Strażacy przeanalizowali stan dróg dojazdowych do 64 budynków wysokich mieszkalnych na terenie miasta. Wynik jest zadowalający. - Zmodernizowane parkingi udrożniły drogi pożarowe - zapewnia kpt. Przemysław Siagło, rzecznik prasowy KMP PSP w Elblągu. A co ze szlabanami tak chętnie montowanymi przez spółdzielnie i wspólnoty mieszkaniowe? - Najczęściej nie ma potrzeby, żebyśmy podjeżdżali pod sam budynek. Gdyby jednak zaszła taka potrzeba i szlaban przeszkadzał, możemy otworzyć go siłowo - stwierdza strażak.
Strażacy raportowali stan dróg pożarowych podczas wczorajszego (24 października) posiedzenia komisji spraw społecznych i samorządowych Rady Miejskiej w Elblągu.
- Przeanalizowaliśmy sytuacje wokół 64 budynków wysokich mieszkalnych, czyli tych, które mają 9 i więcej kondygnacji - mówił kpt. Przemysław Siagło. - Stan dojazdu jest zadowalający. To obowiązek, który spoczywa na zarządcach, właścicielach lub użytkownikach obiektu i ci się z niego wywiązują. Zmodernizowanie parkingów udrożniło drogi pożarowe - wskazywał strażak.
Z raportu strażaków wynika, że w latach 2012 - 2016 w budynkach wysokich doszło do 43 małych pożarów. Najwięcej w roku 2014 - 14 (2016 - 7). Straty oszacowano na 14 tys. zł. Co najczęściej było przyczyną tych pożarów?
- Przypalony garnek lub palące się śmieci - mówił kpt. Przemysław Siagło.
Strażacy wyjeżdżali również do pomiarów CO, prób samobójczych, pomagali policji i pogotowiu ratunkowemu w otwieraniu drzwi mieszkań. Najwięcej, bo 20 tego typu wyjazdów odnotowali w roku 2015 (w 2016- 10).
- Widać więc, że z bezpieczeństwem nie jest tak źle - przekonywał strażak.
- A co ze szlabanami? - chcieli wiedzieć radni.
- Pod sam budynek rzadko kiedy musimy podjeżdżać. Jednak gdyby nie było innej możliwości szlaban możemy otworzyć siłowo - mówił kpt. Przemysław Siagło.
Oczywiście, tu także strażacy są zgodni, warto ujednolicić system otwierania szlabanów. Policjanci doradzali rozwiązanie sprawdzające się w wielu miejscach Polski: szlabany reagujące na pojazdy uprzywilejowane.
- System może i fajny, ale kto poniesie koszty jego instalacji- zauważył zastępca komendanta KM PSP w Elblągu st. bryg. Mariusz Kołecki.
Radna PiS Halina Sałata chciała wiedzieć jak problemy z parkowaniem aut wpływają na komfort pracy strażaków. Chodziło o gęste parkowanie samochodów między blokami.
- Projekty sprzed 40 lat nie zakładały takiej ilości samochodów - wskazywali policjanci.
- W ubiegłym roku tylko raz mieliśmy problem z dojazdem do budynku - przypomniał kpt. Siagło. - Ale to do zarządcy należy oznakowanie terenu m.in. jeśli chodzi o zakaz parkowania.
- Przeanalizowaliśmy sytuacje wokół 64 budynków wysokich mieszkalnych, czyli tych, które mają 9 i więcej kondygnacji - mówił kpt. Przemysław Siagło. - Stan dojazdu jest zadowalający. To obowiązek, który spoczywa na zarządcach, właścicielach lub użytkownikach obiektu i ci się z niego wywiązują. Zmodernizowanie parkingów udrożniło drogi pożarowe - wskazywał strażak.
Z raportu strażaków wynika, że w latach 2012 - 2016 w budynkach wysokich doszło do 43 małych pożarów. Najwięcej w roku 2014 - 14 (2016 - 7). Straty oszacowano na 14 tys. zł. Co najczęściej było przyczyną tych pożarów?
- Przypalony garnek lub palące się śmieci - mówił kpt. Przemysław Siagło.
Strażacy wyjeżdżali również do pomiarów CO, prób samobójczych, pomagali policji i pogotowiu ratunkowemu w otwieraniu drzwi mieszkań. Najwięcej, bo 20 tego typu wyjazdów odnotowali w roku 2015 (w 2016- 10).
- Widać więc, że z bezpieczeństwem nie jest tak źle - przekonywał strażak.
- A co ze szlabanami? - chcieli wiedzieć radni.
- Pod sam budynek rzadko kiedy musimy podjeżdżać. Jednak gdyby nie było innej możliwości szlaban możemy otworzyć siłowo - mówił kpt. Przemysław Siagło.
Oczywiście, tu także strażacy są zgodni, warto ujednolicić system otwierania szlabanów. Policjanci doradzali rozwiązanie sprawdzające się w wielu miejscach Polski: szlabany reagujące na pojazdy uprzywilejowane.
- System może i fajny, ale kto poniesie koszty jego instalacji- zauważył zastępca komendanta KM PSP w Elblągu st. bryg. Mariusz Kołecki.
Radna PiS Halina Sałata chciała wiedzieć jak problemy z parkowaniem aut wpływają na komfort pracy strażaków. Chodziło o gęste parkowanie samochodów między blokami.
- Projekty sprzed 40 lat nie zakładały takiej ilości samochodów - wskazywali policjanci.
- W ubiegłym roku tylko raz mieliśmy problem z dojazdem do budynku - przypomniał kpt. Siagło. - Ale to do zarządcy należy oznakowanie terenu m.in. jeśli chodzi o zakaz parkowania.
A