UWAGA!

Dawno temu w Elblągu... strajkowali murarze

 Elbląg, Elbląg dawniej, ulica Zamkowa
Elbląg dawniej, ulica Zamkowa

Strajk murarzy, który wybuchł wczoraj w Elblągu i naraził na szwank prawie wszystkie trwające budowy, był już przygotowywany od dawna. Strajkujący próbowali przeforsować swoje żądania pokojowo, pracodawcy nie chcieli im jednak iść na rękę, po tym jak inspekcja gospodarcza próbowała mediacji między jednymi i drugim - o tym pisała elbląska prasa w 1900 roku.

[…] Zapowiada się, że konflikt między strajkującymi a pracodawcami jeszcze bardziej się zaostrzy, ponieważ ci pierwsi są zmotywowani i zdecydowani i z pomocą wszelkich prawnych dostępnych środków będą dążyć do przeforsowania swoich żądań.

Zrzeszeni murarze przystąpili z wielką determinacją do strajku i są wśród nich nie tylko młodzi czeladnicy, ale także ci, którzy mają już małżonki i rodziny oraz ci w dość zaawansowanym wieku. Młodzi czeladnicy w liczbie około 150 opuścili miasto, by poza nim szukać innego zatrudnienia, podczas gdy wielu innych ma zamiar zrobić to w kolejnych dniach. Żądania tyczą się przeciętnego wynagrodzenia za godzinę pracy w kwocie 40 fenigów a za nadgodziny dodatkowo 10 fenigów.

Protestujący domagają się jedenastogodzinnego czasu pracy oraz uwzględnienia przez przedsiębiorstwa albo pracodawców istniejących budowlano-policyjnych regulacji odnośnie sanitarnych i zabezpieczających środków na placach budowy. Również spora liczba niezrzeszonych murarzy przystąpiła do strajku - o tym pisała elbląska prasa w maju 1900 roku. (AZ, środa, 2.05.1900)

 

50 lat w zawodzie policjanta

Z okazji jubileuszu 50-lecia pracy komisarza policji Kietzera w niedzielne przedpołudnie udała się do jego domu delegacja urzędników miejskich, by pogratulować mu tak zacnej rocznicy a także z racji nadanego mu odznaczenia. Nadburmistrz Elditt, który już w sobotę podczas przekazania jubilatowi orderu złożył mu życzenia i gratulacje, przesłał panu Kietzerowi okazały bukiet załączając jeszcze raz pisemne gratulacje (AZ, wtorek, 01.05.1900 r.).

 

Kapela da koncert w Elblągu

Miłośników muzyki czeka w najbliższym czasie wieczór pełen muzycznych doznań. 31 maja w Domu Rzemiosła przy pięknej pogodzie w ogrodzie, a przy niesprzyjającej pogodzie w sali kapela znanego wiedeńskiego kapelmistrza i kompozytora walców Straussa zapowiedziała się z koncertem w naszym mieście (AZ, wtorek, 01.05.1900 r.).

 

Koło śpiewacze świętuje

Członkowie koła śpiewaczego Liedertafel zebrali się wczoraj wieczorem w sali Złotego Lwa, by wspólnie spędzić czas na rozrywce. W tym radosnym wieczorze wzięła udział spora liczba osób. Wieczór upłynął na wspólnych śpiewach, a wszyscy jego uczestnicy wrócili zadowoleni do swoich domów (AZ, wtorek, 01.05.1900 r.).

 

Obrzucali latarnie przy Browarnej

W nocy z soboty na niedzielę około 15-20 osób wyszło z Angielskiego Zdroju (niem. Englisch Brunnen) w stronę ulicy Browarnej (niem. Lange Niederstraße). Tam w swojej lekkomyślności zaczęli obrzucać stojące latarnie uliczne. Nazwiska tych osób są znane, więc wkrótce zostaną oni ukarani za swoje nierozważne czyny (AZ, środa, 02.05.1900 r.).

 

Cesarzowa wdowa zatrzymała się krótko na naszym dworcu

Cesarzowa wdowa rosyjska* przybyła wczoraj pociągiem dworskim krótko po godzinie 16 na tutejszy dworzec, udając się w drogę powrotną do Petersburga. Pociąg zatrzymał się na krótki czas, by podmienić maszyny. Musiał jednak stać tutaj 20 minut, ponieważ o 80 minut spóźniony pociąg ekspresowy z północy w tym miejscu musiał wyprzedzić pociąg dworski, ponieważ ten ostatni miał szczególnie długi czas podróży. Nie udało się zobaczyć podczas tego postoju Cesarzowej wdowy. Dworzec był wprawdzie zablokowany, jednak znalazło się na nim kilku spacerowiczów, którzy ze skweru przyglądali się pociągowi (AZ, czwartek, 03.05.1900 r.).

 

*chodzi o Marię Fiodorownę Romanową z domu Gluecksbur, urodzoną jako Maria Zofia Fryderyka Dagmara Gluecksburg, księżniczkę Danii (ur. 26 listopada 1847 r. w Kopenhadze, zm. 13 października 1928 roku w Klapenborgu) – cesarzową Rosji jako żonę cesarza Aleksandra III – Wikipedia.

 

Co tydzień cytujemy i tłumaczymy fragmenty artykułów z gazet, które ukazywały się w Elbingu, tym razem z pierwszego dziesięciolecia XX wieku. Obecnie przywołujemy publikacje z gazety Altpreußische Zeitung" i "Elbinger Neueste Nachrichten". Korzystamy ze zbiorów cyfrowych Biblioteki Elbląskiej.

tłum. DK

Najnowsze artykuły w dziale Dawno temu

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
  • Murarze przeczytałem murzyni
  • Oddać port i miasto pisowcom, niech wpompują setki milionów ( jak nie miliard ), może kaczka do El się przeniesie ? a jak kiedyś dadzą ciała to odzyskamy to za symboliczną złotówkę bo nikt inny nie będzie grosza chciał tu zainwestować nie mówiąc o utrzymaniu, szansa stulecia, drugiej okazji nie będzie.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    8
    8
    działkowicz(2023-05-06)
  • Rok 1900 charakteryzował się dużą liczbą strajków w ówczesnej Europie. Rozpoczęli je 4 stycznia górnicy niemieccy, do których przyłączyli się górnicy z Czech oraz robotnicy z innych miast należących do Monarchii Austro - Węgierskiej. W Belgii strajk górników przekształcił się w rozruchy uliczne. Również strajki, nie tylko górników, wystąpiły w innych miastach niemieckich. Ostatecznie władze Cesarstwa Niemieckiego doprowadziły do ich zakończenia w marcu, a większość z nich w drodze użycia sił policyjno wojskowych. Jak widać z treści artykułu akcje strajkowe w późniejszym czasie nadal występowały i obejmowały różne grupy pracownicze. W następnych latach liczba strajków wzrastała co było wynikiem rosnącego znaczenia powstających związków zawodowych oraz partii robotniczych, które w swych programach zawarły zadania walki o poprawę praw pracowniczych.
Reklama