UWAGA!

Podyskutuj o Elblągu: co zrobić z taką uliczką?

 Elbląg, Według mieszkańca wyjazd z tej uliczki to newralgiczne miejsce, które stwarza zagrożenie
Według mieszkańca wyjazd z tej uliczki to newralgiczne miejsce, które stwarza zagrożenie (fot. Anna Dembińska, archiwum portEl.pl)

Sondaż portElu

Co zrobić z taką uliczką?
Władze powinny wprowadzić dodatkowe rozwiązanie w zakresie bezpieczeństwa (albo chociaż to rozważyć). 31.7%
Przepisy są jasne, więc żadne dodatkowe rozwiązania nie są potrzebne. 61.5%
Nie mam zdania na ten temat. 6.7%
Liczba głosów: 208. Sondaż został zakończony.

Teoretycznie ma ona służyć wyłącznie tym, którzy dowożą zaopatrzenie do szkoły muzycznej i wywożącym odpady. W praktyce, jak informuje jeden z mieszkańców, z małej uliczki prowadzącej od szkoły muzycznej do ul. Kosynierów Gdyńskich korzystają nie tylko wyżej wymienione, ale i rodzice dowożący dzieci do przedszkola czy osoby niepełnosprawne. Zauważa on, że o ile widoczność od strony ul. Traugutta jest całkiem dobra, o tyle od strony ul. Zielonej jest znacznie gorsza. A to, według mieszkańca, stanowi "bezpośrednie zagrożenie utraty życia lub zdrowia".

Jak opowiada mieszkaniec - w swoim liście skierowanym zarówno do prezydenta, jak i do radnych - widoczność wyjazdu ze wspomnianej uliczki jest znacznie ograniczona, zwłaszcza w przypadku jadących od strony ul. Zielonej w kierunku ul. Traugutta. Zaznacza on, że stanowi to duże zagrożenie i wyraża nadzieję, że władze miasta pochylą się nad tym problemem. Mieszkaniec zaproponował również, żeby w miejscu tym zamontować np. lustro, próg zwalniający czy znak "Uwaga wyjazd", co umożliwiłoby bezpieczne włączenie się do ruchu.

W grudniu temat ten podjął radny Antoni Czyżyk, który w swojej interpelacji skierowanej do prezydenta zapytał, czy nie dałoby się coś z tym fantem zrobić. Odpowiedział mu Janusz Nowak, wiceprezydent miasta odpowiedzialny m.in. za drogi: "(...) Wyżej wymieniona droga ma służyć wyłącznie dojazdowi dla zaopatrzenia szkoły oraz wywozów śmieci. Mówi o tym ustawiony przy wjeździe znak B-1 zakaz ruchu w obu kierunkach i umieszczona pod nim tabliczka. Parametry techniczne drogi (w szczególności szerokość), która jest drogą wewnętrzną, nie pozwalają na przekształcenie jej w drogę ogólnodostępną".

Czy władze powinny się nad tym problemem pochylić i mimo wszystko rozważyć dodatkowe rozwiązanie zwiększające bezpieczeństwo? A jeśli tak, to które byłoby najbardziej korzystne? Czy nie ma takiej potrzeby i wystarczy jedynie rozsądek kierowców oraz bezwzględne przestrzeganie przepisów? Zapraszamy do dyskusji.

mw

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Reklama