- A moim
zdaniem - Zobacz 44
komentarze - Zobacz
fotoreportaż - Zobacz lokalizację
zdarzenia na planie - Wersja
do druku - Podaj
dalej
Zamknij
Wpisy w kategorii Wypadki drogowe (z rannymi)
Proszę czekać


Do kolejnego w ostatnim czasie wypadku drogowego doszło dziś (23 sierpnia) około godz. 18 w Kazimierzowie. Tym razem w wyniku wymuszenia pierwszeństwa przejazdu przez jednego z kierowców na skrzyżowaniu drogi wylotowej z Elbląga z "siódemką" zderzyły się dwa pojazdy osobowe. Dwie ranne osoby zostały karetkami pogotowia ratunkowego przetransportowane do szpitala. Ruch w rejonie zdarzenia przez kilkadziesiąt minut był utrudniony. Zobacz zdjęcia.
Jak nam powiedzieli pracujący na miejscu zdarzenia policjanci, 22-letni kierujący audi a4 jechał drogą wylotową od strony Elbląga i skręcał w lewo, na obwodnicę w kierunku Warszawy. W czasie wykonywania tego manewru nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu jadącemu w stronę Gdańska 52-letniemu kierowcy volkswagena passata. Na skrzyżowaniu volkswagen uderzył w bok audi.
Na miejsce wypadku wezwano służby ratunkowe i policję. Audi podróżowało w sumie 5 osób. Dwie z nich - kierowca i 24-letnia pasażerka zostały przetransportowane do szpitala. Dwaj jadący volkswagenem mężczyźni ani pozostali pasażerowie audi nie odnieśli poważniejszych obrażeń. Strażacy z JRG2 zabezpieczyli miejsce zdarzenia, odłączyli akumulatory z uszkodzonych aut, posprzątali pokolizyjne odłamki oraz zneutralizowali wyciekłe na jezdnię płyny eksploatacyjne. Ruch w rejonie zdarzenia przez kilkadziesiąt minut był utrudniony.
Na miejsce wypadku wezwano służby ratunkowe i policję. Audi podróżowało w sumie 5 osób. Dwie z nich - kierowca i 24-letnia pasażerka zostały przetransportowane do szpitala. Dwaj jadący volkswagenem mężczyźni ani pozostali pasażerowie audi nie odnieśli poważniejszych obrażeń. Strażacy z JRG2 zabezpieczyli miejsce zdarzenia, odłączyli akumulatory z uszkodzonych aut, posprzątali pokolizyjne odłamki oraz zneutralizowali wyciekłe na jezdnię płyny eksploatacyjne. Ruch w rejonie zdarzenia przez kilkadziesiąt minut był utrudniony.
Witold Sadowski