UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Obserwator ale Ty już pomimo RODO podpisałeś swój post? Poza tym co merytorycznego Twój post wnosi do dyskusji? "Nie rozumiem zarzutu o niepodpisanie się sprawcy listu" - tzn że ujęcie w nawias jest zarzutem? A może napisz po prostu co Ty myślisz o pierwszym artykule i nie bądź zwykłym trollem. Użycie słowa sprawca w tym kontekście jest idiotyczne, a Robert Koliński inaczej to ujął. Myśl czytając lub czytaj myśląc że w końcu zrozumiesz.
  • Nigdy Pana nie widzialem w tramwaju ani na przystanku, a jeżdżę dużo!
  • RobertKoliński Nie jest to w sumie na temat, ale ponieważ został on wywołany i skoro już tu sobie wyjaśniamy różne rzeczy, to warto wspomnieć: RODO chroni nas na wypadek, żeby każdy, kto chce pozyskać nasze dane (mail, telefon), a nie są one niezbędne do wykonania umowy/zadania, musiał nas o to wyraźnie zapytać czy wyrażamy zgodę i powiedzieć, do czego będzie ich używał. Potwór RODO straszy w Polsce na potęgę a absurdy sięgają zenitu. W szkołach nauczyciele wyczytują numery a nie nazwiska, jakaś durna firma szkoli, że zeszytów nie wolno podpisywać imieniem dziecka. Marszałek woj. nie chce znajomej podać wszystkich nazwisk kandydatów na dyrektora Teatru Jaracza w Olsztynie, co skończy się sądem. Nie popadajmy w paranoję - RODO to nie jest ani urząd, ani urzędnik, tylko akt prawny. Kojarzycie ustawę o ochronie danych osobowych? Ma chronić nasze prawa, a nie wymazywać imiona i nazwiska z życia człowieka i z funkcjonowania publicznego. Szanuję prawo do niepodawania personaliów, ale do niepodpisanego listu ciężko się odnieść (inna sprawa jest z internetowymi trollami - tych tępię), stąd pozwoliłem sobie na ten mały przytyk:) Nie dajmy się jednak zwariować. Pozdrawiam:)
  • Bo trzeba znać szerszy kontekst sorawy, ty go nie znasz więc nie rozumiesz.
  • To prawda nie garną, więc trzeba iść na wybory i wybrać takich, którzy coś zechcą zrobić w sprawie bardziej proporcjonalnego podziału środków.
  • Obserwator - "Bo trzeba znać szerszy kontekst sorawy, ty go nie znasz więc nie rozumiesz. " - szerszy kontekst sorawy- wypluj smoczka to przestaniesz seplenić - ty go nie znasz - bezpośrednie odniesienie wymaga innego traktowania zwrotu Ty - więc nie rozumiesz - rzeczywiście nie można nic z twego bełkotu zrozumieć Reasumując: małoletni troll któremu nie odcięto pępowiny a podarowano telefon bo a nuż zabłyśnie w polityce
  • Z przyjemnością włączę się do dyskusji. Na pewno na naszą niekorzyść działa peryferyjne położenie w województwie. Jestem za decentralizacją instytucji wojewódzkich, ale konieczność dojazdu z Ełku do Elbląga lub odwrotnie w celu załatwienia sprawy administracyjnej jest mało kusząca. Wydaje się też prawdziwe, że w warmińsko-mazurskim mamy większą dostępność środków UE, ale. .. .. w przypadku inwestycji regionalnych pomorskie dysponuje większymi środkami na wkłady własne. Wpływu na podział administracyjny nie mamy, za to możliwość wpływu na decyzje w sejmiku wojewódzkim dużą. Okręg elbląski ma największą - siedmioosobową reprezentację. Istotne jest natomiast nie to, z jakiego ugrupowania będą nasi radni, tylko jak bardzo będą zaangażowani w reprezentowanie interesu naszego miasta. I na koniec - nie musimy administracyjnie należeć do województwa pomorskiego, by blisko współpracować z Gdańskiem i realizować wspólne pomysły. Tylko trzeba je mieć.
  • W zasadzie to o czym wy dyskutujecie. Temat jest na dziś nierealny bo wiąże się ze zmianami administracyjnymi a decyzje dotyczące proponowanych zmian mogą zapaść tylko na szczeblu centralnym i w Sejmie RP. Jeśli chodzi o działania na szczeblu samorządowym to nie wyszły one nigdy po za obszar chciejstwa zwłaszcza przed kazdymi wyborami.
  • RobertKoliński @MariaKasprzycka - Dziękuję Pani Mario za ten głos w dyskusji:) Zapytam tylko o jedno, bo nie bardzo tu rozumiem - co ma Pani na myśli pisząc "w przypadku inwestycji regionalnych pomorskie dysponuje większymi środkami na wkłady własne"? Przecież wkład własny np. miasta Elbląga w kwestii inwestycji typu wiadukt, remonty muzeum czy biblioteki elbląskiej nie pochodził ze środków wojewódzkich, tylko środków miejskich (byłoby nieco dziwne, gdyby wkład własny do inwestycji lokalnych z funduszy wojewódzkich/europejskich pochodził ze środków tegoż województwa również), mylę się? Wdzięczny będę za wyjaśnienie:)
  • Od zawsze mówiłem: Tylko osobne woj. Żuławy i Powiśle nas uratuje!!!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    4
    0
    Obojetny politycznie1(2018-09-15)
  • @RobertKoliński - Miałam na myśli hipotetyczną realizację obiektu o regionalnej randze lokalizowanego w Elblągu i finansowanego z funduszy wojewódzkich, ot co. Hipotetyczne bardzo.
  • Sam jesteś trolem czlecze.
Reklama