UWAGA!

Dobre przedszkole - jak je wybrać?

Co to znaczy - dobre przedszkole? Oddajemy swoje dziecko w ręce ludzi, których nie znamy, ale ufamy, że będą dla niego jak najlepszymi opiekunami. Nie zawsze jednak maluch chętnie chodzi do przedszkola, nie zawsze te placówki spełniają nasze oczekiwanie. Czy można więc uniknąć błędów i od razu wybrać idealne przedszkole?

Jak poinformowała nas Maria Leszczyńska z Wydziału Edukacji Urzędu Miejskiego w Elblągu, „w naszym mieście funkcjonują 22 przedszkola publiczne oraz siedem przedszkoli niepublicznych. Prowadzony przez Wydział Edukacji Urzędu Miejskiego nadzór nad publicznymi przedszkolami dotyczy ich działalności w zakresie spraw finansowych i administracyjnych. Nie prowadzimy żadnego rankingu przedszkoli, bo nie oceniamy jakości ich pracy”.
     Rodzice mają więc wybór, ale jeśli chodzi o informację, które przedszkole jest najlepsze dla ich dziecka, muszą radzić sobie sami. Trudno również dowiedzieć się czegoś ze strony warmińsko-mazurskiego Kuratorium Oświaty.
     Na początek można skorzystać z rankingów i baz zamieszczanych w Internecie, m.in. są to strony www.najlepsze-przedszkole.pl czy www.przedszkola.edu.pl . Jednak jeśli chodzi o Elbląg, nie ma zbyt wielu ocenionych placówek, są za to adresy i telefony do większości z nich. Można więc podzwonić, a najlepiej osobiście przejść się do wybranych placówek i zobaczyć, jak wygląda tam praca z dziećmi, dowiedzieć się, kiedy następuje rekrutacja i, ewentualnie, drzwi otwarte - jeśli przedszkole takie organizuje.
     Na co warto zwrócić uwagę? - Przede wszystkim, na to, jak nauczycielki traktują dzieci. Czy mówią do nich po imieniu? A może po nazwisku, co jest zupełnie niedopuszczalne. Czy dzieci się ich boją? Czy opiekujące się dziećmi kobiety znają wszystkie maluchy? Jak wyglądają zajęcia, czy jest bałagan, rozgardiasz, czy dzieci mają jakieś zabawy i gry? - mówi pani Iwonka, wieloletnia nauczycielka w prywatnym przedszkolu.
     Atmosfera jest bardzo ważna, dlatego na nią trzeba zwrócić uwagę. Zobaczmy, czy pani, która przecież jest dla dziecka przez te kilka godzin najważniejsza, jest wystarczająco konsekwentna, ale i miła oraz uśmiechnięta. Czy dobrze radzi sobie z gromadką dzieci?
     Dobrze jest dowiedzieć się również, czy przez pierwsze kilka dni rodzic może być z dzieckiem, czy jest szansa posłać malucha na początek tylko na 2-3 godziny, by przyzwyczaił się do pobytu poza domem. Należy spytać, co będzie, jeśli dziecko będzie płakać i histeryzować, czy opiekunki są przygotowane do takich sytuacji?
     Warto również popytać znajomych, których dzieci chodzą już do przedszkoli, czy sobie chwalą dane placówki. Dobrze jest dowiedzieć się, jakie są zajęcia nadobowiązkowe i ile trzeba za nie płacić. Należy też spytać, jak często organizowane są wycieczki, wyjścia do teatru czy inne dodatkowe aktywności, które wspomagają rozwój dzieci. Pamiętajmy, by zwrócić także uwagę na fakt, jak jest wyposażone przedszkole, czy są zabawki, które mogą zaciekawić dzieci, tablice do rysowania, jak wyglądają sale, w których będą przebywać maluchy. Czy dzieci mogą być tam bezpieczne? Jaki jest stan mebli, wykładzin, łazienek? Czy jest ogród, w którym mogą spędzać czas na świeżym powietrzu?
     Należy również spytać o liczebność poszczególnych grup oraz ile nauczycielek przypada na jaką liczbę dzieci. Czy wszystkie dzieci muszą leżakować, co z tymi, które nie chcą spać? O której godzinie jest planowana drzemka? Warto, oczywiście, dowiedzieć się też, do której godziny przedszkole jest czynne oraz ile kosztuje pobyt dziecka w danej placówce.
     Wszystkie te wskazówki powinny pomóc rodzicom w wyborze przedszkola. Najważniejsze to kierować się intuicją i mieć świadomość, że najistotniejsze jest przecież dobro naszego dziecka, które powinno codziennie chodzić do przedszkola z przyjemnością.
     A jakie jest Wasze zdanie na temat przedszkoli w naszym mieście? Które polecacie, do którego macie wątpliwości? Czekamy na wypowiedzi czytelniczek i czytelników.

