczelnia jeszcze zarobiła
Reklama