UWAGA!

Dawno temu w Elblągu... schwytano kościelnego włamywacza

 Elbląg, Dawno temu w Elblągu... schwytano kościelnego włamywacza

Nie pierwszy już raz udało się policji schwytać przestępców. Panom żandarmowi Czesli i sierżantowi Preitschaftowi udało się niedawno schwytać trudnego do namierzenia chłopca, który miał dokonywać włamań w tutejszych kościołach. Okazał się nim muzykant Carl Differt z Elbląga, który jest ścigany przez policję w Hamburgu i ma już wiele na sumieniu. O tym pisała elbląska prasa w 1904 roku. O czym jeszcze?

Urządził się on wygodnie w ogródku bufetu w Angielskim Zdroju (niem. Englisch Brunnen). Za pomocą pręta podważył ruchome drzwi i tam stworzył sobie kryjówkę. Jednak znalazła go tam policja. Gdy 21 grudnia około godz. 19 mężczyzna miał zamiar udać się na spoczynek, by prawdopodobnie wyspać się i obudzić jeszcze przed północą, by móc prowadzić „swoje interesy”, został zaskoczony i schwytany przez panów Czeslę i Preitschafta. Był ubrany w lekkie letnie ubrania, miał na sobie zaledwie koszulę i z wyglądu wzbudził wrażenie porządnego, przyzwoitego człowieka. Stąd też udało się mu wcześniej uciec przed elbląską policją w lokalu Regenbrechta, która jego samego zapytała o Differta i nie miała pojęcia, że on stoi przed nią. W gospodzie Nitscha koło Elbląskiego Zdroju chwalił się tym, że policja go nie złapała, po czym zniknął, a policja aresztowała go w jego nowej kryjówce. Znaleziono przy nim trzy klucze, które jednak nie pasują do naszych kościołów. Jego kozaki jednak pasują do pozostawionych przy kościołach śladów. Differt został już doprowadzony do policyjnego aresztu w Elblągu

 

Ważne osobistości w naszym mieście

Dziś wieczorem do naszego miasta przybyli zacni goście, a mianowicie nadprezydent von Moltke z Królewca (niem. Königsberg), nadprezydent Delbrück z Gdańska (niem. Danzig), premier rządu Hinze z Gdańska i prezydent rejencji von Jarotzky. Panowie ulokowali się w hotelu Königlicher Hof. Jutro przed południem o godz. 10 w ratuszu odbędzie się posiedzenie spółki akcyjnej kolei nadzalewowej (AZ, czwartek, 22.12.1904 r.).

 

Kilka zasad, jak uniknąć nieprzyjemnych zdarzeń w czasie świąt

Już niedługo w naszych domach rozbłyśnie choinka. Zarówno mali jak u duzi będą siedzieć w jej przyjemnym blasku. Jednak musimy być świadomi, że ten symbol świąt, jakim jest choinka, może łatwo popsuć ten czas i doprowadzić do niepożądanych szkód a może nawet do czegoś jeszcze gorszego. Jest to oczywiście zagrożenie związane z pożarem. Od ognia mogą się bowiem zająć choinkowe dekoracje. Dlatego zwracamy w tym miejscu uwagę na to, by do ozdabiania drzewek w żadnym wypadku nie używać nieimpregnowanej waty itp, a papierowe łańcuchy i tym podobne ozdoby założyć na choinkę jak najdalej od świec. Również te ostatnie powinny być bardzo pieczołowicie przymocowane do gałązek tak, żeby gałązki znajdujące się powyżej płomienia nie zajeły się ogniem, w przypadku gdy staną się bardziej wysuszone. Podobnie nie powinno się umieszczać choinki blisko firanek, ponieważ te mogą łatwo zająć sie już od samej iskry. Przy uwzględnieniu powyższych zasad będzie można przez długie tygodnie cieszyć się choinką. […] (AZ, czwartek, 22.12.1904 r.).

 

Nie zostawiajmy małych dzieci samych w domu

Do jakich tragicznych skutków dochodzi, gdy dzieci są pozostawione samym sobie, ilustruje następujący przypadek. Czteroletnia córka pracownika fabryki Johanna Janzena z Witoszewa (niem. Wittenfelde) bawiła się podczas nieobecności rodziców zapałkami. Wskutek zapalenia jednej z nich dziecko odniosło tak poważne oparzenia, że mimo szybkiego przewiezienia do szpitala zmarło wczoraj w okropnym cierpieniu (AZ, czwartek, 22.12.1904 r.).

 

Co tydzień cytujemy i tłumaczymy fragmenty artykułów z gazet, które ukazywały się w Elbingu, tym razem z pierwszego dziesięciolecia XX wieku. Obecnie przywołujemy publikacje z gazety Altpreußische Zeitung" i "Elbinger Neueste Nachrichten". Korzystamy ze zbiorów cyfrowych Biblioteki Elbląskiej.

tłum. DK

Najnowsze artykuły w dziale Dawno temu

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
  • Syn Friedricha von Moltke, nadprezydenta Prus w latach 1901 - 1904,Hans Adolf von Moltke był ambasadorem Niemiec w Polsce w latach 1931 - 1939.
  • @Bmb - A siedzibą rodu von Moltke była Krzyżowa (Kreisau, stąd: Kreisauerkreis usw. ), gdzie - przed pałacem rodu von Moltke, doszło 12 listopada 1989 r. roku do historycznego (symbolicznego) pojednania polsko-niemieckiego, spersonalizowanego przez śp. Helmuta Kohl'a i śp. Tadeusza Mazowieckiego.
Reklama