Najnowsze artykuły w dziale Jej portEl

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Słyszałam dużo pozytywnych opinii na temat przedszkola znajdującego się przy ulicy Bałuckiego.
  • Witam Zacznę od tego że rodzice jak i społeczeństwo traktują -nauczycieli przedszkoli jak opieknunki do dzieci czy mówią o nas przedszkolanki!!!! panuje ogólne przyzwolenie całego społeczeństwa na takie nazewnictwo czy postepowanie wobec nauczyczycieli a przecież nauczyciele pracujący w przedszkolach mają skończone studia wyższe niejednokrotnie także studia podyplomowe, więc nie rozumiem dlaczego jest taka dziwna opinia o nauczycielach pracujacych w przedszkolach!!! nasze placówki oświatowe są zapomniane przez nasz UM oraz przez wydział edukacji -programy, projekty swoją drogą a życie swoją drogą. . i to od wydziału edukacji zalezy ile dzieci jest w danej grupie, to oni nalegają na przyjmowanie do i tak zapełnionych grup kolejne dzieci taki absurdów jest o wiele, wiele więcej. .. . a podobno rok 2009 jest rokiem przedszkolaka. .. .. to jak zwykle wszystko ładnie wygląda na PAPIERZE
  • przedszkolanki mają kompleks. tak samo, jak kiedyś mówiło się o nauczycielach w liceum "profesorowie" chociaż mieli najczęściej ledwo mgr. Opiekunki, które opiekują się dziećmi zajmują nimi i czasami uczą czytać to jeszcze nie nauczycielki. co za problem? Czy bycie przedszkolanką to jakaś ujma? Wręcz odwrotnie, to powód do dumy!a z tymi nazwami to jest śmieszne. Głupie kompleksy i tyle. Zupełnie nieptrzebne, to piękny i WAŻNY zawód.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    1
    0
    matka dziecka(2008-10-28)
  • dlaczego ten artykuł znajduje się w dziale jej portel? co to ojcowie dziećmi się nie muszą interesować bo tylko baby do pieluch i bahorów?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    shella(2008-10-28)
  • widocznie wychodzenie ze stereotypowego myślenia nie mieści się w "przesłaniu" gazety portel:) ale tekst mówi o rodzicach, nie tylko matkach
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    matka dziecka(2008-10-28)
  • a ja wysyłam swoje dziecko do przedszkola od przyszłego roku i jestem bardzo ciekawa opinii rodziców - bo z wyborem mamy problem. .. chetnie dowiem sie także co autor pierwszego postu miał na myśli pisząc o 14 bo takie uogólnienia to pachną propagandą; ) kochani piszcie proszę jak zachowują się wychowawcy waszych pociech, czy organizują ciekawe zajęcia, czy dzieci wychodzą na dwór, czy dostają smaczne jedzenie??? a moze ktoś jest mi w stanie udzielić informacji czy w zwykłym przedszkolu możliwe jest utrzymanie diety dla dziecka bezmlecznego? Z góry dziękuję i czekam na wszelkie wypowiedzi!!!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    matka spragniona informacji(2008-10-28)
  • współczuje dzieciom matek typu shella. ..
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    1
    0
    oj.ciec(2008-10-28)
