UWAGA!

----
Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Koronawirus w Elblągu. Zmarły dwie osoby
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • "a lekarze stopniowo dochodzą do siebie po czasowym niedotlenieniu. "- Ty jednak nie, nawet bez maseczki
  • @yelou - Brawo!jesteś, albo ignorantem albo głupcem...powszechnie wiadomo, że nauka nie opiera się na przekazie tv, radio czy www, a na obserwacji rzeczywistości...skoro zatem stosujesz argument typu zamknij się na parę lat w piwnicy, to odsyłam do pierwszego mojego zdania..źródłem nauki jest obserwacja rzeczywistości. obserwowanie tv, www i słuchanie radio ma z nauką tyle wspólnego, co złodziej z praworzadnością.. rzeczywistości, bez "okraszenia" jej przekazem medialnym nie daje powodów do stwierdzenia, że istnieje pandemia..ilość pozytywnych testów nie jest żadnym wyznacznikiem..powód: test jako taki jest niedoskonały...wynikami testu można manipulować (zmieniasz temperaturę cyklu i już wynik jest zakłamany; większa ilość cykli i wynik jest zafalszowany - o tym mówi nawet WHO; wystarczy pobrać niewłaściwie materiał do badania i wynik będzie zafalszowany)...jeżeli takie ryzyka istnieją, to ciężko jest akceptować to, co się dzieje, gdyż ilością pozytywnych testów można manipulować dowolnie, w jedną lub druga stronę...byc może tezy, które tu postawiłem są błędne, jednak zastanawia fakt, że nikt nie podejmuje polemiki z nimi...stwierdzenie "eksperta" medialnego, że to bzdura-nie jest polemiką naukową...tak może mówić żul spod budki z piwem...nauka jest wiarygodna tylko wtedy, gdy przyjmuje każdą hipotezę i ją weryfikuje...w przeciwnym wypadku taką "naukę" można odrzucić...
  • @edytowany - Tylko tyle masz do powiedzenia? Chyba dopiero się dowiedziałeś, jak to jest z maseczka używana przez chirurgów. .. stąd brak możliwości odpowiedzi, która coś wnosi. .. szok. .. zero wiedzy. .. zero doświadczenia. .. nawet zero myślenia. .. jedynie inwektywy pod adresem drugiego człowieka. ..
  • @edytowany - Skąd przekonanie, że nie widziałem, że nie osłabłem i że ze śmiercią się nie witałem, cudaku? Bynajmniej nie alarmowałem całego świata, że ja, ja, ja mogę za chwilę umrzeć.
  • "Skąd przekonanie, że nie widziałem, że nie osłabłem i że ze śmiercią się nie witałem"A stąd, że uparcie namawiasz i uparcie popierasz zarażanie innych przez nie noszenie maseczki. I to nie jest wyłącznie Twoja sprawa. Ktoś bezobjawowo chory, po przeczytaniu Twoich wypocin może komuś niechcący zrobić wielką krzywdę, bo Ci uwierzy. Lecz ty masz swój świat, żyj zdrowo.
  • @edytowany - Dużo insynuujesz. Za dużo. Nieładnie. A świat jest wspólny o czym, daj Boże, przekonasz się, gdy nasze drogi w realu skrzyżują się.
  • Czy nienawiść jest chorobą?
  • @Cogitans - Aha, nauka opiera się na obserwacji rzeczywistości. Wyszedłeś któregoś dnia na balkon i zaobserwowałeś, że "wynikami testu można manipulować (zmieniasz temperaturę cyklu i już wynik jest zakłamany; większa ilość cykli i wynik jest zafalszowany - o tym mówi nawet WHO; wystarczy pobrać niewłaściwie materiał do badania i wynik będzie zafalszowany)"Masz niezłe oko kurczę. Eksperci nie mają ostatnio zbytnio czasu na polemiki naukowe ponieważ zajmują się ratowaniem tysięcy duszących się żywcem ludzi
  • @edytowany - Też miałam. Przeszłam jak zapalenie oskrzeli 10 dni gorączka. Było tak sobie, niefajnie. Nie zamierzam jednak krytykować przeciwników maseczek i szczepionek. Dużo czytam różnych ekspertów lekarzy i powoli dochodzę do wniosku czy przeciwnicy szczepień i maseczek nie mają racji.
  • @yelou - Tak właśnie. .. nauka oparta jest o obserwacje. Tego uczą na studiach-przedmiot nazywa się metodologia nauki. Można jeszcze mówić o teorii poznania i metafizyce. Logika również jest tu pomocna. O ilości cykli mówią przedstawiciele WHO. Podobnie, jak zmienili zdanie o miseczkach, tak teraz wreszcie mówią o testach. .. oczywiście, że sam tego nie zaobserwowałem, bo nie jestem specjalistą w tej materii. .. Ale nie trzeba być informatykiem, żeby obsługiwać komputer. .. jedni mówią, że pcr są super. .. inni, że narażone są te testy na zafalszowanie. .. I ci, którzy mówią że są super odrzucają tezę przeciwną. .. to jest niezgodne z nauką. .. więc rzeczywistości są niewiarygodni (powodów tego zresztą jest więcej). .. eksperci mówisz, że walczą o życie. .. Pan Horban, Sutkowski. .. Dość często mają czas na denne wypowiedzi w mediach. .. szkoda, że tak słowa te są mniej warte niż bełkot żyła. ..
  • "daj Boże, przekonasz się, gdy nasze drogi w realu skrzyżują się. "Groźba? Mam się bać? Pobijesz mnie?. Za stary na walkę jestem i boję się. No, ale zabezpieczyłem się już. Pozdrawiam Pana.
  • @Cogitans - twardy jesteś i mózg z betonu. Już nawet lekarze korono-sceptycy mówią że na ich oddziałach dzieją się dantejskie sceny, praktycznie każdy przyjęty do szpitala (ok 97%)dusi się i potrzebuje tlenu. Po wyjściu ze szpitala umiera ok 15% pacjentów - już jako ozdrowieńcy, co też częściowo wyjaśnia skąd tyle zgonów nadmiarowych. Każda kolejna fala jest o wiele groźniejsza -to jak kolejny zawał. Ile max można mieć zawałów? 3,4?
Reklama