UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • @Prus - Pan Prus raczył ujawnić że Elbląg istnieje dzięki Krzyzakom A polska mowa nigdy nie była tu obecna. A czy Prus wie że półtora wieku później zamek krzyzacki zostal zburzony i przez elblaskich mieszczan ? Nie twierdzę że wylacznie przez Polakow ale Oni tez tam byli. Tak jak zydzi brytyjczycy holendrzy i niemcy. .. .z biegiem lat proporcja na korzyść tych pierwszych rosła i dopiero rozbioru zaczęły to zmieniać A wiek 20ty przed drugą wojną to czas wysiedleń i osadzania ludności rdzenie niemieckiej. Z drugą tezą o nieuzywaniu w Elblągu języka polskiego nawet nie dyskutuje bo jest prosto z kosmosu wzięta. Warto poczytać o historii miasta.
  • Sam się zburz!!!!!
  • Polep sobie dziury w mózgu.
  • Historia jest jedna zolnierze skladali wience pod tym pomnikiem, defilady wszystko odbywalo sie na tym placu. To jest symbol Elblazkowa, gdyby nie komuna, praca w zakladach tutejszych czy jednostkach wojskowych nie byloby naplywu ludnosci na te tereny
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz Pokaż ten wątek
    6
    2
    smutne ze wszystko zaniedbane(2021-07-13)
  • Brednie. Odsyłam do map narodowościowych/językowych z XIX wieku (wcześniejszych nie ma, bo nikt się zbytnio przed XIX w. takimi kwestiami nie zajmował, ale są mapy stworzone przez współczesnych historyków, obrazujące stan przed wiekami - tworzone na podstawie wiedzy historycznej i przekazów)i tam widać czarno na białym, że do Elbląga zasięg języka polskiego nie sięgał. Na Powiślu język polski sięgał najdalej pod Malbork. Przywoływanie tutaj różnorakich buntów mieszczan to ulubiona manipulacja PRLowskich pseudohistoryków - to nie była żadna walka "narodowowyzwoleńcza", tylko bunt przeciwko opresyjnemu państwu krzyżackiemu, które wyciągało łapę po wszystko (wasz ulubiony Piekarczyk też szprechał po niemiecku). Zresztą, to były czasy, kiedy żadna Hakata się nikomu nie śniła i liczyło się poddaństwo władzy, a nie kto po jakiemu mówił. Nie mówiłem, że w Elblągu nie było ani jednego Polaka - byli (jako ludność napływowa, podobnie jak Niemcy), ale na ogół szybko asymilowali się do dominującej w mieście i okolicach kultury i języka niemieckiego. Przywołanie germanizacji i wysiedleń XX wieku to też jakiś żart - one dotyczyły Śląska, płd. Mazur - tam gdzie ludność polskojęzyczna rzeczywiście była, nie w pełni niemieckiego Elbląga. "Warto poczytać o historii miasta"- a w jakich opracowaniach? Pewnie takich z lat 50-80,co nie?
  • W tym miejscu powinien powstać pomnik Jarosława Kaczyńskiego odnowiciela Polski autora Nowego Polskiego Wału
  • @smutne ze wszystko zaniedbane - Resztki włosów ma głowie i mózg jednocześnie stają dęba po zapoznaniu się z takim ignoranckim bełkotem. No cóż Internet jak papier wszystko przyjmie.
  • RobertKoliński Jakim trzeba być ignorantem i/lub cyniczną płatną szczekaczką imperialistyczną - oraz nie bać się Jezuska na Sądzie Ostatecznym (wersja dla wierzących)- żeby tak cynicznie łgać i manipulować informacją? Przecież wiadomo ludziom nawet umiarkowanie inteligentnym, że socjalistyczna Kuba obłożona jest łajdackim embargiem przez jankeskich zbrodniarzy, podżegaczy wojennych, bandytów i ludobójców, a co za tym idzie mogą występować tam przejściowe trudności. Zwłaszcza w dobie ograniczeń dot. podróżowania na tę piękną, socjalistyczną wyspę jak wulkan gorącą:) Hashtagi: #kuba, #SocialismPrevails, #SocRev
  • "Warto poczytać o historii miasta"- a co pan poleca? Zapewne jakiś podręcznik z lat 60.I oczywiście stara, podręcznikowa manipulacja - przywołanie różnych buntów elbląskich mieszczan przeciwko krzyżactwu. Fajnie, tylko że to nie była żadna walka narodowowyzwoleńcza, tylko opór przeciwko opresyjnemu państwu, które po wszystko wyciągało łapę (a ta buntująca się ludność również była w większości niemieckojęzyczna - napływowi Polacy oczywiście też tam byli, ale szybko asymilowali się do dominującej w mieście kultury i języka niemieckiego). To zresztą były czasy, kiedy żadna Hakata się nikomu nie śniła - liczyło się poddanie królowi, a nie kto po jakiemu mówił. A te wszystkie wysiedlenia i germanizacja w XIX-XX w. , na którą się powołujesz dotyczyła Śląska, Mazur, a nie Elbląga (w którym nie było z czym walczyć, bo był w pełni niemiecki). Zasięg języka polskiego po prawej stronie Wisły sięgał na północ najdalej pod Malbork - odsyłam do map historycznych. Inne dowody to brak polskiej "gwary elbląskiej"(zero świadectw, przekazów), czy nazwy miejscowe (te historyczne, nie te obecne wymyślone po IIWŚ)- na tym obszarze były głównie staropruskie i niemieckie, a nie słowiańskie. Tak więc, kto tu rzuca tezami "z kosmosu". Nie wiem, czy manipulujesz, czy zostałeś zmanipulowany, ale doucz się - z rzetelnych materiałów.
  • @Prus - Masz rację, wiedzę, kulturę i jasność przekazu. Gratuluję łagodności przekazu, która z pewnością zablokuje hejt. Nie załamuj się, jeśli będą Cię opluwać! My, normalni czekamy na Twoje słowa. Pozdrawiam serdecznie.
  • Remontować drogi a nie pomniki! I nie tylko tam gdzie sięgają okna UM.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    5
    1
    WpłatomatWroblewskiego(2021-07-14)
  • @pioan - Ale wymyślasz. .. A chodzi tu tylko o remont. .
Reklama