Jak informuje Komenda Powiatowa Policji w Nowym Dworze Gdańskim, na trasie S-7 do 10 marca dalsze protesty rolników w powiecie nowodworskim będą miały wymiar całodobowy.
O wyjeździe rolników z okolic Elbląga i województwa warmińsko-mazurskiego na dzisiejszy (27 lutego) protest w Warszawie pisaliśmy tutaj, przypominając m. in., jakie są postulaty strajkujących.
Trwające protesty na wysokości Kmiecina w powiecie nowodworskim rozszerzają natomiast swoją formułę. Dlaczego?
- Bo nas denerwują (decydenci - red.), nikt nas nie szanuje, mają nas głęboko gdzieś, postanowiliśmy więc z naszym komitetem, że będziemy teraz protestować na ostro - mówi Andrzej Sobociński, rolnik z Żuław, członek zarządu Pomorskiej Izby Rolniczej. - Stąd decyzja, że do 10 marca protestujemy całodobowo. Dziś 50-osobowa delegacja pojechała od nas protestować w Warszawie. Nasze postulaty pozostają takie same, śledzimy poczynania naszego ministra rolnictwa, który chyba powinien być douczony i chyba nie rozumie polskiego języka - komentuje kwestie "zielonego ładu" czy wymogu ugorowania gruntów nasz rozmówca.
Co skłoniłoby protestujących, żeby zakończyć blokadę wcześniej? - Musi stać się to, że pojedziemy do Warszawy i podpiszemy takie porozumienie, które będzie nas satysfakcjonować - przyznaje rolnik.
Takie satysfakcjonujące porozumienie jest wg niego możliwe, np. wielu rolników ma wyrażać chęć realizacji kwestii dotyczących EFA (ang. ecological focus area) dotyczących zazielenienia. - To też była ochrona klimatu, a to, co jest w tej chwili, jest po prostu nie do przyjęcia - mówi o stawianych rolnikom wymogach Andrzej Sobociński.
Jak reagują na działalność strajkujących ci, którzy natrafiają na blokadę? Według rolnika, 27 lutego, kiedy rozmawialiśmy, zatrzymało się tam kilkanaście aut ciężarowych, "14 kierowców było nastawionych pozytywnie, 2 bez reakcji".
"Na trasie S-7 do 10 marca planowany jest protest rolników, podczas którego nastąpi całodobowa blokada drogi trasy S-7 przy wiadukcie w miejscowości Kmiecin. Apelujemy do kierowców i podróżnych o cierpliwość i stosowanie się do poleceń wydawanych przez funkcjonariuszy, którzy będą kierowali na objazdy. Zachęcamy do monitorowania komunikatów policyjnych oraz lokalnych mediów, aby być na bieżąco z sytuacją. Ponadto do szukania alternatywnych tras oraz unikanie podróży, gdy nie jest to konieczne. Dzięki temu można będzie uniknąć ewentualnych utrudnień" - informują nowodworscy policjanci.