Z auta do... więzienia

Policjanci ruchu drogowego przerwali beztroską jazdę 33-letniemu kierowcy. Z obywatelskiego zgłoszenia, które zostało potwierdzone przez funkcjonariuszy, wynikało, że mężczyzna prowadzi osobowego opla nie mając do tego uprawnień. Co więcej, okazało się, że wobec 33-latka sąd wydał nakaz doprowadzenia do zakładu karnego, gdzie odbędzie karę za oszustwo.
Oficer dyżurny braniewskiej jednostki został poinformowany przez obywatela, że po drogach powiatu osobowym oplem porusza się kierowca nie mając do tego uprawnień. Informację przekazano funkcjonariuszom drogówki. Wczoraj (6 grudnia) ok. godz. 18 policjanci zatrzymali do kontroli 33-latka. Sprawdzenie w policyjnych bazach danych potwierdziło obywatelskie zgłoszenie - mężczyzna nie miał prawa jazdy. Co więcej, podczas weryfikowania danych kierowcy okazało się, że sąd wydał nakaz doprowadzenia mężczyzny do zakładu karnego w celu odbycia kary pozbawienia wolności za popełnione oszustwo. Mężczyzna został zatrzymany. Za kierowanie autem bez uprawnień policjanci ukarali 33-latka 500-złotowym mandatem, a następnie doprowadzili go do jednostki skąd trafi teraz prosto do zakładu karnego.
KPP w Braniewie