UWAGA!

Elbląg – znany czy nieznany?

 Elbląg, Wystawie z zainteresowaniem przyglądają się mieszkańcy i turyści
Wystawie z zainteresowaniem przyglądają się mieszkańcy i turyści (fot. AD)

25 pasjonatów, 15 spacerów, 38 zdjęć – tak w skrócie można podsumować to, co zaprezentowano na „Wędrującej wystawie”, którą można oglądać na Starym Rynku. – Warto robić zdjęcia, bo miejsca bardzo szybko znikają, a ludzie odchodzą – podsumował artystyczną pracę pomysłodawca Elbląskich Spacerów Fotograficznych Milosz Kulawiak. Zobacz fotoreportaż.

Od blisko dwóch lat grupa zapaleńców, raz w miesiącu, wyrusza w podróż po jednej z 26 dzielnic Elbląga. Fotografują to, co umyka nam na co dzień. Tworzą przestrzeń spotkań nie tyle dla pasjonatów fotografii, co dla ludzi ciekawych i chcących poznać miasto od podszewki. Efekty ich pracy można podziwiać na plenerowej „Wędrującej wystawie”, która, póki co, gości na Starym Rynku.
       - Patrząc na niektóre zdjęcia stwierdzam, że warto fotografować, bo miejsca znikają, a ludzie odchodzą – mówi Miłosz Kulawiak, pomysłodawca Elbląskich Spacerów Fotograficznych. – Na jednej z fotografii uwieczniony został sklep motoryzacyjny, który spłonął w ubiegłym tygodniu.
       Spacerowicze uwiecznili na swoich zdjęciach obiekty i miejsca doskonale znane elblążanom, m.in. kościół przy ul. Robotniczej, Browar, obiekty Alstom Power, Park Dolinka. Jednak patrząc na nie przez ich obiektyw nierzadko mamy wrażenie, że zupełnie nie znamy swojego miasta. To spojrzenie interesujące, czasem pokazujące piękno, a czasem brzydotę.
      

 


       Łukasz Kotyński sfotografował Zawadę w deszczu.
       - W architekturze mówi się teraz dużo o blokowiskach, że są szare i zastanawiamy się czy trzeba je malować na kolory tęczy czy lepiej wyburzyć – mówi. – Na Zawadzie część bloków została odświeżona i to widać na moim zdjęciu. Czasami słyszymy zarzuty, że zdjęcia są za zwyczajne, za brzydkie nawet, ale to daje pretekst do dyskusji dlaczego nie jest ładnie, np. na Zawadzie, co by trzeba zmienić w tym obrazku, by było ciekawiej.
       Drugie zdjęcie Łukasza Kotyńskiego prezentowane na wystawie zdecydowanie budzi zainteresowanie widzów.
       - Miałem już pytania czy to fotoshop – śmieje się fotografik. - To samotna kamienica na Starym Mieście. Gdy robiłem to zdjęcie w pobliżu stał śmietnik, a o niego były oparte stłuczone szyby i lustra. To zdjęcie jest zrobione właśnie w lustrze, a to co leży na ziemi, takie niebieskie, to stłuczone szyby. Jest ciaśniejszy kadr i można pomyśleć, że te szumu i zadrapania to jest ingerencja artystyczna.
       Łukasz fotografią zajmuje się od czasów liceum. Nie zawodowo, raczej dla przyjemności. Gdy po powrocie ze studiów w Poznaniu szukał dla siebie miejsca w Elblągu znalazł spacerowiczów. Przyłączył się do nich i tak spędza wolny czas.
       - Lubię robić zdjęcia w ramach odpoczynku od pracy – mówi. – Ciekawią mnie tereny miejskie, architektura.
       A jak zrobić dobre zdjęcie?
       - Warto lubić jakieś miejsce, obiekt lub temat i mieć do tego trochę cierpliwości, bo nie każdy ma refleks i jest świetnym reportażystą – twierdzi Łukasz Kotyński. – Przykładem mogą być Dominik Żyłowski i Rafał Kotyła, którzy fotografują elbląskie formy przestrzenne. Polubili je, chodzą od jednej do drugie, mają dla nich czas. Nie przyszłoby mi do głowy w taki sposób spojrzeć na formy. Ich ciekawe prace można oglądać w Galerii EL.
       „Wędrująca wystawa” cieszy oko mieszkańców i turystów na Starym Mieście, ale jak sama nazwa wskazuje będzie wędrować po Elblągu: od 11 sierpnia – Plac Dworcowy, od 17 sierpnia - CH Ogrody, od 25 sierpnia – pasaż handlowy przy ul. Gwiezdnej.
       Niektóre zdjęcia zostały umieszczone na pocztówkach promujących Elbląg i Spacery Fotograficzne.
      

A

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
Reklama