  • do matki dziecka. to że "przedszkolanki" jak je nazwałaś uczą Twoich dzieci jedynie czytać i troszkę pisać to nie wszystko. Zastanów sie czego dzieci w takim wieku należy uczyć. Uważam że przedszkole to jeden z najważniejszych etapów edukacji mlodego człowieka, bo nie tylko uczenie się twierdzeń, czytanie lektur, czy praw fizyki to nauka. To jak przeszkole wpłynie na nasze dzieci często będzie odbijało się w ich dorosłym życiu. Moje dziecko chodzi do przedszkola integracyjnego z którego notabene jestem bardzo zadowolony i nikt nie nauczy dziecka, że osoby niepełnosprawne to tacy sami ludzie jak w pełni sprawni obywatele jak tylko obcowanie z kolegami czy koleżankami dla których los nie był tak łaskawy. Pamiętam z lat mojego dzieciństwa, że na osoby niepełnosprawne patrzyło się różnie albo to z pożalowaniem, współczuciem, nie wspominając o głupawych uśmiechach, a przecież wszyscy jesteśmy tacy sami niepełnosprawni nie potrzebują litości oni potrzebują akceptacji społecznej. Podsumowując nie piernicz że przedszkole nie uczy, może Ciebie nie nauczyło i nie mów że nauczyciele w przedszkolu to opiekunki do dziecka.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    1
    0
    ojciec dziecka(2008-10-28)
  • ojcze dziecka, widać, że nie nauczono Ciebie tolerancji ani szacunku dla innych poglądów oraz wyrażania swoich poglądów KULTURALNIE, być może powinieneś sam pochodzić ze swoim dzieckiem do przedszkola i nauczyć się od innych kultury! Co za cham z Ciebie, aż szkoda słów. Dzieci potrafią ładniej się wyrażać niż Ty. Każdy ma prawo do swojego zdania, a to że moje jest inne, to nie znaczy, że "pierniczę". Współczuję, że dziecko musi się wychowywać pod okiem ojca, który nie potrafi mieć szacunku do innych. Znam doskonale pracę przedszkolanki i nikt nie wmówi mi, że jest to NAUCZYCIELSKA praca, która wygląda zupełnie inaczej. na tej zasadzie wszyscy jesteśmy nauczycielami, my, rodzice, dziadkowie, niańki. w takim razie powinno się mówić do każdego, kto przebywa z dzieckiem i czegokolwiek go uczy "nauczycielu". A Tobie życzę zajrzenia wgłąb siebie i znalezienia tam tego, czego chcesz dla swojego dziecka - SZACUNKU, bo tego Ci brak. Przykro aż się rozmawia z takimi ludźmi:( moda, że przedszkolanki nazywamy nauczycielkami minie, a może za rok będziemy mówić o nich "profesorki" a potem "pielęgniarki" bo w końcu też pielęgnują dzieci. śmieszy mnie to oburzenie związane z nazewnictwem, ale każdy ma prawo do swich problemów:)
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    1
    2
    matka dziecka(2008-10-28)
  • Moje dzieci chodziły do przedszkola nr 29 na zawadzie, i mamy bardzo miłe wspomnienia. Oczywiście wiele zależy od pań nauczycielek my spotkaliśmy dwie wspaniałe - pp Elę Domagałę i Ewę Wiśniewską. Tą drogą dziękujemy.
  • droga matko dziecka- TO JEST NAUCZYCIELSKA PRACA. Widocznie kierujesz się stereotypami sprzed 30 lat, proponuję najpierw zobaczyć jak wygląda teraz praca w przedszkolu a potem się wypowiadać.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    2
    0
    też matka przedszkolaka(2008-10-28)
  • Popieram wypowiedź ojca dziecka - choć wcale nie uważam, że nazwa przedszkolanka to coś złego, przeciwnie ma w sobie wiele ciepła. Natomiast matka dziecka, choć zarzuca innym chamstwo sama nie jest w porządku.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    2
    0
    również matka(2008-10-28)
Reklama